To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

karbowane paznokcie

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

nemesia
Może któraś z Was miała taki sam problem, od jakiegoś czasu zmieniły się moje paznokcie, z którymi nie miałam wcześniej problemu. Były słabe, ale gładkie a teraz są jakby potraktowane karbownicą. Poprzeczne prążkowanie w pewnym momencie zeszło i paznokieć zaczął odrastać w miarę normalny i myślałam, że mam z głowy a tu znów... 21.gif
Poczytałam, że może to być brak witamin, ale ja łykam witaminy na porost włosów...
Tigerek
U mnie było podobnie, ale efekty brania witamin, choćby na włosy były dopiero po kilku miesiacach widoczne na paznokciach.
Myssia
ja mam taki jednen, na kciuku, ale to z własnej winy, bo skubałam skórki, w tym miejscu co paznokieć wychodzi i zniszczyłam "matrycę" paznokcia i teraz pupa blada....
domi
Ja tak mam od wielu lat. Mam łuszczycę i myślałam, ze to łuszczyca paznokci ale dermatolog wytrąciła mnie z błędu. Obejrzała paznokcie i stwierdziła, że to wygląda na uraz mechaniczny. Tylko, że uraz to byłoby jedno wklęśniecie a ja mam z 7 takich poziomych, wklęsłych kresek. Skoro to jest brak witamin, to chciałabym wiedzieć jakich? Chyba, że to jest tak jak pisze Myssia....to byłby uraz "mechaniczny" paznokcia .
Ika
CYTAT(Myssia @ Thu, 11 Nov 2010 - 22:07) *
ja mam taki jednen, na kciuku, ale to z własnej winy, bo skubałam skórki, w tym miejscu co paznokieć wychodzi i zniszczyłam "matrycę" paznokcia i teraz pupa blada....


Macierz paznokcia icon_smile.gif
Rzeczywiście, to o czy pisze Myssia, to częsta przyczyna karbów na płytce. A macierz uszkodzić stosunkowo łatwo - na przykład nieumiejętnym albo zbyt głębokim suwaniem skórek czy choćby zbyt dużym naciskiem przy ich odsuwaniu.
Myssia
macierz też ładna nazwa icon_smile.gif w każdym razie wiadomo o co chodzi
jak się denerwuję to nieświadomie obskubuję skórkę przy paznokciu i nawet jak jest prawie dobrze już, to przez to skubanie znów paznokieć jest na 2 miesiące nie do uratowania...
Mika
ja też sama sobie funduję takie falowania icon_wink.gif
właśnie zbyt intensywnym odsuwaniem/wycinaniem,a często i skubaniem skórek
do witamin ma się to nijak -inaczej wszystkie paznokcie powinny być pokarbowane
domi
Czyli...jeśli uszkodzony z powodu zbyt głębokiego usuwania skórek, to nie da się już nic zrobić?
Mika
trzeba poczekać aż paznokieć odrośnie i lżej grzebać icon_wink.gif
Myssia
u mnie już nie odrasta normalnie, czasem robi się nawet dziura w środku 21.gif
pytałam czy pomoże wyrwanie paznokcia....nie pomoże....chyba go sobie powinnam obwiązać, żeby nie skubać.... 21.gif
domi
CYTAT(Mika @ Fri, 12 Nov 2010 - 18:34) *
trzeba poczekać aż paznokieć odrośnie i lżej grzebać icon_wink.gif

Tylko, że ja już nie grzebię od lat a paznokieć odrasta i mam wrażenie, że wygląda coraz gorzej.
Ika
Jeśli została uszkodzona macierz (a nie tylko paznokieć u nasady) to przykro mi, ale nic mu już nie pomoże.
Myssia
CYTAT(Ika @ Fri, 12 Nov 2010 - 17:17) *
Jeśli została uszkodzona macierz (a nie tylko paznokieć u nasady) to przykro mi, ale nic mu już nie pomoże.

takoż i ja się dowiedziałam icon_sad.gif
nemesia
hmmm tak oglądam te moje paznokcie i skórki i może faktycznie coś uszkodziłam, ale u stóp to ja nie odchylam skórek... a takie zwykłe odchylanie skórek paznokciem od czasu do czasu też może tak uszkodzić???
nemesia
a właśnie i czy to uszkodzenie widać gołym okiem???
Ika
Delikatne nie powinno. Umiejętnie wykonywane nie szkodzi.
Uszkodzenia macierzy nie widać - widać dopiero po tym, jaki z niej wyrasta paznokieć.
nemesia
No właśnie, bo u mnie nic nie widac i wydaje mi się, że robie to delikatnie:) ale ja nawet jak synka przytulam to on krzyczy ała, więc wszystko możliwe:D
ciao
Dawniej miałam takie pofalowane paznokcie.Płytki uszkadzałam sobie nieumiejętnym wycinaniem skórek.Zaczęłam delikatnie piłowac całe paznokcie pilniczkiem(takim specjalnym z kilkoma poziomami ścieralnosci) i teraz mam gładkie,bez garbów i mocne.Piłowałam z początku bardzo delikatnie ale systematycznie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.