To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Puste jajo płodowe

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Mikunia
Byłam dziś na usg, jest jajeczko ale puste, nie wiem czy robić sobie nadzieję, czy to możliwe, żeby jeszcze nic nie było widać???Usg wychodzi, ze to 5w5d, pęcherzyk jest prawidłowy.

9 czerwca miałam okres
28 czerwca temperatura poszła do góry, dziś jest 22 dzień podwyższonej temperatury
5 lipiec test negatywny
10 lipiec mało widoczna kreseczka

Lekarz powiedział, że być może do zapłodnienia doszło później, że jest to bardzo wczesna ciąża, żeby się nie martwić.
Zrobiłam dziś bete, jutro wynik, powtórzę około czwartku, jak w ogóle wyjdzie.

Co sądzicie, tak boję się robić sobie nadzieje..

Ps. Gdzieś na necie wyczytałam:"Dziewczyny, ja będę Was namawiała do zrobienia BETY. Jak jest puste jajo to wzrasta, ale nie o 33% dziennie. Jak jest 66% co dwa dni, to Mały/a musi gdzies tam być. Mnie to uratowało. Bo też miałam taką diagnozę i gdyby nie beta to bym zwariowała czekając tydz. na kolejne USG i szykujac się na zabieg."


menada
Mikunia, idź zrób sobie dziś i pojutrze betę hcg.
Ważny jest przyrost bety. TUTAJ jest kalkulator przyrostu.

Będzie ok przytul.gif
Mijka
Mikunia mocno trzymam kciuki, zobaczysz dzidzia się ujawni troszkę później, trzymamy obie z Julką kciuki przytul.gif zrób betę i się nie zadręczaj, bo to szkodzi i tobie i fasolince przytul.gif przytul.gif
Dirty Diana
Mikuniu, trzymam kciuki, żeby maluszek szybko się ujawnił, a beta prawidłowo wzrastała.
Mikunia
Dziękuję Wam za wsparcie, postaram się więc w miarę na ile to jest możliwe uspokoić się. Mąż zabrania mi czytać na internecie, może i ma racje, bo potem jeszcze bardziej się martwię. Czekam na razie na wynik jutrzejszej bety, na kolejną za radą Menady zrobię w środę. Jutro to tak daleko, nie mówiąc już o środzie, no, ale to i tak lepiej niż czekać do kolejnego usg, a mam umówione na 2 sierpnia.

Åšciskam cieplutko:), mam w sercu nadziejÄ™..
Mijka
Kochana o ile dobrze pamiętam, to kiedyś Fiefiorka miała podobne przejścia i proszę jej łobuz już zaczął chodzić icon_smile.gif
Będzie dobrze, spokojnie zrób betę, ja pierwsze usg miałam między 6 a 7 tc, jak byłam w 5 tc, to mi nie robił usg, bo mogłoby nic nie wyjść, tak mówił mój gin icon_smile.gif
Głowa do góry i jutro zrób betkę na cito, to wynik będzie szybko
Buźka
Coffee
wiecie co tu w UK robia pierwsze usg w 12 tygodniu /no chyba ze ktos ma jakies bole czy krwotok/
bynajmniej nie stresuja matki czy widza serduszko czy nie 37.gif
czemu bylas badana juz w 5 tygodniu?
ja w Polsce 7 lat temu poszlam pierwszy raz do ginekologa w 9 tygodniu wtedy juz mozna zobaczyc serduszko itd

