To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

prezent dla przedszkolaka

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Dorott
mam do Was pytanko???

czy u Was w przedszkolu praktykuje się zapraszanie dzieci z grupy do Hooplandu, Małpiego gaju itp.

Weronika właśnie dostała takie zaproszenie od jednej z koleżanek...i nie wiem co robić...no bo jeżeli pójdziemy i bedziemy chodzić do innych dzieci również to rodzice mogliby później oczekiwać że my również zaprosimy na takie urodziny do Weroniki...
ale u nas nie ma takiej opcji...nie stać nas na to...

Weronika oczywiście podekscytowana, o niczym innym nie mówi bo bardzo rzadko chodzi do takich centrów rozrywki

a ja w kropce....

a jeżeli poszłybyśmy to co kupić dziewczynce 5-cio letniej, której się nie zna (tzn. nie znam Jej zainteresowań...poza tym jest starsza od Werki o rok więc pewnie ma inne zainteresowania)

help
zilka
Zarówno u Flo jak i u Mel w przedszkolu jest zwyczaj zapraszania całych grup na urodziny, są w przeróżnych miejscach, od placów zabawy w rodzaju "małpich gajów" po urodziny domowe, przez myśl mi nie przeszło, że jak ktoś robi gdzieś to ja muszę tak samo.
Nieznajomej 5-latce kupiłabym torbę pełną p.ierdółek w rodzaju ołówków, długopisów z piórkiem, notesików, naklejek i takich tam.

Natomiast po przyjęciu zaproszenia na urodziny chyba wypada tę osobę zaprosić na własne, niezależnie od tego gdzie są... ale sama nie wiem.
Dorott
zilka ale chodzi mi głownie o to właśnie, że jak pójdziemy na urodziny do jakiejś koleżanki/kolegi to właśnie wypada się zrewanżować...nie koniecznie urodzinami w centrum rozrywki...ale zaproszeniem na urodziny Weroniki

niestety nie mamy takich możliwości...ani finansowych a ni lokalowych...

Weonika tak bardzo chce iść...ale chyba nie wypada icon_sad.gif
Agnieszka AZJ
CYTAT(zilka @ Mon, 07 Jun 2010 - 12:28) *
Natomiast po przyjęciu zaproszenia na urodziny chyba wypada tę osobę zaprosić na własne, niezależnie od tego gdzie są... ale sama nie wiem.


Nie do końca.
Jeśli bedziecie robić Weronice kinderbal, to oczywiście wypadałoby zaprosić te dzieci, u ktorych ona była.

Ale sam fakt przyjęcia zaproszenia na czyjąś imprezę nie zobowiązuje Was (IMO oczywiście) do organizowania takowej, jeśli wcześniej takiego zamiaru nie mieliście - np. dlatego, że Weronika nie chce, albo po prostu nie stać Was na to.
zilka
CYTAT(Dorott @ Mon, 07 Jun 2010 - 12:32) *
zilka ale chodzi mi głownie o to właśnie, że jak pójdziemy na urodziny do jakiejś koleżanki/kolegi to właśnie wypada się zrewanżować...nie koniecznie urodzinami w centrum rozrywki...ale zaproszeniem na urodziny Weroniki

niestety nie mamy takich możliwości...ani finansowych a ni lokalowych...

Weonika tak bardzo chce iść...ale chyba nie wypada icon_sad.gif


Ale nie rozumiem, w ogóle nie będziecie robić urodzin dla przedszkolnych koleżanek? To nie widzę problemu, głupio byłoby jakbyście zapraszali inne dzieci a tej dziewczynki nie ale jeśli takich urodzin w ogóle nie będzie to spoko.
Dorott
CYTAT(zilka @ Mon, 07 Jun 2010 - 11:36) *
Ale nie rozumiem, w ogóle nie będziecie robić urodzin dla przedszkolnych koleżanek? To nie widzę problemu, głupio byłoby jakbyście zapraszali inne dzieci a tej dziewczynki nie ale jeśli takich urodzin w ogóle nie będzie to spoko.


dla dzieci z przedszkola wogóle nie będziemy robić bo nie mamy na to funduszy
Mafia
Mój starszy syn od lat zaprasza swojego kolegę - sąsiada na urodziny. Był u nas na pewno co najmniej 6 razy. Maciek nie był u niego na urodzinach nigdy, bo nie organizuje takich i nie sprawia to wcale, że my się źle czujemy czy liczymy na rewanż. Syn ma ochotę, to zaprasza i tyle, razem sie dobrze bawią. Imprezy ogranizowane są w różnych miejscach w zależności od możliwości, inwencji i ochoty - sale zabaw, kręgielnie, McDonald's, domowe czy ogrodowe spotkania.
Mój syn ogranizuje co roku spotkanie w ogrodzie i nigdy nie dał się namówić na nic innego.
MÅ‚odszy na razie bywa tylko zapraszany na imprezy do znajomych czy "rodzinnych" dzieci.
Agnieszka AZJ
CYTAT(Dorott @ Mon, 07 Jun 2010 - 12:37) *
dla dzieci z przedszkola wogóle nie będziemy robić bo nie mamy na to funduszy



