Hej dziewczyny, głupia sprawa: najpierw pośpiech przed maturą (przewodnicząca komisji i zakaz wychodzenia 170 min), ktoś wyprodukował coś w rodzaju papieru ściernego zamiast zwykłego toaletowego - bez namysłu załatwiłam sobie jakby nie było delikatną tkankę, potem siedzenie 3h nieomalże bez jakiekolwiek ruchu - co mnie podkusiło kupić bieliznę nie-bawełnianą Efekt końcowy to podrażniona odparzona na obtarciach (dość mocno) skóra. Są jakieś środki bez recepty
sama skóra czy śluzówka?
jak sama skóra to bym się w pierwszym odruchu poratowała synowym kremem nivea na odparzenia
sudocrem albo jeszcze tantum rosa - szczególnie polecam, świetnie goi.
bepanthen maść
Śluzówka też. Kurcze, sudocrem mam w domu, bo się tym ratuję latem jak mi się noga odparzy - akurat dam małżowi, bo mu niefortunnie bokserki co nieco obtarły. A sobie tantum jutro kupię.
Dzięki
Ja w takch sytuacjach ratuję się zwykłą maścią cynkową.
Ja polecam, jak poprzedniczki, sudocrem. Jak dla mnie rewelacja na tego typu sprawy i nie tylko tego typu
Zuzia, a na co jeszcze?
Na odleżyny na przykład, tzn. zapobiega odleżynom. Jak mi wyskoczy jakiś syfek też smaruję sudocremem i działa.
sudocrem, alantan albo zasypka dla dziecka z witaminkÄ…
Dzięki za rady, sudocrem pomógł małżowi, rano powtórka, mi wystarczył clotrimazol - bałam się, że jakieś świństwo choćby na dłoni w ranki dostarczę to zasmarowałam na noc, rano ulga co nie miara - ale tantum rosa chyba sobie też sprawię na zaś, latem jezioro czy inne rozrywki, lepiej mieć w zapasie
Ogromne dzięki - tak trochę bałam się wyśmiania, bo to w sumie głupota moja mnie załatwiła, pośpiech i niewygodna odzież.
miałam polecić clotrimazol, ale widzę, że juz stosowalas
Akurat to mi się skojarzyło, bardziej jako osłonowe, niezupełnie pod kątem przyspieszenia gojenia Mam osłabioną odporność i wolałam zapobiec ewentualnej infekcji.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|