Moskitiery okienne

Ilosc komarow w tym roku nieco nas przeraza. Zamowilam wczoraj moskitiery okienne. Pan dzis przyjechal, wymierzyl, czekam na wycene i montaz.
Ale zamowilam zwykle ramkowe. Po rozmowach z kilkoma osobami dzis, zaczelismy sie zastanawiac nad rolowanymi/zwijanymi.
Ktos z Was ma? Istotne dla mnie jest, ja to mozna wymyc. Takie ramkowe, to w wannie bez problemu mozna wyszorowac, a te rolowane?
Czytalam w necie, ze odkurzaczem i szmatka mozna, ale to jednak nie to samo, jak wymycie i wyplukanie dokladne w wannie.
Bardzo prosze o opinie i rady

Ila,
mnie te rolowane odradził znajomy specjalista od okien, że ponoć
bardzo awaryjne są. Zamówię więc te ramkowe. Tym bardziej, że
teściowa ma je już od ca 4 lat i jest z nich bardzo zadowolona.

Widzisz pcola, to moja mama ma juz chyba jekies 8 lat
I tez nic sie z nimi nie dzieje. Tyle, ze dzis uslyszalam opinie, ze rolowane sa wygodne, nowoczesne itp.
Ale mnie glownie zastanawia mozliwosc czyszczenia ich, a o awaryjnosci na razie nie slyszalam.
Dzieki

Mam ramkowe od 6 lat. Też się z nimi nic nie dzieje. Czyszczę je w pralni, w wannie. Natomiast w drzwiach balkonowych i tarasowych mam ramki zamontowane na stałe, tzn. takie drzwi zatrzaskowe z moskiterą i powiem szczerze, że ich mycie mnie denerwuje. Przypuszczam, że z roletami też będzie podobnie - może i fajnie i nowocześnie, ale do mycia niewygodnie.

Kurcze nie wiedziałam o takich moskitierach.Kupiłam wczoraj na promocji w obi takie co się przykleja do okien i zakleja na rzep.Ma ktoś takie.Czy nie ma potem problemu żeby z tych okien to odkleić zeby nie było sladów.Też jest łatwe w użyciu bo można zdjąć i przepłukać w 30 stopniach.

Ja mam takie. Rzepy przylepione są już od kilku lat. Nie widać ich gołym okiem. Na razie nie miałam potrzeby odklejania ich. U mnie takie moskitiery świetnie się sprawdzają.

Miałam takie gdy jeszcze mieszkałam na zadupiu nad smródką. Bardzo sobie chwaliłam to rozwiązanie. Rzepy były na oknach na stałę i tylko przyklejałam siateczki latem. Najtańsze i bardzo wygodne rozwiązanie.

K

A mnie się te rzepy ciągle odklejają Mimo, że zastosowałam się dokładnie
do instrukcji montaĹźu.

My też mieliśmy na rzepy i tak jak u pcoli cały czas nam sie odklejały

u nas to samo, kupione w obi, rzepy sie trzymają ale moskitiery z nich się odklejają
mam moskitierę ramkowa w jednym oknie i chwilowo brak kasy na nastepne ale pozaciskam chyba pasa i zamówię do pozostałych okien te ramkowe
cyd

Moje były z Castoramy Widocznie tam mają lepsze

K

Zwierzo,
jakiejś konkretnej firmy w tej Castoramie wypatrywać mam ?
Jestem zdesperowana, a ramkowych nie kupię, bo i tak na jesień
przeprowadzka do nowego domu.

A jaki jest koszt ramkowych? BO te komary rzeczywiscie sie namnozyły w tym roku

Mam ramkowe, cena wyszła od 100zł za okno. Zamówiłam tylko do tych okien, które są uchylne i otwierane wieczorami (salon, gabinet, sypialnie).

oo to mnie zmartwiłyście że z obi się nie trzymają bo ja mam z obi.

U nas za ramkowe tez cena ok. 100 zl za male okno. Jednak zdecydowalismy sie na ramkowe, za tydzien prawdopodobnie montaz,

No to kiepsko.
Bo ja mam małych okien 1 sztuka srednich7 sztuk duzych 3 sztuki i wielkie balkonowe- uchylne bywaja wszystkie- wiec cena by mnie dobiła.
Chyba na razie trzeba sie zdecydowac na przyklejane

My mamy przyklejane na rzepy. Kupione w zeszłym roku w promocji w tesco świetnie się sprawdziły - dotąd były tylko w oknach w pokoju Kingi.
Dzisiaj dokupiłam w rossmannie niemieckie, opakowanie 130X150 za 8,99, jutro zamontujemy i zobaczymy jak się będą trzymały.

Mam ramkowe, jestem zadowolona, ale cena jest niestety powalająca z nóg. Za 7 sztuk różnych rozmiarów zapłaciliśmy ok. 1000 PLN. Ale nie mam much w domu, nie mam tego czego brzydzę się najbardziej. Zostało mi jeszcze kolejnych 7 okien do obsadzenia i na pewno zamontuję te ramkowe.