To nie ma problemu icon_smile.gif

A na imprezę, na którą się jest zaproszonym, idzie sie po to, żeby zrobić przyjemność solenizantowi. Sama przezylam kiedyś sytuację, kiedy zaproszeni goście nie przyszli do mnie i to byla jedna z większych moich traum.
agarad
A ja uważam, że jak najbardziej wypada! Skoro zostałą zaproszona to znaczy, że jest kimś ważnym i na jej obecności zależy jubilatce a nieobecność może sprawić przykrość koleżance.

A co do oczekiwania rewanżu... hmm oczekiwać mogą rodzice icon_wink.gif i może nieładnie by było gdybyście te urodziny zorganizowali a nie zaprosili akurat tej koleżanki, ale w sytuacji gdy wogóle nie organizujecie to widzę problemu.
agarad
ooo z Zilką równicześnie pisałam podobny komentarz icon_wink.gif
Dorott
bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi

a macie jakieś pomysły dla 5-cio latki na upominek

muszę szybko coś wymyśleć i sprawdzić finanse icon_sad.gif
Dorott
a co myślicie o takim zestawie z koralikami do robienia włanej biżuterii??koraliki drewniane icon_smile.gif


Mafia
Dziewczynki w rodzinie uwielbiają wszelkie tego typu prezenty. Kupowałam też kubki z farbami do własnoręcznego malowania.

U nas na prezenty dla kolegów nie wydaje się dużych sum. Myslę, że to raczej drobiazgi 20-30 zł (np. mini zestaw Lego). Czasem trudno nawet znaleźć prezent w tej kwocie.
Dorott
CYTAT(Mafia @ Mon, 07 Jun 2010 - 15:07) *
Dziewczynki w rodzinie uwielbiają wszelkie tego typu prezenty. Kupowałam też kubki z farbami do własnoręcznego malowania.

U nas na prezenty dla kolegów nie wydaje się dużych sum. Myslę, że to raczej drobiazgi 20-30 zł (np. mini zestaw Lego). Czasem trudno nawet znaleźć prezent w tej kwocie.

Macia ten właśnie zestaw na allegro kosztuje 19,00 zł icon_smile.gif
agarad
CYTAT(Dorott @ Mon, 07 Jun 2010 - 12:46) *
a co myślicie o takim zestawie z koralikami do robienia włanej biżuterii??koraliki drewniane icon_smile.gif



Moja 5 latka byłaby zadowolona icon_smile.gif
Magawit
Moja 5-latka skakałaby z radości. Sprawdź tylko, czy w zestawie sa zapinki, nie w każdym są, a przydaja się. Tak samo w żyłką/drucikiem, na który nawleka się koraliki.

Miłej zabawy!
jaAga*
Ja też uważam, że córka powinna iść na to przyjęcie. U nas w przedszkolu od dwóch lat też przyjęła się taka moda, i nikt nie ma nigdy pretensji, że w zamian ktoś nie zaprasza ich dzieci, zresztą są dzieci, które urodziny mają w czasie wakacji i wtedy trudno zaprosić grupę przedszkolną.
Na prezent dla 5-letniej dziewczynki wybrałabym jakiegoś kucyka ponny, laleczkę Polly czy pet shopa + jakiś słodycz. Zaobserwowałam, że większość dzieci lubi jednak zabawki. Moja córka uwielbiała w tym wieku puzzle, ale niektóre dzieci nie lubią i bym nie ryzykowała....zresztą zwykle dzieci w tym wieku cieszą się z każdej pier.ułki icon_wink.gif.
agarad
Wg mnie kucyk czy Polly to są tylko krótkie momenty fascynacji głównie związane z chwilową modą, reklamą i tym, ze koleżanka ma icon_wink.gif Moja córka dostała kilka laleczek Evy i absolutnie nie jest nimi zainteresowana i leżą sobie rozpakowane i nieużywane. Prawdopodobnie gdyby koleżanki np. zaczęły przynosić je do przedszkola to szybko wytworzyła by się sytuacja że nagle cała grupa kocha laleczki Evy, podobnie rzecz by się miała z petshopami.
To co pokazał Dorott wydaje mi się bezpieczniejsze.
Ale prawdopodobnie dziewczyny są już po imprezce icon_smile.gif
Dorott, czekamy na relacjÄ™!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.