w jakim wieku dziecko powinno znac kolory ?

mój synek w styczniu skończy 5 latek , chodzi do przedszkola 2 lata
, wczoraj jego pani powiedziała , ze jako jedyny z grupy
nie zna kolorów... Po za tym dobrze się rozwija jest wesołym , żywym chłopcem , W jakim wieku Wasze dzieci
nazywały kolory ???? Ja oczywiście od małego uczę go koloró , no ale niestety nazywa tylko dwa ... biały i czarny

Nie wiem kiedy powinny, ale moja młodsza córka zna od okołu 1,5 roku...czyli miała ok. 2 lat. Starsza nie pamietam od kiedy zna, kiedy poszła do przedszkola -w wieku 3,5 już znała. Może warto zapytać na jakichś badniach przesiewowych, czy bilansie, ewentualnie udać się do okulisty.

Moja córka potrafiła nazywać kolory w wieku 2,5 roku.

U nas tez bylo to około 2 i pół lat. Natomiast często sie jej myli i generalnie woli nazewnictwo porównawcze. Nie mowi czerwony tylko pomidorowy, lub zamiast żólty to cytrynkowy.... Tak Julię uczylismy, żeby mogła latwiej kojarzyc kolor....

Mój trzylatek już potrafi od jakiegoś czasu.
Gdybyś go nie uczyła kolorów, tobym się nie martwiła, że ich nie zna (mój trzylatek nie wie, jak ma na nazwisko, bo jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby mu to powiedzieć). Jeśli natomiast go uczysz a on rozpoznaje tylko czarny i biały tobym zasięgła opinii lekarza.

Pierwsze zajęcia w pierwszej grupie przedszkolnej uczyły i sprawdzały znajomość kolorów u dzieciaków 3-4 letnich.
Moje dzieci idąc do przedszkola rozpoznawaly podstawowe barwy. Zabawy uczace rozrózniania kolorów to m.in.
zabawy z kolorową chusta i kostką. Pani rzucała kostką i np. wychodził kolor czerwony - więc wszystkie dzieci krzycząc czerwony stawały
na czerwonym kawałku chusty.

moja Weronika opornie uczyła się kolorów ale jako 3,5 latek znała chyba już wszystkie (nawet beże, turkusy itp) natomiast bliźniaki mojej Szwagierki 4,5 letnie nie rozpoznają kolorów..znają nazwy ale nie potrafią wskazac poprawnie

Ale on kolorów nie rozpoznaje czy ich po prostu nie nazywa? Jak poprosisz o żółtą kredkę to ją poda czy poda inną? Gaba znała kolory ale ich nie nazywała bardzo długo, nie wiem czemu.

2-3 lata. Czasami wczesniej, czasem troche poozniej ale te podstawowe przynajmniej wlasnie mniej wiecej w tym wieku.

norma jest szeroka, z tego co pamiętam górna granica to 6 lat

Mój zna od pół roku, czyli ok.2,5 Dlaczego Pani dopiero teraz to zauważyła? Nie zna, czyli nie umie nazywać, czy np. nie potrafi połączyć w pary różnych przedmiotów w tym samym kolorze?

Lena miała jakieś 2 latka jak zaczęła rozpoznawać większośc kolorów.

Moja 4 letnia córka zna kolory w dwóch językach i znałe je przed 3 urodzinami

Mój syn ma 2,5r i też z kolorami ciężko u niego. Niby zna, ale na
czerwony mówi żółty, na zielony - niebieski ... Uczę go, ale coraz
bardziej zaczyna mnie to martwić

Nie pamiętam dokładnie, ale jak miał 2 lata na pewno znał większość (wiadomo, nie operował słownictwem typu: ultramaryna )

Mati mając 2 latka potrafił rozróznić kolory i odpowiednio je nazwać choć mowa była niekoniecznie dla wszystkich zrozumiała:)

A no właśnie. Ale trzeba też pamiętać, że dzieci
rozwijają się w swoim rytmie. Jedne znają kolory
w wieku 2lat, inne w wieku 5. Ale jednak takie
coś martwi, jak się słyszy, że 99% dzieci nazywa
kolory poprawnie ...

Michał ma 4 lata, nazwy kolorów zna (podstawowych) ale nie zawsze poprawnie je nazywa.

dubel

Kacper dopiero około 3 roku życia zaczął w ogóle poprawnie mówić a kolory rozpoznawał trochę później,miał koło 3,5.
Dla pewnosci i spokoju spytałam pediatry czy to normalne

Nie wiem dokładnie ile miała Madzia jak zaczęła rozpoznawać kolory. Mając 3,5 roku poszla do przedszkola i kolory znała.
Zuzia na dzień dzisiejszy (2 latka) nie zna kolorów, chociaż coraz częściej udaje jej się rozpoznać żółty i niebieski.
Do Madzi przychodzi koleżanka (sąsiadka) ma 5 lat. Dopiero teraz od wrześnie poszła do przedszkola ale w wakacje jeszcze nie
znała nawet tych podstawowych . Nie wiem jaka była tego przyczyna, podejrzewam że nikt ngdy jej o kolorach nie mówił. (znam rodziców) Prosiłam Madzię żeby ją przy zabawie pouczyła tych kolorów.
Dla mnie by było niepokojące gdyby moje 5letnie dziecko nie znało kolorów.
Powinnaś zasięgnąć rady specjalisty.

