Dowiedziałam się dzisiaj szczegółów choroby syna mojej koleżanki. Wiedziałam wcześniej, że jest chory ale nie wiedziałam, że sprawa wygląda aż tak poważnie dlatego zwracam się do Was o
wsparcie finansowe, w szczególności o to, abyście pamiętały o Alanku i jego mamie- Darii w momencie wypełniania Pit-a i to właśnie im przekazały swój cenny
1% podatku. Napiszę w skrócie tylko o Alanku, ponieważ wszystkie niezbędne informacje zostały zawarte na stronie
FUNDACJI SŁONECZKO której jest podopiecznym.
Alan Kisiel urodził się we wrześniu 2008 roku jako całkiem zdrowy dzidziuś. W wieku ok czterech miesięcy dostał pierwszego ataku padaczki. Początkowe leczenie Depakina nie dało rezultatu. Po dokładniejszych badaniach stwierdzono
ZESPÓL WESTA - najcięższą odmianę padaczki. Jest to niestety padaczka lekooporna. Choroba uszkodziła Alankowi korę mózgową i chłopiec przestał się rozwijać. Żeby mógł dorastać tak jak jego rówieśnicy konieczne są kosztowne turnusy. Jeden kosztuje ok 4,500 zł. W roku potrzeba 6 takich turnusów. Rodziców Alanka nie stać na taki wydatek dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc do ludzi dobrej woli. Każdy grosik sie liczy, nawet najmniejsze wpłaty będą mile widziane.
Pieniążki można wpłacać na subkonto Alana w Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko”
SBL ZAKRZEWO
Nr. Konta 89894400030000208820000010
Z dopiskiem; Na rehabilitację Alana Kisiel,symbol-197/KA TUTAJ JEST STRONA ALANKA i na niej więcej informacji.
W imieniu Alanka, jego rodziny i swoim dziekuję za okazaną pomoc.
