To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

stękanie i jęczenie niemowlaka podczas snu i nie tylko

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

sylkuc1
Mamy poważny problem i strasznie się boję żeby to nie było coś poważniejszego. Synak nasz ma skończone 3 tygodnie a praktycznie od początku stęka i jęczy podczas snu ale i nie tylko robiąc się przy tym czerwony, wydając przy tym dziwne dźwięki nie potrafię ich nazwać niby to stękanie ale połączone z czym jeszcze. W 10 dniu jego życia pojechaliśmy do lekarza i stwierdziła że może mieć problemy z oddawaniem gazów więc zaleciła podawanie Espumisanu do 30 kropelek na dobę. Ale nic to nie pomogło dalej jest to samo. Dodatkowo strasznie się kręci jak na 3 tyg. dziecko to chyba nie normalne żeby się w łóżeczku przekręcił i spał w poprzek ale tak się zdarzyło 2 razy. Wygina się i pręży odchylając główkę do tyło podejrzewam, że może to być napięcie mięśniowe ale obym się myliła. Co o tym sądzicie może, któraś z was miała podobne przypadki.?
OLA77
a jak wygląda u niego sprawa z kupami? czy jak je robi to też stęka? może spróbuj podginać mu bardzo delikatnie kolanka do klatki piersiowej, może faktycznie to tylko problem "gazowy" jest. A z espumisanem to wiesz jednemu dziecku pomoże a innemu nie.
Mikunia
Mój Mikołaj też tak miał, też nas to martwiło, miał też kolki, źle sypiał, problemów z napięciem nigdy nie stwierdzono, minęło samo. Jeśli się martwisz wybierz się do dobrego lekarza, sprawdzi napięcie.

Pzdr.
Orinoko
Najprawdopodobniej gazy lub inne historie z brzuszkiem (alergia?). Sprobuj masowac brzuszek ruchem przeciwnym do ruchu wskazowek zegara, klasc ciepla pieluszke, zrobic dziecku kapiel, mozesz wyprobowac Esputicon albo inne srodki na kolke (chyba dopiero po 1 miesiacu). Moj syn tak sie meczyl kazdego dnia nad ranem miedzy 4 a 6, z czasem minelo. Jeczal, stekal, krecil sie itd.
MOzna tez dziecko klasc sobie na brzuchu (brzuszkiem do brzucha) i masowac plecki.
sylkuc1
Dzisiaj zadzwoniłam do prywatnego lekarza ma wieczorem przyjechać, dzisiejsza noc była makabryczna cały czas stękał i jęczał napinał się itd, tylko ciekawe że na rękach tego nie robi czy to pozycja to sprawia? Mam nadzieję, że nie będzie potrzebny neurolog. A jeśli chodzi o Espumisan to wczoraj zamieniłam go na Bobotic podobno jest lepszy ale to się okaże icon_sad.gif
Abotak
Noworodki robia duzo halasu pod czas snu i to jest norma. Serio icon_wink.gif
W ogromnej wiekszosci przypadkow spia sobie dalej bez wybudzania.
Tak maja po prostu i tyle.
Zadna to oznaka gazow czy innych przypadlosci.
Problem powstaje kiedy zaczyna sie reagowac przedwczesnie.
A juz farmakologiczne wspomaganie jest tu gruba przesada.

Sek w tym ze wielu rodzicow ( a pewnie i lekarzy) nie ma tej podstawowej wiedzy.

Nie wiem czy cos po polsku w tym temacie. Tu lektura dla anglojezycznych.
Jedna z bardzo wielu na ten temat
https://babyparenting.about.com/od/sleeping...leepingbaby.htm


i wiecej:
Here's a tip that is critically important for you to know. Babies make many sleeping sounds, from grunts to whimpers to outright cries, and these noises don't always signal awakening. These are what I call sleeping noises, and your baby is nearly or even totally asleep during these episodes. I remember when my first baby, Angela, was a newborn. Her cry awakened me many times, yet she was asleep in my arms before I even made it from cradle to rocking chair. She was making sleeping noises. In my desire to respond to my baby's every cry, I actually taught her to wake up more often

https://www.childbirthsolutions.com/article...sleep/index.php
sylkuc1
CYTAT(Bogusia123456 @ Mon, 26 Apr 2010 - 13:12) *
Noworodki robia duzo halasu pod czas snu i to jest norma. Serio icon_wink.gif
W ogromnej wiekszosci przypadkow spia sobie dalej bez wybudzania.
Tak maja po prostu i tyle.
Zadna to oznaka gazow czy innych przypadlosci


