co polecicie na nagminny brak energii... i ciągła frustrację też?
może żeńszeń?
A poza tym ?
co polecicie na nagminny brak energii... i ciągła frustrację też?
może żeńszeń? A poza tym ?
Magnez z potasem (ja kupuję asparginian forte - najtaniej mi wychodzi i pomaga) + witaminki, np vita-miner (też z tych tańszych).
Anusia bodymax plus biorę, dla mnie rewelacja! Mam i chęć i energię i w ogóle lepszy nastrój. Wiadomo, że dla każdego co innego, ale chwalę sobie bardzo. Sam magnez nie dawał mi absolutnie nic, dosłownie. wręcz wściekła po nim chodziłam. Ale jak to w ogóle chyba dziwny typ jestem
Wiem ,że kilka osób w moim otoczeniu też bierze i potwierdza moją opinię. Biorę taki w tabletkach. https://www.bodymax.pl/main.php?id=110&id2=101
Chaton,to mnie oświeciłaś,dzięki
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|