pozdrawiam i zycze zeby wszystko bylo dobrze
amy78
Mikunia ja również trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&,
ja miałam owulkę spóźnioną o ok tydzień i w 5 tygodniu też miałam pęcherzyk jeszcze bez zarodka, dopiero 2 tygodnie później był zarodek. Beta hcg powinna rzeczywiście conajmniej się podwoić w odstępie 2 dni, też robiłam to badanie kilkakrotnie, bo miałam wywiad obciążony ciążą pozamaciczną, wiem jak trudno czeka się na wyniki, tylko pobierz w tym samym laboratorium. A może podadzą ci wynik wcześniej przez telefon żebyś się nie denerwowała? Ja tak robiłam (też jestem ze S-ka), pobierałam w Eskulapie. Główka do góry, będzie dobrze, przecież gin kazał się nie martwić! (może nawet do tego samego chodzimy icon_wink.gif )
Koniecznie daj znać jaki jest pierwszy wynik. Trzymaj się!
gravida
Trzymam kciuki za wyniki.
Eliszka
Trzymam kciuki! I wierzę, ze będzie dobrze - u mnie pod koniec siódmego tygodnia nie było nic widać, stresu się najadłam jak nigdy... po tygodniu było już wszystko widac i słychać, teraz mam roczną córeczkę.
wrona_j
Mikunia wiem co czujesz - przerabiałam dwa razy. Czekaj cierpliwie 5 tydzień to jeszcze wcześnie. Będzie dobrze. ja czekałam za każdym razem na objawy ciąży typu np. mdłości. Bo akurat w moim przypadku ich brak oznaczał właśnie puste jajo. Wiem, że to czekanie jest okropne.
Mam nadzieję, że u Ciebie będzie ok czego Ci życzę.
A jak badanie?
NIUNKA
Mikunia trzymam kciuki i czekam na wyniki, mam nadzieję, że beta wzrasta ..... nie trzymaj nas w niepewności, tylko pisz jak wyszła.
Mikunia
Amy a czemu w tym samym laboratorium? Myślisz, że beta może się mylić? Pytam, bo właściwie miałam iść jutro do innego. Robiłam w esculapie 26 zł, a w medicusie 15.
Ja właściwie mieszkam koło skarżyska:), na wsi Wołów, może wiesz gdzie to jest, jak się jedzie na Bliżyn, zabawnie by było jakbyśmy się znały:)

Coffee, tak zdecydował mój prowadzący lekarz, powiedział, że teraz lekarze robią usg im wcześniej tym lepiej, żeby zapobiegać, może dlatego, ze poroniłam. Sama nie wiem.

Kochane moja beta wyszła za duża jak na mój rozumek, ale same powiedzcie co sądzicie: 11519,98, to wskazuje na 5-6 tydzień, czyli tak jak usg, a nic nie widać jeszcze więc chyba nie zbyt dobrze to rokuje..boje się, staram się mieć nadzieję, ale powoli ją tracę. Jutro zrobię kolejną..

