Czy może być uczulony na nutramigen?

Mój synek od jakiegoś czasu jest dokarmiany tym paskudztwem, jego stolce są brzydkie i cuchnące. Karmię go też piersią i z powodu jego alergii musę u siebie stosować dietę eliminacyjną. Mam wrażenie że odkąd codziennie dostaje ten preparat jego kupki są brzydsze i częściej maruszi.
A może jest uczulony na coś jeszcze?

Dziecko jak najbardziej może być uczulone na nutramigen.
Nie wiem z jakiego powodu go dokarmiasz mieszanką. Jeśli jest to możliwe - to może spróbuj na jakiś czas odstawić małego od mieszanki (niech pozostanie samo karmienie piersią) i obserwuj małego. Jeśli po kilku dniach nastąpi poprawa - to będziesz miała odpowiedź.

Mam za mało mleka w piersiach i na domiar złego mam coraz mniej. Dokarmiam go nutramigenem bo ma uczulenie na białko. Alergolog przepisał to i... mam złe odczucia. Wygląda na to że będę się chyba musiała udać znowu do alergologa.
Nie jest znim najlepiej, ciągle marudzi i w dodatku zaropiało mu oczko
Idę zaraz do pediatry.

Hmmm, szkoda, bo jednak pozostanie tylko na piersi pozwoliłoby pewnie wykluczyć uczulenie...

Być może lekarz uzna za stosowne zmianę nutramigenu na inną mieszankę (może Prosobee? jest to mieszanka sojowa, ale też może się zdarzyć , że dziecko i na nią zareaguje alergicznie).

Jak najbardziej jest mozliwe uczulenie na niutramigen. Piotrek też był na nie uczulony, wychodziły mu palące, czerwone plamy. Alergolog zamienił na bebilon pepti. u nas się sprawdził. Koniecznie zapytaj lekarza.

Małgosiu niestety, nie jest to takie proste. Bo to zalezy od diety mamy karmiacej. A w Nutramigenie jest olej palmowy i to może być przyczyna uczulenia.
A co do kup - po Nutramigenie kupy mają "mocniejszy zapach" i są zileono-szarego koloru.

Danka, jasne, że to nie takie proste. Ale zważywszy, że Vena stosuje dietę eliminacyjną, a wcześniej, przed podawaniem nutramigenu - było w porządku, więc można przypuszczać (tylko przypuszczać zaznaczam), że być może przyczyna leży właśnie w nutramigenie.
Jednakże może się okazać, że dochodzą tutaj jeszcze jakieś inne czynniki, o których nie wiemy...

Nutramigen jako preparat złożony sam w sobie nie uczula, to tak jakby powiedzieć, że zupa uczula. Trzeba przeczytać dokładnie skład, zobaczyc, czy zawiera jakis składnik, którego w dotychczasowej diecie nie było i to może być odpowiedzią.
Poza tym Vena nie pisze dokładnie co poza marudzeniem zmieniło się, bo jak pisałam kolor i zapach kup po Nutramigenie jest inny ale to normalne.Co nie znaczy, że mozna lekceważyć sprawę.

Poza tym, że okropnie marudzi, a co za tym idzie bardzo absorbujący, ostatnio znów dostał czerwonych palących plam na buzi, zaczynały się sączyć więc posmarowałam Elocomem (rzadko smaruję bo lekarz powiedział że należy z tym uważać) zaczęło schodzić. Po tygodniu czyli przedwczoraj znów się pojawiły. Dodatkowo w okolicach szyjki. Dziś są tak brzydkie że znów posmarowałam ale... na klatce piersiowej, brzuszku i pleckach wystąpiły malutkie (jak ukłucie igły) czerwone kropeczki. Kupki są takie jak opisujecie jednak z dodatkiem śluzu i cuchnące, mam wrażenie że czuję w zapachu kwaśność.
Lekarka u której dzisiaj byłam, powiedziała że to nie po nutramigenie bo wysypka po tym preparacie inaczej wygląda. Tylko że z tego co się dowiedziałam u każdego dziecka różnie wygląda wysypka np. gdy dzidziorek jest uczulony na mleko krowie, więc może i po tym preparacie jest to osobnicze.

Dziękuję dziewczyny

Hi, hi, Danka, no racja. Chyba po prostu niezbyt precyzyjnie się wyraziłam. Chodziło mi o to, że bez względu na to, który składnik nutramigenu uczula dziecko - to tak czy siak odstawia się całe mleko. Bo w odróżnieniu do zupy, z której możesz wyodrębnić składnik uczulający i go wyeliminować - o tyle z nutramigenu takiego składnika nie wyeliminujesz.

A co do kupek: być może, że po tej mieszance stolec ma prawo być zmieniony. Jednak nie wydaje mi się, aby występujący w nim śluz był normalnym objawem. My też przechodziliśmy przez cuchnące (właśnie takie kwaśne) stolce z dużą ilością śluzu i u nas faktycznie był to objaw alergii. Alergen został wyeliminowany z diety i kupki się poprawiły.

Pozdrawiam.