narzuta na łóżko sypialniane - jaka się sprawdza?

Po głowie chodzi mi zakup nowej narzuty na łóżko w sypialni (kolor ecru - brąz, styl nowoczesny). Obecna z Ikei jakoś mi się już przejadła i za mała jest, ja potrzebuję taką okolo 180x200
No i mam dylemat. Na allegro spodobała mi się taka pikowana ale poliestrowa i nie wiem czy qrcze nie błyszczy się jak psu jajca :



więcej zdjęć tutaj:
TUTAJ i TUTAJ
No i nie wiem czy taki śliski materiał się sprawdza, czy to nie jest tak, że narzuta będzie zjeżdżać przy każdym przycupnięciu na łózku a siadamy na nim często póki co. Często na łózko wspina się Misiek, czasami poskacze po nim Filip i nie wiem czy to dobry pomysł hmmm...
Czy może lepiej coś takiego (ale wymiar masakra, bo ja mam materac 140x200 i bym musiała narzutę przyciąć pewnie no i frędzli się pozbyć):


Podzielcie się wiedzą kobitki

p.s. informacja istotna, na narzuty takie za 300-400 zł póki co się nie skuszę

edit:
jeszcze w Ikea znalazłam coś takiego (jedna strona jasna, druga ciemna)

tysz mnie sie podoba ino długosć 280 troszkę do przycięcia

Ja mam od ponad 15-tu lat patchworkową narzutę z bawełny. Czasami
"zdradzałam" ją dla chwilowych fascynacji typu satyna lub jakieś akrylowe
pseudokocyki z frędzlami. Ale bawełniana jest miła w dotyku, gruba bo dwuwarstwowa,
można ją prać w wyższych temperaturach i nie wygląda tragicznie jak jest lekko wymięta.
Wracam więc do niej z pokorą i coś czuję, że z posłuży mi dobrze w kolejnej sypialni,
do której mam nadzieję się przenieść jesienią

Takie sliskie materiały podobają się mojemu mężowi ale ja też boję się że będzie mi zjeżdżać .... wybrałamyb tę jasna chociaż te wyzej ślicznie się prezentują.....Ja mam narzute kupioną w Yesku jako komplet do poscieli...

bawełna li tylko, ew. jakieś cieńsze coś kocowatego jeśli łóżko ma być użytkowane w ciągu dnia.
Poliester lubi się zaciągać (kolczyk, pierścionek, łańcuszek, zadzior na paznokciu itp dużo nie potrzeba), wygląda ładnie jedynie jak jest równo ułożony. Z łóżka może ślizgać się nie będzie (zależy co od spodu jest) za to ja osobiście mam ciarki na całym ciele na myśl, że miałabym na czymś takim usiąść (zimne to to, śliskie i jakieś takie sztuczne )

Asia -pierwsze dwie się błyszczą
znaczy są takie mieniące/połyskujące
napewno nie matowe
bo z tego materiału Ola ma poduszki
te z Ikei są nawet fajne-w ciepłe dni można pod nimi spać

ja mam tę z ikea w wersji pomarańczowo-czerwonej i baardzo szybko i nierównomiernie wyblakły kolory. Fakt faktem, ze użytkowana jest intensywnie i dość czesto prana.

Mam taką.
nadal w idealnycm stanie. Nie przycinałam, wyjwijam ja sobie nieco - dobrze wygląda taka dwukolorowa
Błyszczące mi się nie podobają

Ikeowską, tę, którą wstawiłaś, ma od dwóch gdzieś lat moja tesciowa. Sprawuje sę doskonale, choć jak dla mnie mogłaby trohe bardziej grzeszyć urodą. Ale to wszak kwestia gustu.

Śliskie, mocno bylejakie, cienkie i bez polotu kupione "na chwilę" ze trzy lata temu mają na swoich łóżkach moje dzieci. I jak długo bedą wykazywaly działalność niszczycielską tak długo nie zmienię ich na żadne inne. Po pierwsze nie trzeba ich prasować. Po drugie w praniu schodzi w nich wszystko łącznie z atramentem z pióra, farbami i smalcem z wytopionej słoniny. Po trzecie, wcale się nie ściągaja jakoś tragicznie, a przypominam, iż są użytkowane w pokoju dziecięcym. Po czwarte, nie zaciagają się nic a nic. Faktem jest jednak, iż moje śliskie, to inne śliskie, niż to na wstawionych przez ciebie zdjęciach. Z tego ze zdjęć mam poszewki na jaśki. Od mojego narzutowego różni się tylko tym, że trzeba prasować

A, i jeszcze jedno, te śliskie od spodu podszyte są nieśliskim. przynajmniej moje i te, które oglądałam. a oglądałam sporo.

dzięki dziewczyny za odpowiedzi

Ja najfajniejsze narzuty jakie mam kupiłam w ciucholandach...
\I

ja bardzo lubię takie jak pokazałaś na drugiej fotce. Te pikowane jakoś tak do mnie nie przemawiają...