Dziękuję wszystkim za wsparcie
menada
Mikunia, jest dobrze. Zrób jutro kolejną betę i wynik powinien być większy o 66 % (prawidłowy przyrost w ciągu 48 godzin). Trzymam więc kciuki aby wynik był ok 19.000 icon_smile.gif
amy78
Mikunia jestem też na forum o ciąży pozamacicznej (poza maluchami), tam beta hcg robiona kilkakrotnie to bardzo ważny wskaźnik co z ciążą i dziewczyny zawsze radzą żeby w tym samym laboratorium robić, bo jednak wartości mogą trochę się różnić, czasem nawet wyniki są w innych jednostkach (tak zrozumiałam przynajmniej), gin czasem pyta nawet czy w tym samym miejscu było robione. Jednak u ciebie betka piękna i wysoka więc przy tak dużej chyba już nie będzie problemu nawet jakby wynik troszkę się różnił, więc w sumie zrobisz jak uważasz. Kurcze, nawet nie wiedziałm że są takie różnice w cenie. W Eskulapie pobrali mi rano i o 15.00 podali wynik przez telefon, ale w Medikusie pewnie też się można dogadać. Tak czy inaczej trzymam kciuki za piękny przyrost! Ja już myślę, że jest dobrze, bo pierwszy wynik super!
Oczywiście wiem, gdzie jest Wołów, ładne okolice, moi rodzice mieszkają na Borze, a w Bliżynie uczyłam kilka lat temu. Jakby co, pisz też śmiało na pw.
Czekam na wyniki. &&&&&&&&&&&&&
Mijka
Mikunia trzymam mocno kciuki, beta obiecująca i wszystko będzie ok, wierzę w to i czekam na następny wynik przytul.gif
gravida
Mikunia, beta super, wiec ewidentnie bylas za szybko na usg icon_smile.gif Powtorze bete, zeby sie uspokoic, ze przyrasta i pojdz na usg za jakies 2-3 tygodnie icon_smile.gif
Coffee
"Coffee, tak zdecydował mój prowadzący lekarz, powiedział, że teraz lekarze robią usg im wcześniej tym lepiej, żeby zapobiegać, może dlatego, ze poroniłam. Sama nie wiem"
ja rozumiem co czujesz...ale to duzy stres...nie powinni ingerowac -moim zdaniem...do 8-9 tygodni wtedy juz mozna na pewno zobaczyc serdulko icon_wink.gif
a tak masz niepotrzebny stres...
buziaki i trzymaj sie, mysle, ze bedzie dobrze!!!
gosiata1
Mikunia bedzie dobrze,ja jak byłam w 6 tygodniu ciąży miałam robione usg z powodu plamień.Lekarz też nie widziała zarodka,stwierdziła,że może się płód zatrzynałm na pewbym etapie rozwoju i obumarł.Kazała zrobić betę i po trzech dniach powtórzyć.Wszystko było ok i na następnym usg które miałam robione było widać dzidzię. Teraz Wiki ma juz prawie 3 latka. 06.gif Głowa do góry,będie dobrze.
Ariannae
Mikunia trzymam kciuki, mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze. Ja w drugiej ciąży miałam taki sam przypadek, byłam na usg w 6 tygodniu, ale nie było widac zarodka, ginka kazała mi przyjsć na usg za dwa tygodnie, ja jeszcze niesmiało zapytałam o karte ciązy, a ona na mnie nawrzeszczała, ze najpierw musi ciążę potwierdzić. Po dwóch tygodniach zarodek był juz widoczny. Moja ciąża była o jakieś 2 tygodnie późniejsza niz wychodziło z "lekarskich wyliczeń".
Mikunia
Moja beta 14505, coÅ› tam...

To za mało prawda?
Zrobiłam w innym laboratorium, babka powiedział, że znajduje się w przedziale 8 tygodnia. Nic już nie rozumiem..
Jestem załamana, już chyba tera nikt nie napisze, że panikuje..
agnieszzka
Hej
pozwole sobie sie wtrącić
Mikunia, beta bardzo ładnie przyrasta, to NIE PRAWDA, że ma rosnac co 2 dni po 66%.
Moja beta rośnie bardzo różnie, gin mi powiedział, że tak jak każdy czlowiek jest inny tak każda ciąza jest inna dlatego są tak szerokie zakresy w normach bety na dany tydzien. Ty w normie sie miescisz nawet pewnie jestes jakos w srodku normy na 8 tydzien wiec luz. Wszystko jest dobrze. Ja jak miałam puste jajo to beta mi urosła do 2000 a byłam w 7 tygodniu co jest duzo ponizej normy. Powtarzam Twoja beta jest bardzo ładna.
A co do usg.. hym A Ty bylas na NFZ czy prywatnie u dobrego specjalisty? moze ktos miał jakiś kiepski sprzet i dlatego nie było widać zarodka?