... moje pierwsze dziecko nie robiło takich szopek podczas snu a teraz drugie stęka, pręży się i wydaje dziwne odgłosy i to praktycznie bez przerwy czasem przy tym puszczając bączki ale to rzadko przeważnie właśnie te wszystkie odgłosy, prężenie i kręcenie się i nie wierzę w to żeby to było bez żadnej przyczyny piszesz że często bez wybudzania, tu się mogę zgodzić bo rzadko kiedy się budzi ale przyczyna jakaś tego stanu musi być. Nie wspomniałam że na brzuszku ma takie dziwnie popękane naczynka w kształcie księżyca na lewej części brzuszka, koleżanka straszyła mnie że to może być naczyniak, a jeśli tak jest i męczy się bo rośnie od środka i go to boli icon_sad.gif kurcze człowiek już sam nie wie co ma myśleć -ale muszę myśleć pozytywnie. zobaczymy co powie mi dzisiaj lekarz o ile wogóle coś powie icon_sad.gif z tymi lekarzami też jest różnie.
Abotak
Tyle tylko ze nie wszystkie dzieci jak jeden maz te odglosy wydaja.
Ale wiekszosc jednak tak i jest to uznawane za norme.
Akurat trafil Ci sie pierwszy egzemplarz z grupy mniejszosciowej icon_wink.gif

To ze beda gazy, to tez wynika z niedojrzalosci ukladu pokarmowego ktory czesto gesto sie noworodkom trafia i tez sie tego nie leczy.
Przechodzi z wiekiem natomiast.

Zrobisz jak uwazasz. Ja tylko glos rozsadku dla rownowagi podrzucam. 03.gif
Innych wyborow ( niezgodnych z tymze) jako osobistej potwarzy nie traktuje icon_wink.gif
sylkuc1
Bardzo bym chciała żeby to było to co piszesz nawet nie wiesz jak by mnie to ucieszyło
fretka
Moje dziecko od urodzenia przez kilka miesięcy stękało - nasz pediatra określił go jako typ stękający icon_wink.gif on poprostu musiał sobie postękać - teraz mu przeszło icon_smile.gif

Oczywiscie sprawdź czy nic złego sie nie dzieje- bo przezorny - i tak dalej icon_wink.gif

a i mój sie nie prężył ani nie czerwienił ani nie złościł przy tym icon_wink.gif
Beti_24
Mój Kacper od urodzenia coś mruczy i stęka , teraz ma dwa latka i czasem budzi się z płaczem ,i po cvhwili przstaje, tak jak by się mu coś śniło, a mówienie ma chyba po mnie bo ja też gadam w nocy:)
Mama KK
mój Kacperek miał to samo stękał od drugiego tygodnia,tez bardzo się tym martwiłam,
byłam u paru lekarzy i wszyscy mówili ze to pewnie nie dojrzałość przewodu pokarmowego i że wyrosnie z tego,
i tak faktycznie było coś około 3-ciego miesiąca przeszło samo,
więc nie martw się na zapas,wiem że dobrze mówić ja tez chodziłam jak wariatka do lekarzy i wszyscy patrzyli się na mnie jak na głupią i mówili że dziecko zupełnie zdrowe,
ale wiadomo jak to przy pierwszym dziecku wszystkim sie marwimy
sylkuc1
No to już wszystko wiem (chyba wszystko). Był wieczorem lekarz i stwierdził OŻP - odpływ żołądkowy przełykowy a konkretniej problemy z refluksem, cofał mu się pokarm i to powodowało jego bóle brzucha i to jęczenie a podstawowy błąd to pozycja leżąca (płaska) to nasilało stan. Dzisiaj w nocy położyłam go wyżej tak jak lekarz zlecił i dziecko spało jak aniołek obudził sie tylko o 4.30 na karmienie potem o 8.00 a zasnął o około godz. 23.00 i śpi do teraz. Stwierdził też lekkie drżenie kończyn górnych ale powiedział żeby się tym narazie nie martwić często to się u noworotków zdarza i samoistnie w większości przechodzi. To by było na tyle co do wizyty lekarza.
pajka83
A cos na ten refluks dostał oprócz zalecenia spania wyżej. Bo moje słońce tez to męczy. Lekarka mówi,że przejdzie jak układ pokarmowy dojrzeje.
sylkuc1
Kazał przez 10 dni podawać 1/4 Ranigastu 75 rozpuszczoną w mleku i to podawane wieczorem + espumisan podawać dalej. Mówił też o żywych kulturach bakterii które również można zakupić i podawać ale nie zapisał tego.

sylkuc1
Chyba jednak do neurologa się wybiorę bo martwi mnie jeszcze nerwowy sen dziecka tzn jak śpi i się go dotknie np to zrywa sie podnosząc rączki i nóżki jednocześnie potem jaszcze kilka razy ma takie wzdrygania samoistne nie dotykając już go. Kurcze dlaczego tak musi być, nie może być wszystko dobrze icon_sad.gif.
pajka83
Taki podnoszenie rączek i nóżek to chyba którys z odruchów noworodkowych, ale w sumie zawsze lepiej sprawdzić.
sylkuc1
to takie zachowanie jak by się czego zląkł ale powtórzone kilkakrotnie, sprawdzę już się umówiłam dzisiaj na 6 maja do neurologa. Wolę sprawdzić niż siedzieć i się zamartwiać. Teraz np. jęczy mi cały czas wtedy jęczał podczas snu i czasem jak nie spał teraz odwrotnie mozna zgłupiec. Leży jeczy i stęka ja chyba zwariuję 32.gif

