ospa w ciąży

Przez długi weekend Wiki bawiła sie z dziewczynką (ja razem z nimi) która dostała ospę. Jakie jest prawdopodobieństwo, że sie zarazimy? Jakie moga byc komplikacje w 29 tyg ciąży? Czy jak Wiki była szczepiona to ma szanse sie zarazić? Czy dziecko zaraża dopiero jak dostanie kropek, czy juz wcześniej? Jak wyglądaja krostki ospy? Powidzcie coś, ja sie stasznie boje o małe w brzuchu.

Zaraża wcześniej, zanim wystąpią krostki. Niestety. Wyglądają jak małe pęcherzyki wypełnione płynem (o ile dobrze pamiętam, Oskar był mały, jak miał...). Wiki raczej się nie zarazi, skoro zaszczepiona - a Ty nie przechodziłaś ospy??

Niestety nie Zadnej choroby zakaźnej nie miałam

Pati właśnie przeczytałam, że po 20 tc ospa nie jest groźna dla płodu, pewnie już do tego dotarłaś, ale wkleję



Na Twoim miejscu skontaktowałabym się z lekarzem celem wyjaśnienia wszystkich wątpliwości.

Zdrówka życzę i mam nadzieję, że jednak przejdzie obok

Dodam jeszcze link do całego artykułu https://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwu...rusem_ospy.html

Na tym etapie ciązy wszystko bedzie ok i nie myśl inaczej Ja zarazilam się różyczką w 11 tygodniu ...tydzień lub dwa późnije i corka bylaby zdrowa...ale tydzien czy dwa wczesniej ... nawet nie chcę myśleć... Dla pewności zgloś się do lekarza. Kiedy zarazilam się rózyczką dostałam dodatkowe witaminy by wzmocnić dziecko...może też takie otrzymasz?

Pati ja miałam ospę jakoś w ósmym m-cu zgłosiłam to przy porodzie i pediatra kazała skontrolować słuch maluszka około 6 m-ca życia ale wszystko było ok.

Właśnie moja bratowa przeszła ospę w 6 miesiącu ciąży. Lekarz ją zapewnił, że jak na ciążę to i tak wybrała właściwy termin czyli środkowe miesiące.

Pati, u mnie bylo podpbnie. Kamyk zlapal ospe na zlocie 5 lat temu. Ja bylam jakos w 26 chyba tygodniu ciazy.
Nie bylam pewna, czy ospe przechodzilam wczesniej. Spanikowalam strasznie, ale moj lekarz powiedzial mi,
ze niebezpieczna dla dziecka jest na poczatku ciazy i pod koniec. Na moim etapie to luz. I tez powiedzial, ze
to najlepszy moment na kontakt z ospa. Nie stresuj sie.

A mi się wydaje (jestem prawie pewna), że dziecko szczepione na ospę nie przenosi zarazków z tego prostego powodu, że skoro ich "nie nabywa" będąc odpornym to i przenieść nie ma jak. Moja młoda miała kontakt z chorym dzieckiem ale jako, że przechodziła ospę "nie podała" dalej choróbska.

M4R7U6H4%, tylko Pati pisala, ze sama tez sie bawila z ta dziewczynka, ktora zachorowala na ospe.
Stad jej niepokoj.

Witam.
Ja przechodziłam ospę w 22 tygodniu ciąży i chciałam sie podzielić moimi przeżyciami.Trafiłam do szpitala i tam byłam na jakiś lekach,nie wiem dokładnie co mi zaaplikowali ale wiem że między innymi było relanium które miało działać uspokajająco i wyciszająco nie tylko na mnie ale i tez na chorobę.Miałam straszny wyrzut bąbli na brzuchu i okropne rozstępy dzięki temu,okropnie to szczypało przez co nie mogłam nawet spać.Lekarz powiedział że ospa jest niebezpieczna do 20-ego tygodnia ciąży a ja byłam w 22 tyg. Pomimo zapewnień lekarza okropnie sie bałam o zdrowie mojego dzieciątka.Dlatego rozumiem twój lęk i obawy o zdrowie dzieciątka ale nie musisz się obawiać ponieważ jesteś już na takim etapie ciąży że gdybyś nawet się zaraziła,czego ci z całego serca nie życzę to nie było by to groźne dla dziecka.
Mam nadzieję,że jednak do tego nie dojdzie i w zdrowiu i szczęśliwie doczekasz terminu porodu.