Ostatecznie zdecydowałam się póki co na tą Antinę:

Trafiła się w sklepie inertni.pl na wyprzedaży za 49 zł - Andropol sprzedaje ją na allegro za ponad 100 zł, w sklepach za 140 zł jest minimum. Dzisiaj przyszła paczuszka. Narzuta juz leży i powiem Wam, że jest fajniejsza niż na zdjęciach. Podwinęłam ją tak, ze frędzli nie widać. No i pięknie się prezentuje i jest miła w dotyku.
Za taką kaskę warto było

Jaki to jest adres sklepu, bo nie znalazłam

Tigerek, źle napisałam, adres to : https://www.interni.pl/

Moim zdaniem zarówno pierwsza jak i druga (edit: moderacja) idealnie będą się komponować w waszej sypiali. Pierwsza myślę stanowi bardziej element wystroju aranżacji poprzez rodzaj materiału, wykończenie i barwy, niż funkcjonalności, natomiast drugi typ narzuty jest bardzo praktyczny na tzw dzień powszedni, decyduje o tym typ materiału i ciemny odcień, mniej brudzący. pozdrawiam

Ja lubię jednobarwne narzuty, ale mam dzieci i one się nie sprawdzają ich wszędobylskie paluszki.. wszystkie mamy wiedzą o czym mówię ostatnio wypatrzyłam taką czarno białą https://podusie.pl/czarno-biala-narzuta-loz...lep-p-6528.html i się zastanawiam jak by pasowała do mojej sypialni:)

ja mam piękna narzutę z room99, druba, pikowana, ale bardzo dobrze sie pierze, nie odksztalca się po praniu a wypełnienie sie nie przesuwa, także z czystym sumieniem polecam

Domownia, chyba największy wybór narzut. Czasem w Pepco coś się trafi ciekawego, ale nie wiem jak z rozmiarami, kupowałam tam na pojedyncze łóżko.
Aczkolwiek jeśli chodzi o jakość to zdecydowanie wygrywa tutaj Domownia, narzuta jest grubsza oraz wykonana z solidniejszego materiału. Cena w sumie nie była dużo wieksza. Tak wieć jakbym wybierała ponownie to na pewno bym się zdecydowała na Domownię.

U siebie mam ciemną zielen jak tutaj https://domownia.pl/kategorie/sypialnia/tekstylia/narzuty

Największą satysfakcję daje samodzielne uszycie narzuty. To nie jest trudne, dlatego zachęcam. Wystarczy dobry wybór tkaniny, szpulka nici i maszyna. Pół godziny i gotowe.

Jakakolwiek? Kupiłam pierwszą lepszą w Biedronce i używa mi się jej świetnie. I ładnie się prezentuje wizualnie na łóżku i jest też ciepła, przez co dodatkowo może pełnić rolę koca.

A ja lubię takie długie narzuty. Sa wygodniejsze do ścielenia, nie wyobrażam sobie poza tym narzuty przycinac. Bo pewnie i tak nie udaloby mi sie jej tak ładnie skrócić.

Jesli szukacie dla siebie narzuty w dobrej cenie, polecam zerknąć sobie do Tutumi. W sklepie jest szeroki wybór dobrej jakości narzut na łóżka:

https://tutumi.pl/dom/sypialnia/kapy-narzuty-na-lozko.html
Dodatkowo z poszewkami w gratisie.

Nie wiem czy wiecie, ale istnieje coś takiego jak maty na materac!
Sama właśnie odkryłam na tej stronie http://fdm.pl/nakladki-na-materace
Bardzo ciekawe rozwiązanie, jak już kupię napiszę Wam jak się sprawdziła...
Czegoś takiego szukałam od dłuższego czasu

Nie wyobraĹźam sobie sypialni bez kocykĂłw

Ta narzuta ze zdjęcia jest super! Ja jestem ogromną fanką bawełny pikowanej, nie wiem jak wy. Super się czyści, materiał jest gruby i ciepły, no rewelka. Tu: http://domosia.pl/narzuta-z-bawelny-pikowa...rzute-na-lozko/ przeczytacie, czemu bawełna pikowana jest lepsza od aksamitu