Moje dziecię sobie takie wymyśliło, już dawno temu. A jak przed paroma dniami przypadkiem "natknęło się"na takowe w Deichmannie, to nie było "zmiłuj".
Obiecałam rzeczone obuwie zakupić, niemniej jednak zrobię to dopiero po małym "rozeznaniu"
Czy jestem skazana tylko na badziewiaste obuwie z Deichmanna, czy może dostanę gdzieś "porządniejsze" buty z błyskającą podeszwą..?
A może świecąca podeszwa i porządny but, to zbyt wysokie wymagania..?