Po co pracuję

Matury za pasem. Moje Duże Dzieci kują jak dzięcioły. Żeby móc poświęcić im więcej czasu, a nie kraść go moim rodzonym, zaproponowałam, ze będę się z nimi spotykać wieczorami u mnie w domu, dwa razy w tygodniu, po tym, jak położę już baby spać.
I tak od przeszło miesiąca, jak w zegarku, nawiedzały mnie moje dziewczynki. Uczyłyśmy się, plotkowałyśmy, Martina śpiewała, Mrówek właził im na kolana.
NiektĂłrzy znajomi z pracy przewracali oczami - Ĺźe jak to, ze w domu, Ĺźe mĂłj czas, Ĺźe przesadzam...
Okazało się, że dzisiaj przybyły nie tylko po tajniki cyklu miesięcznego, ale i z podziękowaniem.




To chyba jeden z bardziej nagradzających zawodów

Berek!

Baaardzo sympatyczne podziękowanie. I bezcenne .

Aneta

Gratuluję!
Ty jesteś taki belfer z powołania i oddaniem.
Podziwiam.

dałabyś się sklonować z korzyścią dla nas wszystkich dobrobytu
gratulować

nauczycieli ktorzy poświecają nam swój czas z sercem pamiętamy przez całe życie..... gratuluję

Berek Cudowne!
Gratuluje, teraz trzymam kciuki za ich mature - choc dziwnie spokojna jestem o ich sukces
A

Oj szkoda że mało jest takich nauczycieli, z powołania

Podziękowania bardzo fajne

Ps.w ogóle to ja nie wiedziałam, że Berek to od Berenika, bardzo ładne oryginalne imię masz

Tak jest klony Berka pozadane sa.
Ja mialam taka nauczycielke tez -chemiczka jagielonska i pana od matematyki chociaz juz sp. od zajec nieplatnych. Jak chwile temu doszlo do mnie ze juz go nie ma to sobie miejsca nie moglam znalezc. Bo i moja najlepsza nauczycielka z podstawowki zmarla jak bylam na pierwszych latach kontraktu za granica. I urwalo mi sie wtedy serce - dostalam list od przyjaciolki ze szkoly, ktora tez za granica bedac nie mogla sobie z tym poradzic. A niedawno sie dowiedzialam, ze wlasnie ta moja przyjaciolka zajela sie nasza nauczycielka geografii. Ta nauczycielka miala chora matke i byla sama przez lata- w czasach "nowoczesnych" nie poradzila sobie, jakies kredyty ktos jes wcisna na mieszkanie. Znalazla sie w sytuacji bez wyjscia - i wtedy moja D. ja z tego wyciagnela. Bo to byla nasza nauczycielka, jedna z tych niezapomnianych, chociaz pewnie nie najlepszych. Tak jak nasz przedwojenny pan od fizyki, ktorego odwiedzam na cmentarzu. I ktorego tak torturowalam pytaniami, a ktory wyslal mnie na olimpiade z fizyki. I sie tak cieszyl jak przeszlam do wojewodzkich eliminacji. Ja sie mniej cieszylam bo mialam jeszcze olimpiade z historii i chcialam wtedy studiowac filozofie....... Boszzzzzz.

Berku, bardzo to radosne i napawające optymizmem, Twój post i podziękowania dziewczyn.
Fajnie!

Nie, no świetna sprawa
Lubię "nawiedzonych" nauczycieli, miałam taką polonistkę w podstawówce , i uczniów którzy się do nich garną
Gratulacje Berek

Bereniko- zgadzam się z Aluc - daj się sklonować. dzieci na prowincji tez maja prawo do Nauczyciela.

joanna

gratuluję... takich nauczycieli to ze świeczką szukać,
pozdrawiam cieplutko

Eeee, dziewczyny, bardzo Wam dziękuję, ale nie przesadzajmy Ja swoją prace lubię, fakt, i tłumaczyć umiem. Ale akurat to, że się maturzystów przygotowuje do matury to nie jest jakiś wyczyn godny półboga. I ja akurat w życiu spotykałam nauczycieli, których kwalifikacje czasem pozostawiały nieco do życzenia, ale za to niemal bez wyjątku byli życzliwi, pomocni i w ogóle fajni. Więc to, co robię, nie wydaje mi się niczym nadzwyczajnym.
Poza tym lubię swoich uczniów i fajnie się z nimi gada.
A o tym wszystkim tu napisałam tylko dlatego, że czasem można odnieść wrażenie (ja czasem takie odnoszę niestety), że uczniowie uważają nauczyciela raczej za wroga i potwora. I miło jest się przekonać, że przynajmniej niektórzy jednak nie.