moj miał ok 2 lat jak potrafił podac przedmiot w konkretnym kolorze a zaczał nazywać gdzies ok 2,5 roku - oczywiście te podstawowe
polecam gry do nauki kolorów - my naszego jakoes nie uczylismy specjalnie, nazywać nauczył sie grając w grę TĘCZA - zawsze mówilismy jaki kolor wylosował i sie nauczył bo powtarzał

czerwony, zielony i niebieski Olivia znała i nazywała w wieku 19 miesięcy. Nomenklatura była czysto dziecięca i skojarzeniowa - czerwony to był "bam" - bo na czerwonym świetle się stoi a jak się pojedzie to będzie bam , analogicznie zielony to był kolor "go" ('goł) - bo na nim samochodzy jadą, a niebieski był blue - najczęściej słyszany kolor przez Olivię z uwagi na jej kolor oczu.

Resztę kolorów nauczyła się nazywać w wieku gdzieś ok. 2 lat - na dzień dzisiejszy jedynie wspomnianej wcześniej ultramaryny czy innego indygo nie nazywa zgdonie z przyjętą nomenklaturą, ale jasny niebieski, ciemny czerwony czy zielononiebieski są jak najbardziej w obiegu.



z 5 latkiem nie znającym/nie rozróżniającym kolorów poszłabym do specjalisty - psycholog? okulista?

Mikołaj nauczył sie kolorów w okolicy 2 urodzin.

Logopedzi sprawdzają znajomość kolorów u dzieci 4-letnich - to jest norma wiekowa dla tej umiejętnosci

Myslę, że należy skonsultować się z okulistą, psychologiem, ewentualnie z logopedą (zwłaszcza jeśli są też inne kłopoty z nazywaniem).

moja np na pytanie jaki to kolor pokazuje żółty - to nie odpowie żółty tylko taki jak słoneczko czy taki jak trawka czy taki jak niebo itd

Zuza miała 2,5 jak rozpoznawała takie podstawowe tylko:żółty,czerwony,czarny a zielony zawsze mylił się jej z niebieskim.Poszła do przedszkola iz na już wszystkie choć pewnie nie wie co to turkusowy

Anika znała podstawowe kolory jak miała ok. 2-2,5 roku.

Julia miała 21 miesięcy, ale już dobrze mówiła. Emilka około dwóch lat, a Dominik przed trzecimi urodzinami. Przy debiutach przedszkolnych nie było już kłopotów z kolorami.

Milena w wieku 20 miesiecy, ale ona juz bardzo dobrze mowila i to w dwoch jezykach. Pamietam jak moja mama sie zdziwila jak Milena powiedziala do niej: ladna mas bluzecke, lososiowa

Mela z rozwojem mowy daleeeeko za siostra, ma 25 miesiecy i chyba nie zna zadnego koloru
Musze zaczac z nia cwiczyc. Ta gra tecza nada sie dla dwulatki?

Leo przed drugimi urodzinami, ale on świetnie mówił.
Tosia zna nazwy kolorów, ale nie kojarzy ich z właściwymi barwami.

Dominik 25 miesiecy - poproszony pokaze czerwony i zielony klocek.Sam nie powie.

A.L- wg mnie jak najbardziej, ona ma wiele mozliwości "grania" my sobie robilismy własne zasady, im dłużej gramy tym trudniejsze
na poczatku rzucalismy kostka i musiał odnaleźć obrazek w danym kolorze i połozyc na kole w tęczy przy okazji uczy sie dziecko wielu wyrazów
mój ma teraz 2lata i 9 miesięcy a graliśmy na pewno przed wakacjami

Hania między 2 a 2,5 o ile dobrze pamiętam.musiałabym sprawdzić.teraz zna wszystkie w 2 językach

Wiktor wieku 3 lat znał, ale czasem potrafil sie pomylic. teraz ma 4 i bezbłędnie nazywa- tylko na granatowy mówi kwadratowy (nei wiem czemu )

Danielek ma 4 latka i zna kolory ale czasami jeszcze zdarza mu się pomylić, starsza córka bardzo wcześnie rozpoznawała i to nie tylko podstawowe ale wszystkie, natomiast mój najstarszy syn tez miał z tym problemy, on nawet nie potrafił poprawnie wykonać polecenia typu podaj mi klocek ktory ma taki sam kolor, tez juz się martwiłam, ale na szczęście w końcu się nauczył, z tego wynika, że każde dziecko ma swój własny rytm rozwoju, ale jeśli się martwisz idz do lekarza będziesz spokojniejsza

Moje na dwa latka znały kolory, teraz ( 3 i 4.5 ) znają nawet kolory typu buraczkowy czy granatowy/błękitny, ale z tego co widzę u dzieci znajomych wcale to nie jest takie oczywiste u przedszkolaków.