Bete trzeba robić w jednym miejscu ponieważ każde lab ma swoje normy czasem nawet mają różne jednostki i żaden lekarz nie powinien porównywac dwóch bet robionych w róznych lab. To tak jakbys poszła na egzamin prowadzony przez 2 rózne osoby jedna oceni Cie na 5 druga na 3 a wiedze masz ta sama - nie wiem czy to dobre porównanie icon_smile.gif

Mi mówiono, że zarodek powinien byc widoczny w 8 tygodniu a np mój było widać już na poczatku 5. Róznie bywa, kiedy masz kolejne usg? Nie czekaj z tym za długo bo stres dobrze nie działa. Jeszcze jedno pytanie. Plamisz albo krwawisz? Masz krótkie bóle w dole brzucha czy długie?
Żabolek
Mikunia ja w pierwszej ciąży zarodek zobaczyłam dopiero w skończonym 8 tygodniu! Beta przyrastała prawidłowo.
W drugiej ciąży tez przyrastała prawidłowo ale była zawsze w dolnej granicy normy (maksymalnie doszła do ok 3000) no i zarodek sie nie pojawił a poza tym pecherzyk od początku był za mały.
W trzeciej ciąży zarodek pojawił się szybko (5tyg i 4 dni) wiec bety nie robiłam.

Wg mnie u Ciebie beta jest wysoka a to dobry znak! Poza tym tak jak pisała agnieszzka bardzo duzo zalezy od sprzetu jakim lekarz robi usg.
Mikunia
Agnieszzko, [b]Żabolku[/b ]dziękuję za pokrzepiające odpowiedz. Usg robiłam na NFZ, ale sprzęt i specjalista wg. mnie bez zarzutu. Kolejne usg mam 2 sierpnia. Nie, nie krwawię. Co do bóli to różnie, mam bóle dłuższe trwające jakiś czas, a czasami krótkie, takie szarpnięcia.

Jedyne co teraz wypada, żebym zrobiła, to naprawiła błąd i zrobiła jutro kolejną bete w tym laboratorium co wczoraj robiłam.
NIUNKA
Mikunia, beta rośnie, może nie tyle ile pisały dziewczyny, ale jednak wzrasta..... a to już dużo. Dla pewności powtórz jednak betę w tym samym laboratorium, to będziesz mieć porównanie. Ja i tak dalej trzymam kciuki mocno zaciśnięte &&&&&&&&&&&
gravida
Dziewczyny juz tu sporo prawdy napisaly. Powtorz bete w tym samym labie i spokojnie (na ile to mozliwe) czekaj do 2 sierpnia.
Ja nadal trzymam kciuki.
agnieszzka
kurde, ja was nie rozumiem. Czemu każecie biednej dziewczynie czekać do 2sierpnia?? Ja bym oszalała tyle czasu. Bete bym już olała na Twoim miejscu jak najszybciej znalazłabym DOBREGO specjaliste z dobrym sprzetem i poszła jeszcze raz na usg maks za 2-3dni. Wiem wiem prywatnie to troche kosztuje ale no sory czy nei warto poswiecic tych 200zł żeby zobaczyc dziecko i sie uspokoić? Ja wiem że nie bedziesz w stanie spokojnei czekać do 2 sierpnia wiec po co narazac dziecko na stres????????

