Tak się zastanawiałam czy są tu jakieś mamy znane z radia czy telewizji.
Jest nas dużo na tym forum może jakaś mama filmowa sie znajdzie.Wiem wiem dlatego używamy niców żeby nas nie rozpoznać
ale może jednak będzie jakaś odważna.
Tak się zastanawiałam czy są tu jakieś mamy znane z radia czy telewizji.
Jest nas dużo na tym forum może jakaś mama filmowa sie znajdzie.Wiem wiem dlatego używamy niców żeby nas nie rozpoznać ale może jednak będzie jakaś odważna.
Ja się jeszcze zastanawiałam, czy może któraś z mam była w gazecie dzieciowej jakiejś, albo coś fajnego wygrała - np łóżeczko czy wózek czy coś.
Oreiro grała w filmie
CYTAT(olaart) Oreiro grała w filmie :lol: :lol:
Olaart czemu mnie wydałaś?????????? Nie wszyscy mnie kojarzą z Milagros
Sławna to nie jestem ale byłam w grudniowym Dziecku w jury plebiscytu na produkt roku 2003 Teraz zaczepiają mnie koleżanki żem fotogeniczna hihi
Tylko teściowa mnie nie poznała
hehe moje girki były na opakowaniu rajstop, ale jakoś na ulicy mnie nikt nie rozpoznaje
W zeszłym roku moje i Lusi zdjęcia były w gazecie.
Zostały opublikowane 2 moje opowiadanka Ale sławna nie jestem
ja w tamtym roku napisałam list w formie krótkiego felietonu do Dziecka i wygrałam kosmetyki, obyło się oczywiście bez zdjęcia, więc sława mi nie przypadła w udziale
az strach sie przyznac
lata temu bylam w teledysku piosenki zespolu IRA
O kurcze, okazuje się, że na tym forum są prawie same znane osobistości Ja doczekałam się tylko zdjęcia ze ślubu w gazecie i zdjęcia w necie z odbioru nagrody
Jak sie chwalić to się chwalić: jak miałam 5 lat to byłam w "Tik Taku" hi hi hi
A w dorosłym życiu byłam już 5 razy w "Jaka to melodia?" Finału nie wygrałam, ale na "wyposażenie" ślubne było. Po drodze zaliczyłam jeszcze "Gra w przeboje" oraz jakiś tam teleturniej o Wa-wie na WOT-cie... P.s. Troszkę ten wątek zmienił tor
Arra-to niezły z Ciebie telemaniak
Tyle razy w telewizji.Pewnie Cię widziałam tik-taka uwielbiałam,a jaka to melodia też lubie oglądać
Zdjęcie naszej trójcy było całkiem niedawno w "Rodzicach". Załapałam sie na testowanie dobrych kosmetyków i takim sposobem zdobyłam "sławę".
Innym razem wydrukowali mój komentarz do artykułu. CYTAT(Natasha) hehe moje girki były na opakowaniu rajstop, ale jakoś na ulicy mnie nikt nie rozpoznaje :lol: :lol: :lol:
moje też, znaczy kończyny były
kurcze ja jakoś nie mam szczęścia, żeby zaistnieć w wielkim świecie No nie licząc mojego zdjęcia na forum maluchowym To chyba można zaliczyć co
CYTAT(Libi) kurcze ja jakoś nie mam szczęścia, żeby zaistnieć w wielkim świecie No nie licząc mojego zdjęcia na forum maluchowym To chyba można zaliczyć co :wink: :wink:
Pewnie, że można
Aha dodam, że mój mąż był jako "model" w Dzienniku Ustaw (dla ciekawych dodam, że pozuje w mundurach ).
CYTAT(Beata Białystok) CYTAT(Libi) kurcze ja jakoś nie mam szczęścia, żeby zaistnieć w wielkim świecie No nie licząc mojego zdjęcia na forum maluchowym To chyba można zaliczyć co :wink: :wink:
Pewnie, że można No to jestem w takim razie bardzo sławna... hurrrra
Dobrych kilka lat temu kilka razy bralam udzial w programach muzycznych (niestety nazw nie pamietam) kreconym przez agencje TV, w ktorej pracowalam. Programy te byly emitowane w TV regionalnych.
Pozniej Bogdan Fabianski (moze ktos jeszcze go pamieta) proponowal mi kilka razy, zebym wyjechala do w-wy a on mi zalatwi angaz w jego programie, co do dzis mnie dziwi - peszy mnie kamera i nie czuje sie swobodnie w takich sytuacjach .
Byłam kiedyś z mężem (wtedy niemężem) w Idź na całość i nawet udało nam się wygrać. Byłam też w talk show Kuby Wojewódzkiego na publiczności ale to się chyba nie liczy Moje interpretacje wierszy Herberta zostały wykorzystane w książce ale mojego nazwiska tam nie ma więc też niepotrzebnie się chwalę.
