hej dziewczyny ,siedze sobie w domku z moimi maluchami i stwierdzam,ze oprocz tubek przydałby sie jeszcze jakis grosz a ,ze nie znajde opiekunki za 600zl dla moich łobuzów wiec moge sie zajac jeszcze jednym maluchem u siebie lub dwójka w jakich awaryjnych sytuacjach(jakbyscie musialy isc cos zalatwic,czy pojsc z mezem do kina i gdzie indziej baz dzieci ) to z checia sie zajme ja:))
Przez 7mies zajmowałam sie maluszkiem.a i bez tego umiem sie zajac dziecmi(mam swoje i od 14roku zycia pomagam innym mamom)