To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Znowu o torbielu

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

rencia831
Wiem że takie tematy już były ale jakoś mnie nic nie uspokaja. W sierpniu 2009 miałam wymrażanie nadrzerki i na czas gojenia przestałam brać tabletki antykoncepcyjne, pierwszą wziełam po trzech miesiącach i jak poszłam po receptę do gin. podczas badania okazało się że mam torbiel na jajniku taka około 3cm Pani doktor powiedziała że jak dostanę miesiączkę to mogę być spokojna no i miesiąc temu znowu do niej poszłam i znowu byłam badana i okazało się że ten torbiel nadal jest mimo że brałam hormonalne i o takim składzie który powinien powodować wchłanianie się terbieli (YAZ) a on jest i dalej ma 3cm. Pani ta odrazu wspomniała o Laparoskopii ale kazała mi być spokojną że to nie wygląda na nic złego. Dzisiaj mam wizytę kontrolną i bardzo się stresuję. Czy któraś z was też tak miała ona jeszcze wspomniała że ten torbiel tak jak by jest na jajniku ale nie jest - jak by był gdzieś z boku mówiła że czasami takie tkanki zostają jeszcze z życia płodowego. Dziwnie mi z tym ciągle o tym myślę. do niej chodzę w zasadzie od tego momentu jak miałam robione wymrażanie.
renek35
Ja ponad rok ktemu 'cierpiałam" na dolegliwości związane z torbielami ...brałam hormony i wszystko niby wrócilo do normy...ostatnio milam duże bolesności w podbrzuszu...tak duże że zwijalam się z bólu ale tylko okresami...pzeszło i bylo ok do następnego razu ale lekki bol czułam ciągle.... wczoraj mąż niema podstępem zawiózł mnie do lekarza (bo ja to zawsze coś wymyslę że dzisiaj ie mam czasu...) okazało się że znowu mam wysyp małych torbieli na jajniku i dostałam globulki, leki przeciwbólowe, nospe i coś tam jeszcze .... za 3 miesiace kontrolne badania ale wczesniej powinno przestać boleć....
w sumie to chyba wolałabym jedno duże czyszczenie niż takie leczenie po troche....
rencia831
Byłam wczoraj u gin na kontroli ona twierdzi że ten torbiel to nawet na jajniku nie jest tylko gdzies indziej na czymś zawieszony ale surowiczny czyli taki którym ona by się nie przejmowała(że takie mogą zostać po życiu płodowym czy po ciąży). Mam go kontrolować co kilka miesięcy. Sama nie wiem. Do niej chodzę od niedawna wcześniej chodziłam do jednego pana gina ale on nigdy o żadnym torbielu mi nic nie wspominał - no ale opinie o nim nie są najlepsze dlatego się przeniosłam do tej kobiety, którą wszyscy sobie chwalą i mówią, że ma trafne diagnozy.
renek35
A poza kontrola masz jakies leczenie?
grzałka
ta torbiel
Zelda
a markery robiłaś?
gosiagosia
historia lubi sie powtarzac. znowu mam torbiel. myslalam, ze to zapalenie przydatkow, a okazalo sie ze torbiel. na razie niecale 4cm ma, ale niestety jest na prawym jajniku.
boli podbrzusze, pachwiny. robilam morfologie itd. wyszlo w miare ok, ob 12, crp w normie. lekarz zapalenie wykluczyl. stwierdzil, ze przy torbieli moze tak bolec.
1,mca temu bylam u gina i torbieli nie bylo, wiec albo powstala w poprzednim cyklu albo w tym. ost @ przesunela sie o 4 dni, wiec bardziej prawdopodobne, ze torbiel jest z poprzedniego cyklu. w sumie nei zapytalam lekarza o to, ale czy ta torbiel istniejaca mogla zaburzuc owulacje w tym mcu? byla bardzo bolesna i wlasciwie jak zaczelo sie w ub pn tak ciagnie sie do dzis.
dostalam tabletki antykon. tyle ze wolalabym ich nie brac, bo boje sie skutkow ubocznych,a gwarancji ze torbiel zniknie zadnej nie ma. lekarz dal recepte i pozostawil decyzje dla mnie.
teraz tak pomyslalam, ze moze torbiel mozna zasuzyc i zablokowac powstawanie innych w przyszlosci jesli np zabada sie wszystkie hormony i przepisze wg wyniku odpowiednie leki, niekoniecznie anty. lekarze chyba ida na latwizne przepisujac te tabletki. przeciez z hormonami zartow nie ma.
mam kontrole niby za 3mce, ale to bardzo dlugo dla torbieli. od czwartku niby nie urosla.
rysa154
Ja mam teraz po raz drugi.za pierwszym razem pomogły 2opakowania tabletek anty,teraz torbiel jest wieksza ponad 5cm i lekarz przepisał mi 3opakowania ovulastan forte,mam sie zgłosić za 2miesiace na kontrole.w pierwszym przypadku bolała mnie pierś teraz brzuch itp.badań nie mialam żadnych dodatkowych.lekarz tylko popatrzył na przyjmowane kiedyś tabletki,które dobrze tolerowalam,bo nie wszystkie.u mnie jest to reakcja na wkładkę.
gosiagosia
mocno Cie boli brzuch? ja mam wrazenie, ze mi sie robi taki sam baniak jak kiedys. dodatkowo kluje mnie lewy jajnik, ktory niby jest ok. mam przyjsc na kontrole za 3mce. ale jak ost mialam torbiel, to we wrzesniu bylam badana i bylo czysto, w pod koniec listopada torbiel miala juz 7cm, wiec szybko rosnie.
rysa154
Teraz juz jak biorę tabletki duzo mniej,wcześniej b.mocno, a raczej nie jestem typem biegajacym po lekarzach,ale juz musiałam iść.
gosiagosia
eh, boje sie tych tabletek.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.