dysk mi wypadł

We wtorek. Sprzatałam łazienkę, schyliłam się felernie po coś i jak nie łupnęło w szyi. Środę jeszcze jakoś przełaziłam, nawet byłam w przedszkolu na przedstawieniu dla mam, ale wieczorem spuchłam jak Quasimodo - prawa strona od karku do łopatki, drgnąć ciężko było. W szpitalu na dyżurze mi powiedziano, że nastawić przy takiej opuchliźnie będzie ciężko, dostałą leki i zalecenie oszczędzania się. Nie usze dodawać ,że przy kompie siedzę nielegalnie i wbrew zakazom, ale nudzi mi się okrutnie, bo czytać też nie mogę...

No i może od Was się dowiem - kiedy to przestanie tak boleć i co mnie dalej czeka? W poniedziałek mam iść do internisty, po dalsze wytyczne ale nie weim ,czego się spodziewac.

Póki co boli, do sprawności mi daleko i chodzę po domu trzymając popisową "ramę" jak do walca....

niestety nie mam pojęcia co Cie czeka i kiedy przestanie boleć, ale życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Może trzeba by było rozmasować i nastawić ten dysk.

Czekac cie moga rózne rzeczy od nieinwazyjnych d inwazyjnych bolec oze długo- ne wiadomo ile- pocieszyłam?

A serio to zalezy od tego gdzie wypadł- w sensie w która strone i jak bardzo i na co uciska.

ja nie będę Cię pocieszać, bolec moze długo masaz teraz jest raczej niewskazany, ale zrób sobie prześwietlenie, dopóki ból i opuchlizna nie miną nastawiac się nie daj i na pewno nie daj się nastawiac bez zdjęcia RTG
mozesz sobie masowacto miejsce ciepłą wodą pod prysznicem ale bez przesady z siłą strumienia, tzn ja mogłam jak byłam w podobnej sytuacji, mnie lekarz uraczył jakimis zastrzykami ale to było około 5 lat temu i nie pamiętam co to było i kazał smarowac paskudną brązową maścią na receptę, która smierdziała jak popsute salami

Tiss przestać boleć ma szanse dopiero po nastawieniu, niestety. I to też nie tak od razu. Moje dwa luźne dyski robią mi czasem taki psikus Nastawiałam, zawsze zaraz po wypadnięciu. Z tym, że u mnie to odcinek piersiowy i opuchlizny jako takiej nie było. Po nastawieniu przynajmniej 2 tyg zakaz masażu jakiegokolwiek, żeby się wszystko ułożyło. No i oczywiście należy oszczędzać uszkodzony odcinek
Dyski lubią wracać...

Mi juz 3 razy wypadł dysk i za każdm razem byłam z tym u lekarza ,maści przepisywał takie rozgrzewające no i masowanko,i po prau dniach przeszło . wiem też że jak już raz wypadnie to potem trzeba bardzo uważać