Urodziłam zdrowego synusia i ma już 6 lat.
Nie wiem czy jest to jakiś sposób szczepionki to że przeszedł ospę w łonie matki, ale w tym roku panowała w szkole ospa a on się nie zaraził.
Może dzięki temu jest na nią uodporniony?Jeżeli tak to się z tego cieszę,że nie musi tego przechodzić.

Pozdrawiam i życzę zdrówka.

A powiedzcie mi jeszcze jedną rzecz- mała podobno dostała ospy w środę, my widzieliśmy się z nią oststni raz w pon i ja w pon miałam z nia raczej mały kontakt, ale Wiki była z teściową u niej w pokoju i się razem bawiły. Oczywiście potem wiki tulila się do mamy. Czy mogła przynieść zarazki choroby ospy na rękach, ciuszkach itd i mnie w ten sposób zarazić, bo nie umiem znależć czegoś podobnego na necie.

ja wiem jestem monotematyczna, ale moja babcia mi własnie powidziała, że kiedys szczepienia na ospę były obowiazkowe? Nie wiecie jak to było?
Takie coś znalazałam w necie
https://www.ludzie-serca.pl/forum/index.php?topic=247.50;wap2
szczepienia obowiązkowe prowadzone są w Polsce od przeszło 50 lat. W 1951 roku dzieci zaczęto masowo szczepić przeciwko ospie prawdziwej, a od 1959 roku przeciwko gruźlicy i poliomyelitis. Od 1960 roku wprowadzono nowe szczepienia przeciwko DTP (błonicy, tężcowi i krztuścowi). Jedyną chorobą, wobec której zaniechano szczepień z powodu jej wykorzenienia (eradykacji), była w 1980 roku ospa prawdziwa, kiedy to WHO ogłosiła świat wolnym od tej choroby.


jeszcze mam pytanie do osób szczepionych na ospę-czy po tym szczepieniu zostaje taki okrągły ślad na ręce? taka jakby blizna?

Pati ale tu piszą o ospie prawdziwej (czarnej) a nie wietrznej.*

* odniosłam się do cytowanej przez Ciebie wypowiedzi.

Dobra, dodzwoniła sie do sanepidu, tamte szczepienia były na ospę prawdziwą, a szczepionka na ospę wietrzną jest dopiero od około 4 lat

właśnie Jaaga ;(

Pati.n na kwietniówkach 2009 jest mama która przechodziła ospe pod koniec ciąży - wydaje mi się, że ona robiła jakieś badania czy się zaraziła czy nie. Zapytaj w laboratorium czy mają takie badania, wtedy będziesz wiedziała czy się zaraziłas czy nie.

ospa w ciąży możliwa ale ponoć bardzo rzadka. Częściej jeśli atakuje jej wirus to objawia się półpaścem (reaktywacja ospy przechorowanej). Tak mi powiedział gin. Ale są badania na obecność przeciwciał-ale zapytaj dokładnie:)

niestety nie kwietniowki

pytałam gina i w laboratorium-robi sie w dwa tyg po kontakcie z chorym, a na wyniki czeka trzeci- to już bede widziec czy jestem chora

Oczywiście mam wieczne svchizy, ciągle mnie wszystko swedzi, ciągle oglądam córkę itd

edit: to co napisałam robi sie czy jest sie zarażonym, nie na przeciwciała- zaplątałam się

przeciwciał pewnie nie mam, bo szczepiona nie byłam, ospy nie przechodziłam

Panti.n była na 100%
Na kwietniówkach 2009, a Ty się pytałaś kwietniówek 2010.
Wejdz na równolatki 2009 i zapytaj bo ja nie pamiętam która to była forumka.

no widzisz blondynka zapytałam za 2009

ja chorowałam w 7-8 mies na półpasiec- ten sam wirus. zadych komplikacji i powikłąń nie było!!

ps ospa zaraza się również jak są juz pęcherzyki.

Doruśka Dziękuje za odpowiedz. Czyli żadnych powikłań dla dziecka nie było. A musiało mieć jakies dodatkowe badania? Dostawałaś może w czasie choroby immunoglobinę-czytalam na necie, że w ciązy w czasie ospy powinno się ją dostać.

No to ja zapytam jak chorowałam na ospe w dzieciństwie,to czy mogę złapać półpasiec teraz i jakie mogą być jego konsekwencje?? Natalka ma od tygodnia ospe i dopiero teraz zaczełam szukac i sie martwić,bo wiedziałam że ospe miałam ale nie pomyslałam o tym dziadostwie. No a to 10 tydzień dopiero,więc się boję jak cholera . Nie pomyślałam żeby zapytać wczoraj lekarza i teraz nie wiem co mam robić??