Ja od kilku lat mam rossmannowe i świetnie się sprawdzają nic się nie odkleja:-)

Ceny rzeczywiscie powalaja Ale Pani w firmie od moskitier powiedziala mi, ze rolowane wynioslyby mnie o jakies 100% wiecej.
Takze mam nadzieje, ze z ramkowych bede zadowolona

Pod wpływem tego wątku pobiegłam do Rossmana po moskitiery...niestety w naszym nie ma nic podobnego...nie licząc elektrycznej łapki na komary, która razi je prądem .

Polecam zamontować moskitiery stałe np. z Roletyalu https://www.roletyalu.pl/oferta/moskitiery/moskitiery-stale i problem z komarami zniknie.

Ja ostatnio zamontowałam te moskitiery - moskitiery kraków. Jestem gotowa na lato, żaden komar się nie prześlizgnie!

Moskitiery są świetne, zero robactwa wlatuje, ale warto pamiętać, aby zdejmować je na zimę. Ja kupowałam na taniezaluzje.pl, panowie przyszli, wymierzyli, potem wrócili, założyli i mówili, że na zimę warto je zdjąć - moskitiery wytrzymały zimę, ale piękne takie już nie są. Spróbuję wyczyścić, może pomoże

Moskitiera świetna rzecz, nie wyobrażam sobie życia bez niej

Mam pytanko takie bardziej techniczne - powiedźcie mi jak z ich skutecznością. Blokują dużo robali, czy mimo wszystko i tak stosujecie jeszcze inne środki do ochrony? Zastanawiam się czy się z tym bawić.. Czy któraś z was ma moskitierę ze zdobieniami roślinnymi jak tu homebook.pl/produkty/moskitiery Myśłałam o ty, żeby dobrać taką, która doda uroku oknu, ale sama nie wiem na co się zdecydować. Może taka bez nadruku mniej przyciąga wzrok? Co sądzicie?

Taka moskitiera zdaje egzamin, rzadko jaki robal przez nią przejdzie

Czy tylko ja mam problem z innymi insektami? Wszyscy wspominają o komarach a u nas zlatują się też takie bliżej niezidentyfikowane owady jakieś takie zmutowane. Nas już nie niepokoją bo oczywiście takie najprostsze moskitiery ramkowe okazały się być lekarstwem nie do przecenienia. Ja swoje zamawiałam poza miastem w Sulejówku od razu informując w sklepie, że nie interesują mnie żadne udziwnienia. Zostałam w pełni zrozumiana i dostaliśmy to czego oczekiwaliśmy a w upalne dni możemy mieć okna nawet balkonowe otwarte na oścież. Pozdrawiam serdecznie!

Ja od dwóch lat mam właśnie moskitiery przytwierdzane do okna - na drzwiach na balkon mam przesuwane, a na oknach otwierane i to jest fantastyczne rozwiązanie. W końcu late, mogę śmiało otworzyć okno i nie mam żadnych owadów w domu, tak samo jesienią, kiedy do ciepłego pcha się mnóstwo much, os itp. I cenowo tez nie wyszło mnie to najgorzej, ale znalazłam mała firmę, a nie korzystałam z tych, które znalazłam w necie (bo jak oni mi zrobili wycenę to ręce mi opadły, a jednak różnice w cenach są bardzo duże i właściwie nie wiem czym są spowodowane)

Uważam, że dobre produkty tego typu ma tesa. Mam u siebie taką moskitierę okienną: https://www.tasmuj.pl/261-moskitiera-na-okn...2-00020-03.html , która bardzo dobrze chroni przed gryzącymi insektami. Ta akurat jest w kolorze białym, ale są również dostępne czarne.

Czy tylko ja mam wrażenie, ze z roku na rok komarow jest coraz więcej ? Wydawało mi sie,ze zeszły rok jest pod tym katem wyjątkowy bo komarów miałam tyle, ze wieczorami nie miałam najmniejszej ochoty wychodzić na taras. A w tym roku tak samo. Ostatnio robilam ognisko dla znajomych oraz trudno było przy nim wysiedzieć.

Tak wiec moskitiery to dla mnie totalne must have latem jeśli lubicie spać przy otwartym oknie. Polecam jednak zamontowanie przez profesjonalną firmę. Moskitiery takie beą bardziej szczelne.

Moge polecić zamówienie rolet na wymiar i moskitier tutaj https://producentrolet.pl/

Nie każdy może sobie pozwolić na zakup moskitier robionych na wymiar. Wtedy doraźnym i skutecznym sposobem na walkę z muchami są specjalne spreje. Ja u siebie przetestowałam ten https://www.target.com.pl/produkty/spray-na-muchy i uważam, że jest bardzo skuteczny.

A może warto się zdecydować na firanki kuchenne? Warto zapoznać się z ofertą polskiefiranki.pl
Proponują m.in. firany o kroju asymetrycznym lub połączenie lambrekinu z zazdrostkami.

A może warto się zdecydować na firanki kuchenne? Warto zapoznać się z ofertą polskiefiranki.pl
Proponują m.in. firany o kroju asymetrycznym lub połączenie lambrekinu z zazdrostkami.