To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

adoptowałam:)

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

izka24
Jesteśmy rodzicami adopcyjnymi wspaniałego chłopczyka:) Krzyś ma 10 m-cy i jest radością i największym szczęściem w naszym życiu:) Wszystkim,którzy czekają na swoje dzieciątko życzę takich samych radości i przede wszystkim cierpliwości. a tym,którzy się wahają...cóż...nie zwlekajcie z decyzjąicon_smile.gif
Ewelinek
Gratulacje icon_smile.gif
sunrise
Gratulacje!!!! icon_razz.gif
hana04
GRATULACJE!!!!!! icon_biggrin.gif
słoneczko82
Gratuluje brawo_bis.gif
kamila19880
chciałabym prosić rodziny zastępcze o wypełnienie mi anonimowej ankiety potrzebnej do pracy magisterskiej. chetnych proszę o kontakt na meil kamila19880@onet.pl Z góry dziękuje icon_smile.gif icon_biggrin.gif
sillygirl
Super, że są tacy rodzice jak wy!!! Gratulacje i oby się dzieciątko dobrze chowało icon_smile.gif
mantra
Haha, Kamila, widzę że nie owijasz w bawełnę icon_wink.gif To może i ja się poproszę icon_smile.gif Wszystkie "odmiany" rodziców (z brzuszka i z serduszka) mile widziane icon_smile.gif
Tataidziecko
Jeżeli ktoś jeszcze się waha w temacie adopcji, to podpowiem kilka ważnych szczegółów z własnego doświadczenia. Adopcja trwa zwykle około roku (tyle trwa ciążą). W momencie przyznania dziecka z ośrodka adopcyjnego, trzeba przejść procedurę sądową i przyznanie dziecku wszelkich praw (nazwisko rodziców, zmiana personaliów itp). Dziecko po akceptacji sądu staje się pełnoprawnym członkiem naszej rodziny. Uprawnione osoby (psycholog) z ośrodka adopcyjnego przez kilka lat interesują się losem dziecka, włącznie z rozmowami bezpośrednimi z naszym, adoptowanym maluchem. Na krótko po adopcji, w małżeństwie może nastąpić okres przyzwaczajania się do nowej sytuacji. Tak było w moim przypadku. Adoptowane dziecko (córeczka) w szalenie krótkim czasie zaskarbiło sobie naszą miłość, i dzisiaj nie wyobrażam sobie życia bez mojej córy. Od początku wie, że jest dzieckiem adoptowanym i mam nadzieję, że jako nastolatka będzie pamiętać o rodzicach wychowujących, nawet jak będzie chciała poszukać rodziców biologicznych....
callmyname
Ja uważam, że adopcja jest najpiękniejszą formą rodzicielstwa, ryzykujemy, by komuś dać szczęście icon_wink.gif
alexxa
CYTAT(callmyname @ Wed, 05 Nov 2014 - 00:52) *
Ja uważam, że adopcja jest najpiękniejszą formą rodzicielstwa, ryzykujemy, by komuś dać szczęście icon_wink.gif

Zgadzam się. Jeśli ktoś decyduje się na adopcję, to znaczy, że zależy mu na rodzicielstwie, a nie tylko rozmnażaniu. Nie rozumiem kobiet, które nie mogą urodzić dziecka, ale adoptować za nic w świecie nie chcą, bo to by była dla nich ujma na honorze.
Visenna
Myslalam nad adopcja i ustalilismy razem z moim, ze jesli nie wyjdzie naturalnie to postaramy sie o dziecko z adopcji!
mama_do_kwadratu
CYTAT(alexxa @ Sun, 28 Dec 2014 - 10:54) *
Jeśli ktoś decyduje się na adopcję, to znaczy, że zależy mu na rodzicielstwie, a nie tylko rozmnażaniu.


A ja poproszę o wyjaśnienie. Bo jako żywo nie rozumiem.
Sart22
Jestem ojcem adopcyjnym. Wraz z żoną adoptowaliśmy dwie siostry. Obecnie córki są od niedawna pełnoletnie. Aby je jako tako wychować i ukierunkować przeszliśmy katorżniczą pracę. A i tak po osiągnięciu upragnionej pełnoletniości i "wyrwaniu się" z domu, skłaniają się - jakby instynktownie ku środowisku patologicznemu, z którego wywodzili się ich rodzice biologiczni. Dzieci wiedziały, że są adoptowane.
Potencjalnym rodzicom adopcyjnym, którzy powinni być świadomi, że poprzez adopcję kształtują swoją dożywotnią przyszłość podam kilka istotnych zaleceń w sprawie adopcji.