Bete masz piękną, szkoda kasy na kolejne badanie. Dziewczyno słuchaj mnie, nie krwawisz, bóle masz normalne jak na poszerzającą się macicę. Wszystko jest w porządu!!! Leć gdzies prywatnei i zrób usg KONIECZNIE!! na NFZ rzadko maja dobry sprzet... Zlituj sie nade mną i leć na porządne usg icon_smile.gif w tyg musi byc cos widac zwłaszcza przy takiej becie!
amy78
Mikunia ja też bym jeszcze nie traciła nadziei, wszystko może być w jak najlepszym porzadku, bo po pierwsze wzrost bety jest bardzo duży na początku kiedy jej wartości są w dziesiątkach, setkach, potem kiedy osiąga pewien pułap (nie pamiętam jaki) wzrost jest już wolniejszy, więc może ten jest prawidłowy? Po drugie gdyby ciąża nie była prawidłowa nie jestem pewna czy beta w ogóle doszłaby do tak wysokich wartości.
Ja bym zrobiła tak: jutro betę w tym samym labie co drugi wynik, a w przyszłym tygodniu USG u innego lekarza na innym sprzęcie, sprzęt to jedno, ale ważne jest też inne spojrzenie na sprawę i czasem po prostu "inne oko" U mnie jeden lekarz zobaczył to czego na tym samym sprzęcie nie widział inny 2 dni wcześniej. Zależy jak się z tym wszystkim czujesz, jeśli potrafisz zająć myśli czym innym i poczekać na planowe USG to zrób tak, ale jeśli masz się denerwować (ja nie umiem czekać) to zrób je gdzie indziej na początku przyszłego tygodnia, tak żeby był ok tygodniowy odstęp od poprzedniego żeby zarodek miał szansę i zdążył się pojawić.
Napiszę ci pw na temat naszych miejscowych lekarzy i ich sprzętu.
Pozdrawiam i kciuki ciągle zaciśnięte! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Mikunia
Prawie 18 tyÅ›..wzrost bez zmian, co dalej?
agnieszzka
Mikunia ja mialam nawet spadek w jednym momencie. Najpierw mialam 6500 bete a potem 6200 a teraz jest wszytsko okej. Jak mówiłam idz do lepszego gina! bo takie gdybanie jest o dupe rozbić!
amy78
Mikunia cały wieczór czytałam na podobne tematy żeby jeszcze coś ci doradzić. Z tego co się dowiedziałam to:
- 5 czy 6tc to za wcześnie na diagnozę pustego jaja płodowego
- możliwe że przyrost HCG jest jak najbardziej prawidłowy, bo cytuję: " im ciąża starsza tym wzrost stężenia HCG wolniejszy, w przedziale 1200 - 6000 mIU/ml podwaja się średnio w czasie 96 godz (4 dni), a dla stężeń przekraczjących 6000 ten czas może być jeszcze dłuższy"
- brak zarodka może być niepokojący dopiero przy pęcherzyku powyżej 25mm. Znasz wymiary swojego?
- podejrzenie pustego jaja musi potwierdzić drugi lekarz, bo USG jest badaniem subiektywnym
Masz jakieś objawy ciążowe albo niepokojące objawy? Przepisał ci jakieś leki np luteinę?
Myślę że wynik ładny, wysoki i rośnie, a lekarz nie widział powodu do niepokoju, więc rokowania są dobre. Jak się trzymasz psychicznie?
zubu
Co do bety nie znam się na tym,napiszę tylko co mi mówiła dziewczyna w szpitalu jak razem leżałyśmy.
Była w piątek u lekarza bo nie miała jakis czas okresu-niby też miała wcześniej jakieś problemy-ten powiedział że puste jajo(z tego co pamietam)nic z tego nie bedzie,po jakimś czasie samo się oczyśći-ta dziewczyna twierdziła że to najlepszy specjalista,przyjmuje niby prywatnie.W sobotę dostała jakichś wymiotów,chyba biegunki i podjechała na pogotowie,trafiła na zwykłą izbę ale przytomna powiedziała co i jak-że niby jest w ciąży,więc dawaj ją na patologię,tam zbadał ją drugi lekarz i co Wszystko było w porządku,ciąża,zarodek itp-potrzymali ją ok5dni dali leki,przed wyjściem zrobili usg a ta zadzwoniła do tego swojego lekarza-mówi że jest w ciąży a on niby nie widział,to jej powiedział aby się nie cieszyć bo to za wcześnie i wszystko może zdarzyć się.
Rozszarpała bym takiego ginekologa i nigdy w życiu do niego już nie poszła.