Powiedz, gdzie pracujesz -wysle tam moja corke, bo na razie trafia na samych nauczycieli.. hm z przypadku i juz ma obrzydzenie do szkoly, niestety..
Podziwiam takich nauczycieli jak Ty.

[post usunięty]

Rosa, po pierwsze, to Kuba zda ten egzamin z palcem w nosie (IMHO). Po drugie - w razie czego, do liceum przyjmujemy również z zewnątrz
Niech się tylko angielskiego uczy.
A tu to i tak nie powiem, bo reklamy nie wolno.

Mieszkam daleko od Warszawy, więc moje dzieci niestety nie będą mogły skorzystać z tak świetnej kadry....ale łatwo wygooglać jaka to szkoła .
Berek podziwiam i gratuluję .

Berku chylę czoła Jesteś wspaniałym nauczycielem,dzieciaki mają szczęście ,że trafiły na Ciebie .Jeszcze nigdy nie spotkałam się z takim ogromnym zaangażowaniem w kształcenie swoich wychowanków,Jestem w mega pozytywnym szoku

Berek na tym zdjęciu to ty wyglądasz jak jedna z tych uczennic a nie pani nauczycielka

A to właśnie ostatnio zabrałyśmy z koleżanką polonistką grupkę uczniów na obchody rocznicy powstania w getcie, jedziemy tramwajem i w jednym kącie stoi ona z uczniami, a w drugim ja. Próbuję się przesunąć w ich stronę, a jakaś pani do mnie "Idź, idź, pewnie wolisz stać z kolegami"


Aaaa, co tam, jak już się chwalę dziećmi, to się pochwalę jeszcze tym, o:
https://www.youtube.com/watch?v=suNlLouYJEU

Ta ruda to Martyna właśnie, a za fortepianem Witek, tez moje dziecko
Ale to już zupełnie nie moja zasługa, że tacy są utalentowani.

Berek, u was i gimnazjum?? Od dziś nie żadne bajki tylko CNN Kinga ogląda

Moja też od dzisiaj bajki wyłącznie po angielsku.


Gratuluję, Berek. TO naprawdę piękna rzecz, kiedy robisz to co lubisz i jeszcze jesteś doceniona. Widać sens pracy.

Moja mam też byla nauczycielką i przez wiele lat starała się być taką osobą życzliwą, pomagającą, robiącą więcej niż zakładał program, po to, żeby jej uczniowie z liceum dostali się na wymarzone studia i mieli dobry start w życie. Wiele z tych osób do dnia dziesiejszego kontaktuje się z moją mamą, czasami spotykają się w większej grupie; to naprawdę piękne.
A mi się najbardziej podobało, jak na jakimś tam forum naszym licealnym byl wątek o nauczycielach, i moją mamę właściwie wszyscy oceniali jako fajną dobrą kobietę.

Chylę czoła i cieszę się, że są na tym świecie młodzi zaangażowani i zapaleni nauczyciele

TAKI nauczyciel to SKARB !!!!

Gratuluje Berku

Prawdziwa pasja to jest to co w zyciu najwazniejsze.

Berku, gratuluję uczniom takiego nauczyciela!

Co do Smokinboyjones, to nieźli są. Posłuchałam kilku piosenek i bardzo mi sie podobały.

Berek serdeczne gratulacje
Mam nadzieje ze i mnie kiedys spotka cos takiego bo dopiero zaczynam swoja karierę nauczycielki
No ale tu odrazu widac powołanie do zawodu