Chciałabym, żeby zdjęcie mojego Niunia zamieścili w jakiejś gazetce dla dzieciaków, nawet do jednej wysłałam i czekam...
anax a Ty? Nie napisałaś o sobie...
ja wystąpiłam dwa razy na p[ierwszej stronie "Głosu Glinika" - to był taki lokalny tygodniz w Gorlicach, gdzie się wychowałam. Na jednym z tych zdjęć nawet wystapiłam nago - miałam wtedy kilka miesięcy, o niewinne czasy...
moja kariera artystyczna była ściśle związana z poprzednim reżimem w 1980 roku wydrukowano mój wiersz w łódzkim "Głosie Robotniczym" Organ KW PZPR, wiersz nosił tytuł "Chmury" a chmury miały to do siebie, że mieniły się kolorami i płynęły przez bratnie kraje socjalistyczne - bez podtekstów politycznych, po prostu Chiny się do maszyny dobrze zrymowały, a Mongolia już nie pamiętam do czego, a zrymuj tu Stany Zjednoczone Ameryki Północnej albo Republikę Federalną Niemiec w latach 1979-1989 byłam przedmiotem wyzysku rodzimego przemysłu okołofilmowego, chilli pracowałam w dubbingu, jeśli ktoś cokolwiek z tych czasów pamięta, to zagrałam (głosem) większość ról dziecięcych w tak pamiętnych serialach jak Martin Eden ( w tym jedno chińskie niemowlę), Rodzina Buddenbrocków (ponieważ nie wiedziałam, w którym odcinku będę, to oglądałam cały, nudny był jak flaki z olejem, a ja byłam dopiero w ósmym czy nawet dalej) czy Telefon 110, z ról głównych w filmach dla dzieci wymienić mogie na przykład Aloszę w Czarnej Kurze (leciała w kinach na porankach), nagrywałam również postsynchrony do polskich filmów, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że aktorką to ja być nie chcę w związku z karierą w powyższym zakresie, gdzieś koło 85 roku w łódzkim brukowcu "Express Ilustrowany" ukazał się wywiad ze mną pod znamiennym tytułem "Nie chce być gwiazdą" (że niby ja nie chcę), bez zdjęcia niestety i to by było na tyle po upadku dawnego porządku znalazłam się w gronie artystów negatywnie zweryfikowanych i od tamtej pory nie dostałam już żadnej propozycji w powyższym zakresie
aluc, a aftografy na zdjęciu flamastrem pisane rozdajesz?
daj znać, kiedy i w którym Empiku
No to i ja się dołączę, a co tam. Zdjęcie mojego Domika i moje ukazało się w Dziecku - JAK DWIE KROPLE WODY Domi dostał pościel w nagrodę. Byliśmy też kilka razy w Dzienniku Bałtyckim. Przeważnie z okazji Sylwestra lub Wielkiejnocy. Jako dziecko występowałam kilka razy w TV kablowej - w Starogardzie. No i z czasów Licealnych to pisałam do lokalnej gazety młodzieżowej "Młodogard". Hmmm i to chyba wszystko. A cały czas wysyłam Domisia zdjęcia na konkurs Dziecko na okładkę w Mamo to Ja ale narazie bezskutecznie
kacperkamama napisała:
CYTAT anax a Ty? Nie napisałaś o sobie...
No niestety ja nigdy nie mialam kontaktu z prasą ani z TV. Oooo wygralam konkurs w Maluchach na ,,danie dla malucha"ale to chyba nie mogę zaliczyć do sławy . A zmierzając do tematu.Fajnie że temat się rozwinoł i że możecie się pochwalić swoimi sukcesami. Zakładając jednak ten temat chodziło mi o ludzi sławnych.np: Natalia Kukulska,Renata Dancewicz czy Edyta Górniak itp. CYTAT(anax) Zakładając jednak ten temat chodziło mi o ludzi sławnych.np:
Natalia Kukulska,Renata Dancewicz czy Edyta Górniak itp. no tak, mogłam się tego spodziewać, po 15 latach moja kariera już na nikim nie robi wrażenia zostałam postawiona w jednym szeregu z Mieciem Foggiem i Ewcią Śnieżanką bo nawet Vłochatą Violkę od czasu do czasu w jakimś programie pokażą
Jestem Renatą Dancewicz w kamuflażu
aluc napisała
CYTAT no tak, mogłam się tego spodziewać, po 15 latach moja kariera już na nikim nie robi wrażenia zostałam postawiona w jednym szeregu z Mieciem Foggiem i Ewcią Śnieżanką bo nawet Vłochatą Violkę od czasu do czasu w jakimś programie pokażą
O kurde ale mi głupio nie chciałam nikogo urazić Tylko napisałam oco konkretnie mi chodziło. W jakimś stopniu napewno jesteś sławna. CYTAT(Ika (mama Oskarka)) Jestem Renatą Dancewicz w kamuflażu
Gdybym Cię nie widziała na żywo, to może bym uwierzyła. Dancewicz ma stanowcze więcej tu i ówdzie. CYTAT(malgosia.dz) CYTAT(Ika (mama Oskarka)) Jestem Renatą Dancewicz w kamuflażu
Gdybym Cię nie widziała na żywo, to może bym uwierzyła. Dancewicz ma stanowcze więcej tu i ówdzie. No co za wredota, nawet w tak zakamuflowany sposób wytknie mi moje marne 75B CYTAT(Ika (mama Oskarka)) Jestem Renatą Dancewicz w kamuflażu
Zastanawiałam się skąd się znamy. A sąsiadka ze Wspólnej
A ja tez byłam w grudniowym dziecku . Też jako ekspert . I w pazdziernikowym .
