Po raz kolejny próbowałam,za każdym razem z innych przepisów... i zawsze mi sie rozpłynął.
I wychodzi placek owsiany.
Tyle,ze w smaku pyszny,juz nie ma pół blachy.
CO ROBIĘ ŹLE?
Po raz kolejny próbowałam,za każdym razem z innych przepisów... i zawsze mi sie rozpłynął.
I wychodzi placek owsiany. Tyle,ze w smaku pyszny,juz nie ma pół blachy. CO ROBIĘ ŹLE?
Spróbuj ze starego przepisu maluchowego albo jeszcze edzieckowego
https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...&hl=owsiane
i nie rozpuszczać masła/margaryny nie mieszać/ugniatać za mocno
ja nie dodaje margaryny/masła tylko olej/oliwe i pieke ciasteczka w formie do muffinek; a jak nakładam maja gesta konsystencje (dodaje na oko sporo owoców suszonych i poza zwykła maka inna make (typu kukurydziana, razowa zytnia, z prosa) i oczywiscie 2,5 szkl płatków (czasami mieszczam rozne płatki - owsiane, jeczmienne, zytnie, ryzowe), jestem antytalenciem w zakresie pieczenia ciast i ciasteczek ale owsiane wychodza mi zawsze
dziękować.
Margaryny nie rozpuszczałam,ale mąka kukurydziana to chyba dobry pomysł,trochę to usztywni To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|