Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > co warto, czego nie warto
Moja córka chce zacząć depilować nogi. Zastanawiałam się długo, jaki sposób jej polecić. Myślę, że chyba kremy depilacyjne byłyby najlepsze na początek. Jak myślicie? I jakie możecie polecić. Ja nigdy kremów nie używałam.
...
No ma zarośnięte. Jej koleżanki już golą maszynką. Ja uważam, że na "żyletki" za wcześnie. Niestety, depilatora nie posiadam.
ja z kremami bym uważała. coś, co rozpuszcza włos i tak śmierdzi nie może być zdrowe
dziecku bym nie polecała. ja z kremami bym uważała. coś, co rozpuszcza włos i tak śmierdzi nie może być zdrowe dziecku bym nie polecała. Ja mam krem depilacyjny firmy Joanna "Depilea Naturia"i nawet nie śmierdzi Kaelsa i właśnie ten poleciłabym dla Twojej córki jeśli nie masz depilatora(do nóg używam depilatora właśnie)Ostatnio te kremy były w poromocji,w "biedronce"coś chyba ok.7 zł
...
...
depilatorem to takie morderstwo na raty Chyba,że ktos jest odporny na ból.Moja koleżanka goli się depilatorem WSZĘDZIE i nie robi to na niej wrażenia tak twierdzi przynajmniej.Ja natomiast mało odporna na ból,nogi przyzwyczajone do depilatora więc jest ok,ale nieco wyżej nie odważyłabym się depilatorem Kiedyś próbowałam plastrów i jak dla mnie to nie wyrywają włosków zbyt dokładnie,dużo zostało ale to było daawno temu i może teraz są lepsze
...
ja kupiłam córce krem ... najpierw użyłam go sama ... pokazałam jak ma nakładać (jej chodziło głównie o pachy bo wstydzia się rozbierać na Wf - ma 11 lat) Zanim odrosły minęło trochę czasu...
wcześniej kupiłam na internecie MOOM z plastrami ... podobno ma środek zniczulający ... myslałam że padnę - nie dokończyłam depilacji chociaż dodatkowo zaopatrzyłam się w maść zniczulająca skorę w aptece:) Dziecku już nawet nie proponowałam
Ja używam kremu Weet zielonego, nie śmierdzi, pięknie zdejmuje po 3 min włosy. Bardzo polecam, kupowałam inne, tańsze i mnie trafiała ta ich niedokładność...
Matkosłodko, wybaczcie, alem wytrzeszczu dostała Depilacja dwunasto-, siedmiolatki??? PO CO?
No nic, miałam myśl rozwinąć i przedstawić własne stanowisko w tej sprawie ale chwilowo mi bezdech nie pozwala. W każdem razie, w skrócie, uważam, ze najdłużej, jak tylko się da nalezy chronić dzieko przed a) bezmyslnym podązaniem za tłumem (vide koleżanki golące nogi), b) przed niepotrezbnym wpływem chemikaliów na organizm (vide kremy do depilacji), c) równie niepotrzebnym bólem (vide depilator), d) zwracaniem uwagi, w szczególności dziewczynek, na fizyczne kanony urody (natychmiast przychodza mi na myśl nadmiernie wychudzone modelki, które, chcemy czy nie, prędzej czy później, zafascynują i staną się wzorem do naśladowania). Ad rem tematu wiodacego - nie golić. Raczej wyjasnić, że owłośienie się pojawia, bo musi, i nie jest to powodem do wstydu. Czas na depilację przyjdzie z wiekiem. A 12 lat to nie jest jeszcze TEN wiek.
Ja przeszłam katusze ...nogi - delikatne owłosienie, bikini - poradziliśmy sobie strojem kąpielowym typu spodenki ale pachy to była tragedia ... i po obfitym owłosieniu w tym miejscu wcale się nie dziwię kompleksom mojej córki ... wtydzila się nawet zdjąć bluzeczkę przebierając na WF.... Dzięki depilacji kremem odzyskała komfort psychiczny ...
...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|