Julka dostała przykaz noszenia obuwia moze nie korekcyjnego ale na pewno z wysokim i sztywnym zapietkiem
polecano mi (u dwóch lekarzy) buty właśnie z tematu
Julka ma koślawość kolan, wadę bioderek która powoduje "gołębi chód" oraz wiotkość stawów.
Czy któraś z Was kupowała buty obydwu firm? Macie porównanie, albo choć podzielcie sie swoimi doswiadczeniami z butkami "korekcyjnymi".
Dodam że rozmiarówka Zdrowej stópki byłą taka że 25 były w sam raz, ale tak na styk-za chwile trzebaby zmienaic a 26 były na tyle duze ze Julka sie potykała i miała tak kolo1 cm miejsca
natomiast butki Danielki 25 sa ok-ma jeszcz 6-7mm miejsca
ProszÄ™ o opinie:)