taki autobus

https://allegro.pl/autobus-przegubowy-kidsm...1240126033.html

Ostatnio, kiedy byliśmy w sklepie chłopaki nie mogli oderwać się od podobnego autobusu.
Zwykle kupuję jakieś metalowe modele, bardziej trwałe. Tylko ten ma drzwi do otwierania pokrętłem

Zastanawia mnie tylko czy przetrwa ta zabawka jakiś sensowny czas czy szybko się rozleci, bo muszę kupić 2 sztuki...

Hm?

bolka - a jak się bawią Twoje chłopaki? Dominik to zapalony samochodziarz i niestety nie wszystkie zabawki wytrzymują tę próbę.A jeździ dużo, chętnie i tak raczej off road'owo.Ten autobus nie przeszedł u nas po oględzinach.Właśnie przez delikatną konstrukcję ruchomych części oraz takich małych detalików jak światła,zderzaki, lusterka...Od częstych upadków ( wcale nie latały przez całą długość pokoju) uszkodziły się nawet zaczepy przy wagonikach Duplo - a myślałam,że mają długi termin ważności.

Różnie się bawią, jak są 2 takie same zabawki zwiększa to ich żywotność, przy czym potrafią rzucać z premedytacją nawet ulubioną zabawką :/. Muszę w sklepie poprosić o takie oględziny bez pudełka. W sumie obiecałam już autobusy (jak spadnie śnieg ) żeby zmotywować ich trochę do przedszkola,. W ostateczności wybiorę metalowe miniaturki siku, ale to już nie będzie ta radość

Dostaliśmy taki w prezencie i mimo że Wojtek szanuje zabawki raczej ich nie psuje ten autobus nie przetrwał doby , poszły drzwi i przegub

Miłosz mocniej brał zakręt i przegub poszedł chyba po 2 godzinach.

bolka, on na prawdę jest mocno kruchy - taki do patrzenia
szkoda jak im się rozpadną w czasie zabawy

my mieliśmy długo dwa, potem jeden sprzedaliśmy na forum, a ten drugi nadal jest, stan bardzo dobry, dzieci bawią się nim często, choć nie rzucają

Jedrek tez taki ma , co prawda sie nim nie bawi juz ale przetrwal.b

My też taki mamy, ale kupiłam go znacznie taniej (!) u nas odpadło jedno kółko, ale szybko przykleiliśmy i jest ok!

Nasz ma już dwa lata i żyje. Reanimowany był tego lata (złamał się w połowie) ale naprawiony jeździ dalej. Części takie jak lusterka boczne poodpadały niedługo po kupnie.
Autobus jest docierany maniakalnie, jeżdżony czasami godzinami (dziennie, codziennie), jednocześnie jest czczony przez starszego jak bożek - może dlatego tyle przetrwał

Ja kupiłam z kolei drożej, na pewno ponad 40zł

Szkoda, że przeważają opinie negatywne...
Może to jeszcze kwestia firmy, chociaż Adaś napewno będzie próbował wyciągnąć te drzwi .
Chyba pozostaje mi mały autobus z serii siku.

Mati również posiada w swoim zbiorze zabawek taki autobus przegubowy i nic złego z nim się nie dzieje. Synek użytkuje go normalnie tj.jeżdzi po podłodze a jak trzeba to i na wyścigi autobus się załapie .Mati posiada go od roku.Nic się nie złamało i nie ukruszyło.Zakupiony był w Carrefour w niższej cenie.