Prezerwatywy

Przyciśnięta w wątku o zabezpieczeniach o założenie ankiety dotyczącej marek preferowanych prezerwatyw, zakładam takową. Osobiście uznaję Durexy za dzieciolubne i stosować się boję. Rodzimy Unimil dotąd nie zawiódł, a nie tak dawno przez przypadek odkryłam bardzo fajne, ale firmy nie pamiętam Zapytam Mężczyznę, on pewnie pamięta, i najwyżej dopiszę

Zapytaj koniecznie Mężczyznę o markę My jeżeli stosujemy gumki, to tylko Durexy i nie zawiedliśmy się A gdybyśmy się zawiedli, to byłabym najszczęśliwsza na świecie

A nam Durex pękły 2 razy w ciągu miesiąca i szybko przenieśliśmy się na inne. Nie wiem może jakaś pechowa partia

Tylko Unimil. Jak dotąd bezawaryjnie.

Jeśli wogóle nam się zdarza to unimil New Carres 3

ALe te są urocze FIGURKI

Chyba nie pechowa partia, bo od wielu osób już słyszałam, że im Durexy pękały.... Dlatego mówię, że dzieciolubne
A te "inne" to jakie?

A może panie "aptekarki" ulubiły sobie tę firmę i szpileczką je ciach, ciach...
Hehe, pamiętacie, kiedyś była taka afera?

Była, była... prorodzinne lobby...
Ale przekłuta raczej nie pęknie, nie?

Jeśli się nam zdarzy użyć to Durex.

Szczerze mówiąc nie bardzo...
Ale na własne oczy widziałam, (z 15lat temu ) prezerwatywy- jeszcze te w kwadratowych , srebrnych opakowaniach- leżące w pełnym słońcu w kiosku ruchu, z wbitą na szpilce ceną
Jak zwróciłam gościowi uwagę, usłyszałam, że "nikt do ich zakupu mnie nie zmusza" BK

inne czyli RSFU...ale to nie mój wybór tylko męża...jakoś nie mam ani preferencji ani przyzwyczajeń..stosujemy zresztą w wersji oszczędnej czyli do owulacji...potem ufamy naturze...
Pozdr.

RFSU oczywiście..przestawiły mi się literki

To samo co ulla - szwedzkie rfsu - najbardziej bezpieczne. Raz jeden był Durex i mamy 3-letniego Adasia. Ale z drugiej strony - chwała za to Durexowi.

Zdradzę Wam "sekret" durexowy. Nam co prawda nigdy nic nie pękło, ale raz taki Dure(ń)x po prostu się zsunął i został w środku. Wtedy to ja myślałam, że pęknę ... ale ze smiechu. Akurat po tym nic sie nie urodziło

Matko, Graż.... ale chyba nie CAŁKIEM w środku?? Bo wtedy ze śmiechu by pękali lekarze ginekolodzy...

no wiecie ...ale mnie straszycie! my uzywamy i wlasnie DUREX...
moze to zalezy wlasnie z jakiego miejsca sie kupi, ja osobiscie nigdy nie kupilabym w ruchu czy stacji paliw

Graz mi sie cos takiego nie zdarzylo, ale kolezance tak, i wlasnie co nie lubie w gumkach to wlasnie taka mysl, ze co jak to zostanie w srodku hehe

Maxim, gwarantuję, że w przypadku Durexów nie zależy to od miejsca zakupu

A my po takiej samej akcji akcji mamy Juleczke ...... i chwala za to Durexowi

Nie umiem cytować....
Ika, obyło się bez pomocy ginekologicznej

Durexy, nigdy nie pękły.

Kiedys jak jeszcze uzywalismy to unimilu najrozniejsze typy.

To my jako pierwsi-Pepino color lub zwykłe bo Durexy i Unimile mnie uczulały . Ale wkrótce-pigułka come back Kasia

Nasz Jaś na drugie powienien mieć Durex Teraz testujemy Unimil`e -jak na razie potomstwa nadrogramowego brak

Chyba trzeba oddzielny wątek założyć dzieci Po Durex owe a ja się tak przejmowałam, że my jacyś nienormalni jesteśmy i nam pękają

Ha-w tym sęk,że nasza dobrze założona,nie zsunęła się,nie pękła,a Jasiek jest Czyżby zaczynały przesiąkać

Durex i Unimil ... sobie Ĺźycie

Z braku opcji: to i to zaznaczyłam Unimil.

