dziewczyny co zrobic od jakiegos czasu zauwazylam ze ... leci mi siara z piersi (bardziej lewej). Nie karmię już ponad 9 miesięcy. Co to moze byc? Czy moze to miec związek ze zbyt dużą iloscią jakiegoś hormonu? Nie wiem zebym miala takie problemy ale moze cos sie tam poprzestawialo. Czy iść do Gina ?? Poradzcie.
Kasia ja do półtora roku po zakończeniu karmienia jeszcze miałam taką jakąś wydzieline .Teraz już jest o.k. więc chyba to normalne i nie ma się czym za bardzo przejmować.
p.s. A może Twój organizm się "kogoś" domaga? Pozdrówka.
Kama on sie na pewno domaga ale wiesz jak jest, do Tanga trzeba dwojga Ale mi sie zdjae ze to moze tez byc za wysoki poziom jakiegos hormonu chyba Prolatyna. A to moze utrudniac zaciążenie tak mi się wydaje ale może się mylę. Wiesz bo to się teraz pojawiło, niedawno przedtem nie miałam tego Martwię się. Chyba zadzwonię i umówię sie na wizytę do gina
CYTAT(kaskasto) . Chyba zadzwonię i umówię sie na wizytę do gina
najlpeiej zapytaj lekarza. Na moje oko to prolaktyna jest za to odpowiedzialna, ale ja nie-lekarz diagnozy nie stawiam .
kaskato- miałam tak samo. Posżłam do lekarza, skierowanie na badanie poziomu prolaktyny. Wyszło znacznie powyżej normy. Jeśli planujesz drugiego bobaska to zbadaj ten hormon. jego nadmiar może utrudniac zajście w ciąże (brak owulacji lub śluzu płdnego) pomimo regularnych okresów.
pozdrawiam joannaz
joannaz tez wlasnie tak mysle ze to moze byc ta prolaktyna. Chyba zarejestruje sie na jutro do gina.
Byłam u gina i kazał zatrzymać laktację. Powiedział, ze to prolatyna. ale nie mam sie martwic. A przy okazji wyszlo ze mam nadzerke ale coz.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|