Aby adopcja była udana, a rodzina szczęśliwa potencjalni rodzice adopcyjni muszą wziąć pod uwagę następujące kwestie.
1. Dzieci nie mogą pochodzić ze środowisk patologicznych (alkohol, narkotyki, meliniarstwo).
2. Potencjalni rodzice, posiadający jakieś zamiłowania, predyspozycje, talenty, cechy, pod względem których dobrali się z resztą do siebie, nie będą najprawdopodobniej podzielane ani być może rozumiane przez dzieci adoptowane.
3. Nawet najlepsze wychowanie dzieci adoptowanych może stać się bezużyteczne, jeśli osobowość przekazana im wraz z genami przez rodziców biologicznych będzie zbyt silna.
4. Nie należy opierać swoich decyzji adopcyjnych na wypowiedziach osób, które:
- nie majÄ… dzieci adoptowanych,
- ich dzieci adoptowane nie przekroczyły 11 roku życia,
- zbytnio „cukrzÄ…” wypowiedzi i bujajÄ… w obÅ‚okach,
- zbytnio ubolewajÄ… nad losem dzieci osamotnionych,
- są rodzicami adopcyjnymi, którym udało się uniknąć większości problemów i należą do wyjątków,
- są rodzicami adopcyjnymi, którzy podają fałszywe relacje na temat swojej sytuacji,
- próbują tworzyć rzeczywistość głównie przy pomocy modlitwy.
5. PamiÄ™tać, że jak przyjdzie dla dziecka adoptowanego czas krytyczny w okresie dojrzewania i późniejszym, nikt wam skutecznie nie pomoże – sami musicie zabezpieczyć wÅ‚asne interesy. Ratunkiem bÄ™dzie postÄ™powanie sprawiedliwe, zdecydowane i stanowcze.
6. Nie opierać swoich decyzji w sprawie konkretnych dzieci wybranych do adopcji na opinii wyłącznie lokalnych psychologów w tym psychologów z ośrodków adopcyjnych.
7. Przeprowadzić na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™ wywiad Å›rodowiskowy w sprawie dzieci wybranych do adopcji. Można na tej podstawie wstÄ™pnie oszacować możliwość wystÄ…pienia zaburzeÅ„ osobowoÅ›ci, RAD i FAS – co pomoże w diagnozie u specjalisty psychologa.
8. Zlecić analizę psychologiczną dzieci wybranych do adopcji, pod kątem wystąpienia schorzeń RAD, FAS i zaburzeń osobowości, w specjalistycznych placówkach psychologicznych. Rzetelnie diagnozujących jest zaledwie kilka w Polsce.
My korzystaliśmy z pomocy dr Małgorzaty Kleckiej z Lędzin oraz dr Teresy i Emila Szumiło z Żywca.

Podejrzewam, że większość forumowiczów może być zbulwersowanych, ale uwagi są wynikiem przeżytych doświadczeń i dla rozsądnych z pewnością będą pomocne.

milutka
CYTAT
Dzieci nie mogą pochodzić ze środowisk patologicznych (alkohol, narkotyki, meliniarstwo)


Przecież 99% dzieci pochodzi z takiego środowiska, takie dziecko powiedzmy ze związku idealnego może trafić się 1 na chyba milion.

A FAS RAD, owszem, można coś już zobaczyć u dziecka, ale jak adoptuje się starsze .
milutka
CYTAT(Tataidziecko @ Wed, 23 Jul 2014 - 02:05) *
Uprawnione osoby (psycholog) z ośrodka adopcyjnego przez kilka lat interesują się losem dziecka, włącznie z rozmowami bezpośrednimi z naszym, adoptowanym maluchem.


Bzdura! po adopcji nikt nie ma prawa ingerować w nasze życie.
Klaudia134M
Witam Kochani icon_smile.gif
Jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej na temat adopcji dzieci.
Jeżeli jest ktoś chętny i zechce pomóc mi i wypełnić krótką ankietę będę bardzo wdzięczna.
Serdecznie zapraszam!
Oto link do ankiety:
https://www.interankiety.pl/interankieta/e5...e2096b0eccb2f3b
Ongara
Jak długo obecnie trwać mogą starania o adopcję dziecka? Jaki okres czasu trzeba obecnie liczyć na całą procedurę?
Tigerek
Lubuskie - nam pani mówiła o czasie 9-12 m-cy. Plus czekanie na dziecko.
kamyki_80
szczerze gratulujÄ™ icon_smile.gif
Stella25
wielki gratulacje, i odwagi i dziecka <3
endeminis0o
Niestety nie jest to moja dziedzina wiedzy. Brak mi doświadczenia i nie będę w stanie pomóc...
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.