I to tyle. Doskonale siÄ™ w byciu rodzicem-a te szkolenia jakoÅ› choroba zrzerajÄ… mi czas i na co innego mi go ni starcza
[post usunięty]
moze zacznij od napisania "czegoÅ› ciekawszego"* w sygnaturce?
* cytat z sygnaturki
Ja z Mysią byłam kilka mieisęcy temu w "Tinie"-był artykuł o samodzielnych mamach,była też Zilka z Florką i Stynka z Jachem
Atena
No dobra, to siÄ™ pochwalÄ™ i ja.
oprócz grania w argentyńskich (nie mylić z brazylijskimi serialami) byłam jako dziewczęcie w Teleskopie - lokalny program - jako chórzystka, praktycznie co miesiąc, dwa w lokalnym Echu Barlinka z racji wyczynowego uprawiania kajakarstwa, a ostatnio w Gazecie Lubuskiej (na szczęście nie napisana z imienia i nazwiska) w związku z małą aferą na mieście
Oreiro, Ty aferzystko, co żeś narobiła
Aluc - dubbingowaniej chińskiego niemowlęcia powaliłas mnie na kolana.
[post usunięty]
Ponieważ od ósmej klasy szkoły podstawowej (pierwszy mój koncert - 15. 11.1989) śpiewam w Chórze Uniwersytetu Wrocławskiego GAUDIUM, miałam przyjemność wielokrotnie pojawiać się w telewizji (głównie w niespecjalnym czasie antenowym, np. w niedzielę o 8.00 rano), prasie i nawet na płytach. Mankamentem takiej "sławy" jest to, że trzeba dokładnie wiedzieć w którym miejscu stoję na scenie, żeby mnie dojrzeć na zdjęciach czy w TV, a jeśli na płycie mnie "słychać", tzn. że źle śpiewam (bo w chórze żaden głos nie powinien się wybijać).
Uważam, że śpiewanie w chórze wychodzi mi fenomenalnie dobrze . Możecie do mnie mówić "gwiazdo estradowa" . Paka CYTAT(Atena) Ja z Mysią byłam kilka mieisęcy temu w "Tinie"-był artykuł o samodzielnych mamach,była też Zilka z Florką i Stynka z Jachem
Czytałam o Was w tej Tinie
Roso.Bardzo przyzwoita sygnaturka. I bardzo czytelna.
CYTAT(Marta_B) Oreiro, Ty aferzystko, co żeś narobiła
Uratowałam być może życie jakiemuś dziecku wyznaczając 3 suche jesiony do wycinki, które rosły na placu zabaw. Pech chciał, że miały zdrowe pnie.
Taaaa, jeśli chodzi o czasy zamierzchłe - to parę razy "wylądowałam" w lokalnych gazetach w dziale sportowym w notatkach o zwyciężcach w zawodach i meczach...(nie powiem jakich, bo zaraz mi tutaj śmiechem wybuchniecie ).
Te wycinki do dzisiaj sobie przechowuję w pamiątkach z tamtych czasów.
Malgosiu, mów.. bo ankietke zrobię
M.
Rób Marghe!
Przeżyję kolejną ankietę. Ciekawam czy trafisz?
Jedną spłodziłam to i drugą powinno sie udać.
Zaczekam az powstanie podforum, a na razie niby - ankietke zamieszczam tutaj: Czy Malgosia trenowała: hokej mordobicie czyli box jazde figurową na łyzwach jezdę jakąś tam na rolkach skok ( tu kolejna mozliwośc ankiety - w dal, w bliż, w góre, w bok) inne Malgosia, ciepło, zimno? M.
Marghe, obstawiam "inne". Próbuj dalej.
jeśli chodzi o jazdę figurową na łyżwach, to mój niemąż jest mistrzem Polski, a wedle niektórych wersji mistrzem Europy juniorów w tej dyscyplinie
a jak chcecie, to wam wytłumaczę, dlaczego To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|