Więc może poszukaj drugiego lekarza i zrób usg,po co się stresować?
Mikunia
CYTAT(amy78 @ Sun, 25 Jul 2010 - 01:27) *
Mikunia
- brak zarodka może być niepokojący dopiero przy pęcherzyku powyżej 25mm. Znasz wymiary swojego?
- podejrzenie pustego jaja musi potwierdzić drugi lekarz, bo USG jest badaniem subiektywnym
Masz jakieś objawy ciążowe albo niepokojące objawy? Przepisał ci jakieś leki np luteinę?
Myślę że wynik ładny, wysoki i rośnie, a lekarz nie widział powodu do niepokoju, więc rokowania są dobre. Jak się trzymasz psychicznie?


Dziękuję Ci Amy:), a więc mój pęcherzyk miał 19 lipca 7,6 mm, lekarz powiedział, że wygląda prawidłowo, a teraz nie wiem co tam się porobiło.
Moje objawy ciążowe wzrosły, coraz gorzej toleruje zapachy, jedzenie, wczoraj cały dzień nie mogłam nic przełknąć, a obiad serwował mąż, bo ja nie mogłam ze względu na zapach pieczonego mięsa. Pamiętam, że lekarz w poprzedniej ciąży kiedy serduszko jeszcze nie biło, zapytał na kolejnej wizycie o moje objawy, powiedziałam, że mdłości się zwiększyły, on na to, że to dobrze, bo to znaczy, że hormon wzrósł, wcześniej nie czułam się, że jestem w ciąży i tak czułam się jeszcze jakiś czas pewnie do momentu, aż serduszko przestało bić, kiedy to odeszło zmęczenie, sennosć, zaczęłam wbiegać po schodach, nagle zjadłam mięso, zapachy mi już nie przeszkadzały. Dodam, że to nie musi oznaczać poronienia, bo często ok 12 tygodnia, wreszcie kobieta zaczyna się lepiej czuć, u mnie to się stało w jednej chwili, pamiętam ten dzień ale pomyślałąm wtedy: bez paniki, każda ciąża inna..
Nie mam niepokojących objawów szarpania, które miałam w poprzedniej ciąży minęły.
A na co się bierze luteine? nigdy nie brałam, lekarz nic mi nie przepisał, po za skierowaniem na kolejne usg.
Psychicznie? Lepiej Amy, staram się nie myśleć za wiele i czekam.

Zubu, koleżanka dała mi namiar na jakiegoś lekarza, ale dla jednego super, dla innego może się okazać porażka. Więc chyba nie pójdę, tym bardziej, że w tym tygodniu po prostu nie mam jak, a za tydzień już mam usg.
amy78
Mikunia cieszę się, że czujesz się trochę lepiej psychicznie, bo wiadomo, że stres też nie jest w ciąży obojętny.
Z tego co wiem to lekarz dałby luteinę gdybyś np plamiła, na podtrzymanie gdyby były problemy, a skoro nie dał i nie masz niepokojących objawów, a te typowo ciążowe nasilają się, to myślę, że to kolejny dobry znak. W końcu lekarz powiedział, że pęcherzyk prawidłowy do tego etapu ciąży. Myślę, że następne USG wszystko się wyjaśni. Oczywiście jest możliwość że gdybyś zrobiła je wcześniej to już by się wyjaśniło i nie musiałabyś się dłużej denerwować, ale jest też możliwość że nadal nie byłoby widać zarodka bo on też potrzebuje trochę czasu żeby podrosnąć i się pojawić, może właśnie ok 2 tygodni, bo z taką różnicą lekarze często robią wczesne USG żeby coś wyjaśnić. Ja widziałam zarodek a nie było jeszcze serduszka i lekarz kazał czekać 2 tygodnie żeby mieć pewność że już powinno być.
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
bobi
Mikunia dopiero dziś znalazlam gdzie jesteś, bo szukałam na marcóweczkach i cię nie ma.
Ale nie martw się, bo ja też byłam w 5tc u gina i był tylko pęcherzyk i też się martwiłam, że różnie może być, ale ja wiedziałam że owulkę miałam 5 dni później, więc to było wcześnie, a potem poszłam w 8tc i zarodek już był i sreduszko biło, więc nie martw się tak jak dziewczyny już ci pisałay, będzie dobrze zasługujesz na to, aby pod sercem nosić maleństwo i potem zobaczysz ani się obejrzysz a poczujesz ruchy, a potem to już z górki, bo czas strasznie leci. icon_razz.gif
Mikunia
Witam wszystkich którzy trzymają kciuki, maleństwo się pojawiło:).