Graz akurat dla mnie to żaden sekret, znam to z autopsji. Na drugi dzień szybko poleciałam do lekarza, bo myślałam , ze starchu umrę, nie ze śmiechu Dodam, że był to przypadek po drugiej ciąży więc przerażona byłam nieziemsko

Jejku, co Wy z tymi Durexami, akurat to jedyna marka (oprócz Unimili) której jestem pewna (znaczy pewna do wysokości wskaźnika Pearla )

A tu takie historie czytam...

Potwierdzam opinię o dzieciolubnych Durex-ach .
Mój synek powinien mieć Durex na drugie imię
IWO

Ja durex używam od 3 lat i nigdy nic nie pękło Czasem też RFSU i moim zdaniem są najlepsze.Unimil kiedyś mi pękła.
Najważniejsze,by pamiętać,by ściągnąć maksymalnie powietrze na czubku,przy zakładaniu prezerwatywy,bo jeśli się nie ściągnie wtedy na bank pękają

[post usunięty]

durex rulez

ale przyznaję, że te ultracienkie są ultrassuwające się i stąd właśnie moje romantyczne wspomnienia ze wspólnej wyprawy po Postinor

oraz może dlatego rulez, że nigdy nie kupowaliśmy w aptekach, zawsze na stacjach benzynowych może benzyniarze nie są tak pruderyjni, oraz może ze względu na samoobsługę klientela też mniej pruderyjna i towar mniej zleżały, niż w aptece, gdzie trzeba pani głośno i wyraźnie powiedzieć, a cała kolejka emerytek stoi, patrzy i ostentacyjnie komentuje brak obrączki

Słuchajcie, a moze durexy są rozmiarowo większe i dlatego się zsuwają?

[post usunięty]

No my to też najczęściej - Durexy.
I muszę przyznać, że póki były używane to raczej skutecznie .

Ika zapomniałaś dodac obcje (wogóle nie stosuję gumy)
Nie miałam co zaznaczyć bo nie używam.

A czy kupujecie same prezerwatywy? Czy nie wstydzicie się jako kobiety?

Jak to co komu wypada? To z gruntu złe pytanie. Dlaczego kobiecie niby ma nie wypadać kupić prezerwatyw idąc tym tokiem myślenia tabletki też powinien mi facet kupować bo mi nie wypada, dlaczego facetowi ma nie wypadać kupić podpasek czy innych środków higienicznych dla mnie, to coś innego niż Żel do mycia czy gąbka, jakąś inną kategoria czy co? Nie rozumiem.

A jeśli tak bardzo sie wstydzisz to zawsze możesz zamówić przez internet. Jak tutaj https://sensu.pl/

nie lubie durexow.. jak dla mnie sa oklepane drogie a jakoscia nie powalaja... jest tyle innych dobrych firm ze nie warto kupowac dziadostwa

nie lubie durexow.. jak dla mnie sa oklepane drogie a jakoscia nie powalaja... jest tyle innych dobrych firm ze nie warto kupowac dziadostwa

nie lubie durexow.. jak dla mnie sa oklepane drogie a jakoscia nie powalaja... jest tyle innych dobrych firm ze nie warto kupowac dziadostwa

nie lubie durexow.. jak dla mnie sa oklepane drogie a jakoscia nie powalaja... jest tyle innych dobrych firm ze nie warto kupowac dziadostwa

nie lubie durexow.. jak dla mnie sa oklepane drogie a jakoscia nie powalaja... jest tyle innych dobrych firm ze nie warto kupowac dziadostwa

nie lubie durexow.. jak dla mnie sa oklepane drogie a jakoscia nie powalaja... jest tyle innych dobrych firm ze nie warto kupowac dziadostwa

nie lubie durexow.. jak dla mnie sa oklepane drogie a jakoscia nie powalaja... jest tyle innych dobrych firm ze nie warto kupowac dziadostwa

nie lubie durexow.. jak dla mnie sa oklepane drogie a jakoscia nie powalaja... jest tyle innych dobrych firm ze nie warto kupowac dziadostwa

ja tez nie lubie durexów, na szczescie jest cala masa innych, wydluzajace stosunek, z wypustkami, chłodzące, grzejące.. teraz tego tyle ze nie wiadomo co kupic ;d

o matko, a gdzie taki wybĂłr jest,bo w zadnym sklepie az tylu nie widzialam ;d

No na superlove.pl na przyklad ja sie u nich zaopatruje jak zamawiam jakas bielizne czy cos, fajne ceny mają