Okno w pokoju dziecinnym

Własnie mija rok odkąd mieszkamy w naszym domku, a u dziecka w pokoju wciąż mam "gołe" okna. Niestety poza finansami brakuje mi również pomysłów jak to okno upiększyć. problem jest w tym, że okno jest pojedyncze+okno balkonowe i teraz tak ,
1. jesli firanki to te ktore ogladałm (dziecinne) maja 2 metry wysokosci a balkon ciut więcej, czyli co do pararpetu a na drzwiach balkonowych ??? 2.bez firanek - same zaslonki
3. same żaluzje lub rolety? ale czy to jest upiększenie
właściwie to chodzi mi o to żeby pokój był przytulniejszy bo sasiad nam nie zagląda do okien a jeśli nawet to to tylko pokój dziecinny więc nic tam się nie dzieje! nie chodzi więc o zaslonienie a tylko o dekorację!

Jakie sa Wasze sugestie? i co Wasze dzieci mają w oknach?

A może "dziecinne" firanki do parapetu ,a dolną szybę balkonu pomalować farbami do szkła w postacie z bajek

hłe hłe hłe. widze, ze problemy z kasa są powszechne ...
My, zeby było przytulniej poradziliśmy sobie za pomocą rolet takich z patyczków (ikea). tanie i przytulne. mamy sobie je spuszczone do 2/5 okna i wyglada to bardzo cieplutko. a zasłonki mamy po bokach w kolorowe wzorki. i tak jest ładnie. To nasz wspólny pokój. pomysł z braku kasy przeniosłam też do "jadalni" tam takie same rolety plus półprzezroczysty materiał w delikatne wzory upiety "stylowo). I ładnie i nienajdrozej........I rolety odkurzaczem się czysci...

Jeśli nie ma nic do ukrycia to może coś takiego:
na karniszu lub listwie powiescić na całej długości okien króciutką firankę (dosłownie falbankę ozdobną wysokości powiedzmy 30-50cm), a po bokach ładne, kolorowe zasłonki, zasłaniane tylko na noc.

małgosiu no własnie nic do ukrycia nie ma !

i chyba twoja propozycja najbardziej mi odpowiada, tylko z firanką to wiem OK., ale co zrobic z zasłonką - tzn. jaką długość zrobić, zarówno okno i balkon długa czy moze byc tak, ze w oknie krótka a w balkonowym długa nie wiem jak by to było bo nie widziałam chyba nigdy zasłonki w róznych długosciach. Poradźcie kochane!

Ja bym dała obie długie, żeby nie wprowadzać "zamieszania".
Wydaje mi się, że gdyby jedna była krótka, a druga długa - to wprowadzałoby to pewien chaos, a tak sprawa "czysta".

ha ha ,
zamieszanie wprowadziła Babcia kupując firanki z szerokości, które można by powiesić odpowiednimi długosciami na oknie i balonie!

i teraz firanki będą odpowiednio do parapetu i długie na balkonie. Teraz zastanawiam się czy zasłonki do tego dodać czy jakies roletki

Agarad, to już chyba tylko według własnego upodobania.

Ja u siebie w dużym pokoju mam firanki w ten sposób, ze na oknach wiszą do parapetu a przy drzwiach balkonowych do podłogi. Wygląda to bardzo fajnie. Zasłonki, jesli maja byc tylko dekoracja dałabym do podłogi.