Pzdr.
gosiata1
Mikunia to super
Mijka
CYTAT(Mikunia @ Thu, 29 Jul 2010 - 16:46) *
Witam wszystkich którzy trzymają kciuki, maleństwo się pojawiło:).

Pzdr.



cudowna wiadomość brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif trzymałyśmy kciuki z moją Julcią i wiedziałam, że tak będzie, teraz dużo odpoczywaj i dbaj o was icon_smile.gif przytul.gif
NIUNKA
Mikunia bardzo się cieszę .... naprawdę super wiadomość. Teraz nie przemęczaj się, dużo odpoczywaj .... o ile to możliwe przy synusiu.
Buziaczki

Niunka
Fiefiora
Mikunia - ciesz się teraz ciążą i nie dokuczaj dziecku stresami.
ps z Olkiem też takie przejścia miałam, a to go długo nie było widać, a to nie przyrosła beta jak piszą, później plamienia a nawet krwotoki...
a chłopak urodził się zdrowiutki i po czasie.
Życze od teraz już spokojnej ciąży i zdowego malucha!
amy78
Mikunia super wiadomość! Gratuluję! Może napiszesz coś więcej: czy robiłaś USG u tego samego czy innego lekarza? myślałam, że bedziesz mieć dopiero w poniedziałek, jaki masz termin, czy przechodzisz teraz na marcóweczki? Pozdrawiam i bardzo się cieszę, że wszystko się pozytywnie wyjaśniło!
gravida
Super, ciesze sie i teraz trzymam kciuki za bezstresowa reszte ciazy.
Coffee
bardzo sie dla was ciesze i zycze jak najlepiej

i znowu przypomne ze jednak lepiej usg robic po 10 tyg jak w UK robia i niepotrzebnie niestresowac kobitki
buziaki
bobi
Mikunia super wieści. Życzę spokojnej i bezproblemowej ciąży.
Mikunia
W poniedziałek dostałam plamienia, trwało jeden dzień,wtedy wreszcie na usg zobaczyłam moją kruszynkę, 5 mm serduszko biło, lekarz powiedział, że jest wszystko w porządku, ale, ze ciąża już do końca będzie zagrożona, że muszę uważać. W poniedziałek 2 sierpnia kolejne usg.

Ps. Co do bety to nadal mnie martwi, ale lekarz w szpitalu powiedział, że usg wyszło dobrze, żeby nie martwić się betą, bo to tylko wyniki laboratoryjne.

Ps. w wypisie napisane jest, że mam pęcherzyk na lewym jajniku, co to znaczy, ma 27 mm, 19 lipca jajniki były czyste
Mikunia
W poniedziałek dostałam plamienia, trwało jeden dzień,wtedy wreszcie na usg zobaczyłam moją kruszynkę, 5 mm serduszko biło, lekarz powiedział, że jest wszystko w porządku, ale, ze ciąża już do końca będzie zagrożona, że muszę uważać. W poniedziałek 2 sierpnia kolejne usg.

Ps. Co do bety to nadal mnie martwi, ale lekarz w szpitalu powiedział, że usg wyszło dobrze, żeby nie martwić się betą, bo to tylko wyniki laboratoryjne.

Ps. w wypisie napisane jest, że mam pęcherzyk na lewym jajniku, co to znaczy, ma 27 mm, 19 lipca jajniki były czyste
bobi
Nie bardzo wiem co to znaczy na jajniku, bo pęcherzyk ciążowy powinien być w macicy, a może to jakaś torbiel, ale nie wiem.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.