pajka83
daj znać co neurolog powiedział. moja Mała tez ciągle niespokojna. Teraz już jakby troszke lepiej, ale zależy od dnia. Ostatnio juz bardzo ładnie spała a dzis rano jęczałą, stekała i rzucała się 3 godziny przez sen. Ja podejrzewam,że to związane z brzuszkiem i wzdeciami.
sylkuc1
Też mi się wydaje że go coś boli. Wczoraj wieczorem to już się zaczęłam cieszyć leżał grzecznie był pogodny i aż się miło na niego patrzyło noc też super, jak się rano o 8.00 obudził to przez godzinkę jeszcze było ok, dałam mu jeszcze jeść (karmie piersią) przysnął ja wiem może na 10 min i znowu się zaczęło napinanie, kręcenie, jęczenie, stękanie itd. A taka już byłam szczęśliwa miałam nadzieję że przeszło mu to ale jak widać nie icon_sad.gif.

Blaszka12345
Kochana a może coś zjadłas i poprostu bolał go brzuszek i miał kolkę
sylkuc1
No staram się teraz obserwować co jem i eliminować to co jadłam do tej pory tak się zastanawiam czy to czasem nie wina soku jabłkowego? Bo piję go w dużych ilościach pół na pół z wodą mineralną, przestałam wczoraj ale w nocy też podałam małemu mleko modyfikowane na razie jest ok. nie wiem jak będzie później.
Abotak
a nie mozesz go nosic? Takie maluchy juz tak maja ( i warto sie z tym pogodzic) ze lezec raczej nie lubia. Lubia byc przy mamie, w miare mozliwosci nie na plasko bo nieco pod katem im uklad trawienny lepiej funkcjonuje. Jak kazdemu zreszta 03.gif
W krajach gdzie nosi sie dzieci zamiast je odkladac do lezaczka czy lozeczka, kolki, wzdecia sa problemem zupelnie nieznanym. A kobiety jedza wszystko.
Naprawde oczekiwanie ze bedzie lezalo spokojnie jest utopia w przypadku noworodka czy kazdej innej zywej istoty.
Dziecko potrzebuje bliskosci, ciepla, towarzystwa- wtedy sie czuje bezpiecznie.
Zdazylo sie przyzwyczaic do tego przez 9 miesiecy. icon_wink.gif A w trakcie noszenia czy zabawy uklad pokarmowy tez lepiej sobie radzi.
Jesli odlozone, wtedy radzi sobie jak moze i umie czyli prezac sie, kopiac, jeczac,
pomaga gazom w ewakuowaniu sie i przyspiesza sobie jak potrafi przemiane materii.
Rozdraznione jednak napina sie, stresuje ( zoladek rowniez) placze i lyka powietrze ktore z kolei znowu prowoduje problem.
I bledne kolo sie robi.
z poprzedniego postu zrozumialam ze na rekach jest lepiej wiec jednak powyzsze nie jest tak od czapy.
sylkuc1
Bogusia być może masz rację ale po odstawieniu soku jabłkowego jest widoczna poprawa
pajka83
u nas po odstawiniu nabiału troszke się poprawiło(ale były też krostki na buźce). podawałam też simeticon pod różnymi nazwami, ale było tak sobie. Teraz dostałyśmy debridat i po kilku dniach wydaję mi się,że jest spora poprawa.
Bogusia moja Mała jest duzo noszona, ale to jej niestety nie pomagało. ja też jestem zdania,że dzieci powinny czuc się bezpieczne i kochane i dostawać od rodziców tyle pieszczot i miłości ile sie domagaja.
sylkuc1

No krostek na buzi też jakby miał mniej po odstawieniu nabiału. Paja co to ten debridat?
Byłam wczoraj u neurologa i powiedziała mi babeczka, ze nie mamy się czepiać dzieciaka icon_smile.gif Przebadała dokładnie i nie stwierdziła żadnych niepokojących sytuacji neurologicznych. I po pokazaniu jej nagrania z tych jego stękań to stwierdziła, że wygląda jej to na sprawy kolkowe. Także się uspokoiłam chociaż pod tym względem, że neurologiczne jest o.k
pajka83
Debridat to taki lek regulujący prace jelit. widze po nim poprawe, a z tego co słyszałam już niejednemu dziecku pomógł.
butterfly-23
Czytając o objawach jakie posiada twój maluch wszystko wskazuje mi na kolkę. Moje dziecko w podobnym okresie swojego życia zachowywało się tak samo, też się prężył, wyginał robił wręcz mostki. Myślę, że to całkiem normalne i z wiekiem minie. Piszesz, że karmisz piersią, może to też kwestia tego co jesz jest przyczyna dolegliwości malucha.
sylkuc1
Kurcze jak nie urok to za przeproszeniem sraczka icon_sad.gif, dzisiaj rano wyczułam u mojego maluszka zgubienie pod prawym sutkiem jakby jakiś guz 41.gif kolejne zmartwienie do pary.
Artur4421
Jeżeli szukacie sprawdzonego sklepu z akcesoriami do karmienia dzieci, to polecam Wam sprawdzić stronę, gdzie znajdziecie butelki do karmienia niemowląt oraz inne produkty w atrakcyjnej cenie. Co Wy sądzicie o ofercie na tej stronie?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.