skracajaca szyjka;(

witam jestem na poczatku 25 tyg ciazy i skraca mi sie szyjka cały czas leze na boku
prosze o rade w jakiej pozycji najlepiej?
pozdrawiam gosia

Najlepiej to byłoby chyba iść do gina...

no przecierz chodze do gina! pytam kobiet ktĂłre ten problem dotyczy i moga pomĂłc;

mi tez szyjka się skracała tak od piatego m-ca nie pamiętam dokładnie który to był tydzień.Lekarz kazał się oszczędzać, jak najwięcej leżeć zero spacerów dłuższego chodzenia.Co do pozycji to nic nie mówił na ten temat nie wiem czy ma to jakieś znaczenie.Ja leżałam na boku.

Skoro przecież chodzisz do gina to nie prościej jego zapytać? On wie najlepiej co będzie dla ciebie najlepsze a zwłaszcza dla twojej szyjki.
Doświadczenie tutejszych osób swoją drogą i nie ma się co oburzać, że polecam gina, któremu zakładam-ufasz.

No ale zanim do gina trafi, może chce poznać zdanie koleżanek

Ja leżałam coś koło 7 tygodni. Pozycji lekarz nie zalecił. I nie wyobrażam sobie spędzić tych tygodni w jednej pozycji, toż to i tak po tygodniu wszystko gniecie od leżenia.

znam szpital, w którym takie "skracające szyjki" kładli na tzw. kołkach. wyglądało to w ten sposób, że pod nogi łóżka podstawiano ok. 15 cm wysokości klocki. wtedy nogi łóżka szły automatycznie do góry. a co za tym idzie- miednica leżącej też. dziecko wtedy trochę "przelewa się" do góry w macicy i mniej napiera na ujście.
spędziłam na kołkach trzy tygodnie. nie wiem, na ile pomogło. wiem tylko, że na zgagę nie pomogło nic a nic- wszysko cokolwiek zjadłam podchodziło do górnego zwieracza przełyku, ohyda.

Nie wiem jak to ma się do skracającej szyjki, ale mój gin cały czas kazał mi polegiwać na lewym boku, by odciążać żyłę główną, moja koleżanka po prostu miała jak najmniej przebywać w pozycji pionowej, jak szyjka jej się skracała, po prostu leżeć, by nie wywierać nacisku na szyjkę.

dziewczyny dziękuje wam bardzo! O to mi chodziło leze od 5 tyg ciazy jem .czytam na lezaco doba ma 24 godziny ja w łózlu spedzam 22 wiadomo te 2 to prysznic i siusiu na tyłku niesiedziałam od 2 miesiecy! niemam problemu z lezeniem ale czym wyzej ciaza tym niewiem czy nadal pozyxja lezaca na boku jest ok dla szyjki? wnioske ze tak jescze raz dziekuję!! pozdrawiam gosia

To miałaś lepiej, moja koleżanka, również w Lublinie ale leżała na takim...hmmm. stołeczku?? nie wiem jak to nazwać, ale to coś leżało na łózku a na tym miednica koleżanki...własnie po to, by głowa dziecka nie napierała na szyjkę. umęczyła się dziewczyna strasznie.

Skoro przecież chodzisz do gina to nie prościej jego zapytać? On wie najlepiej co będzie dla ciebie najlepsze a zwłaszcza dla twojej szyjki.
Doświadczenie tutejszych osób swoją drogą i nie ma się co oburzać, że polecam gina, któremu zakładam-ufasz.

nie oburzam się ale polecasz mi gina jakbym do niechodziła-wizyty mam co tydzień
owszem ufam mojemu ginowi ale normalne ze pytam o to kobiety których ten problem dotyczy -swoja droga ginekolodzy nie o wszystkim mówia chocbys pytała sto razy - z pewnoscia sama skorzystałas nieraz z porad nietylko ginekologa

no własnie o to chodzi zeby główka nienapierała na szyjkę ja próbowałam tak lezec ale mała sie prezyła ze niewygodnie morze dlatego ze kanape narozna która nienadaje sie na takie podnoszenie

.

Daretko dzieki ja modle zeby wytrwac do 35 tygodniia!