Powiększanie piersi

Czy ktoś o tym słyszał ? A może korzystał i wie czy to ściema czy jest to coś warte ?

https://piersi.powiekszanie.pl/

Natknęłam się na to w necie i jestem ciekawa co o tym sądzicie...

Pewnie się śmiejecie z mojej naiwności, a problem polega na tym, że ja właśnie w takie "cuda" nie wierzę i próbuję przekonać przyjaciółkę żeby sobie dała spokój, i że nawet tych paru złotych szkoda na takie "bajery'.

Ale ona jest uparta i chyba dam spokój - najwyżej potem powiem "a nie mówiłam". Choć tego nie lubię.

Wiesz, dieta i cwiczeniami ryzykuje mniej niz operaca plastyczna. Niech se robi jak chce.

Wiem, że ćwiczeniami można powiększyć biust - koleżanka chciała odchudzić ramiona, nieumiejętnie dobrała ćwiczenia i rozmiar stanika powiększył się o 3 cm w obwodzie (mięśnie) i o jedną"literkę" w miseczkach. Aczkolwiek ona na to narzekała, bo i tak miała czym oddychać

A jakie to były te "nieumiejętnie" dobrane ćwiczenia? Chętnie skorzystam skoro dają takie skutki

Jedyne co pamiętam to hantelki leżąc na plecach

Moje koleżanki ćwiczące hantelkami - jak piszesz - biust straciły. Spaliły tkanke tłuszczową w tym miejscu. Głównym budulcem piersi jest właśnie tkanka tłuszczowa

Czy jest szansa, że zapytasz koleżankę i podasz tą informację na forum?
Swoją drogą, jeżeli to prawda, to mogłaby dziewczyna niezły interes na tym zrobić
pozdrawiam

- Siunia

Straciłam z nią kontakt. To były ćwiczenia na bicepsy i na wzmacnianie mięśni kręgosłupa.

Z tego, co pamietam z silowni, to spalasz tkanke tluszczowa stosujac szybkie ruchy z malym obciazeniem, a budujesz miesnie rbiac powolne , powtarzane kilkakrotnie krotkie serie z duzym ciezarem. Tak wiec identyczne cwiczenia w zaleznosci od tego, jak sa wykonane i z jakim obciazeniem moga miec jeden lub drugi skutek. Ja mialam super trenera, ktory mi modelowal sylwetke wd moich indywidualnych widzimisi. Jak bylam piekna i mloda, zeby nie bylo.

Moja znajoma robiła sobie piersi tutaj
www.elite.waw.pl/piersi/
Jest bardzo zadowolona.Ja po porodzie tez nie jestem jakoś specjalnie dumna ze swojego biustu-ale karmie ,wiec nie bardzo jeszcze o czymkolwiek moge marzyc.

A nie lepiej zabieg z nićmi liftingującymi? Można w ten sposób podnieść biust, a nie nosi się ciała obcego w biuście (takie nici zanikają ). Mówię o tym, bo sama jestem na etapie ustalania szczegółów zabiegu (polecam dr Kaczora z Warszawy - pod nr 790 60 60 30 jest dostępny i informuje o wszystkim na bieżąco). Nie mogę się już doczekać, bo widziałam, że efekty są niezłe faktycznie - sam zabieg też praktycznie bezbolesny podobno - no ale to zobaczymy. O samym zabiegu możesz poczytać na https://robertkaczor.pl/ wszystko wyjaśnione łącznie z tym, kto może z takiego zabiegu skorzystać.

Żeby efekt był widoczny, a nie tylko nasze pobożne życzenie (piersi od suplementów i kremów nie rosną ), to musi to być zabieg chirurgiczny. Operacja, najczęściej implanty albo własny tłuszcz, chociaż są i inne wypelniacze. Moja kuzynka miała operację w Orthosie, efekt super, wygląda naturalnie, być może za jakiś czas ja też się zdecyduje, bo po tylu latach karmienia moim piersiom przydałoby się małe co nieco

Czasem (często po ciąży, karmieniu) nie ma innej opcji, jak chirurgiczna poprawa piersi. Warto poszukać dobrego chirurga, z doświadczenia mogę polecić dr Annę Olender (klinika w Żarkach Letnisko) wiem, że jest jedną z lepszych specjalistów w naszym kraju.

Jedynym sposobem na widoczne i trwałe powiększenie piersi jest niestety operacja plastyczna. Piszę niestety, bo wiem, że wiele kobiet ma duże obawy przed tak poważną ingerencją w swoje ciało. Ale uwazam, ze nie ma czego sie bac, bo takie operacje sa wykonywane od kilku dekad, a co za tym idzie, chirurdzy znaja sie na takiej operacji, wiedza jakie moga zdarzyc sie komplikacje i jak im zaradzic. Poza tym implanty piersiowe sa dokladnie przebadanym materialem i np.marka Mentor ma najnizszy odsetek powiklan.

Ja wychodzę z takiego założenia, że na operacje powiększania biustu zawsze będzie czas i lepiej zaczynać od mniej radykalnych rozwiązań i tak właśnie szukając w sieci informacji w temacie trafiłam na ofertę http://bust-up.pl/ i ich suplement. Jestem w drugim tygodniu stosowania zobaczymy jakie będą efekty. Liczę też, że jak nic się nie zmieni to faktycznie tak jak deklarują będą w stanie oddać pieniądze.