Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Teściowa dopytuje się usilnie co kupić Oliwce pod choinke i pomyslelismy o zabawce która wspomoże dość powolny proces mowy u naszego dziecka. Oliwia późno zaczęła cokolwiek mówic i na razie idzie to powoli i dlatego wolelibysmy by zabawka sama w sobie miała głebszy sens i by pzrez zabawę rozwijać. Dodam, że Olwiia jest niezwykle energiczna, ruchliwa i cięzko skupić jej się dłuższą chwilę nad czymś
Pomyślelismy o Żółwiu Albercie E-edu ale nie mam za wiele opinii o tej zabawce, warto czy nie wart ??
A jakie wy macie koncepcje ??
agnese
Sat, 27 Nov 2010 - 17:21
alcia - osobiście uważam, że żadna z tych zabawek typu złówik, szczeniaczek, kubuś puchatek i wszelkie gadajace nie bardzo wpłyną na mowę- ja bym zainwestowała w jakś grę - planszową- wspólne granie, powtarzanie wg mnie da więcej my np jak gramy z młodym to mówimy o jaki to kolor, patrz mama ma zielonego buta, co ty masz? on wtedy powtarzał z granny sa fajne gry tęcza, figuraki, domino obrazkowe - fajna gra w której można wykorzystać wiele słów to gdzie jest żabka bo można opisywać rysunki a dodam, ze moje dziecko też należy do mega ruchliwych a potrafi zainteresować sie grą z nami - choć najbardziej lubi grac z babcią oczywiście to nie jest jakiś długi czas
na temat konkretnie żłówia to się nie wypowiem bo nie mam my akutart mamy szczeniaczka i młody lubi posłuchać piosenek, ale on się chwile pobawi i tez rzuca w kąt
alcia
Sun, 28 Nov 2010 - 09:34
Problem polega na tym, ze my gry mamy ale Oliwce starcza cierpliwości na jej rozłożenie i 2 sekundy gry a potem najlepiej jak mama z tatą grają a ona robi 100 innych rzeczy Ale dzięki za propozycje gier może niedługo się przekona.
szantrapa
Sun, 28 Nov 2010 - 09:38
Alciu ale żółw Albert czy inne takie to raczej dla młodszych dzieci. Przynajmniej moje już swoje tego typu sprzedają bądź odłożyły w zapomnienie. A laptop edukacyjny? Ja w tym roku stawiam na gry typu Przedszkolak. Chociaż moje mówią tyle, że chwilami wolałabym, żeby zmilczały
myla
Sun, 28 Nov 2010 - 10:22
ja tez obstawiałabym na gry planszowe.... a moze jakas z jej ulubionymi postaciami z bajki tak zeby sie wciagnęła... przeciez na ryku jest całe multum róznych gier
alcia
Sun, 28 Nov 2010 - 10:44
Mamy z Bobem Budowniczym i z Autami bo moja córka to raczej chłopięce zabawki. No ale jak piszę średnio ją to obchodzi. Madziu laptop miala okazje u koleżanki ogladac i widziałam, że wogóle nie przypadł do gustu. Cięzko z tym moim dzieckiem bo ona tylko auta, garaże, koaprki, pociągi.
Pogoda
Sun, 28 Nov 2010 - 12:33
Książeczki obrazkowe z literkami, cyferkami, z obrazkami - pełno jest takich z Bobem Budowniczym, autami, garażami i koparkami.
Lilka uczyła się mówić właśnie przez wspólne oglądanie książek, nazywanie poszczególnych przedmiotów na obrazkach... Jest dużo książek typowo edukacyjnych, w których postacie z ulubionych bajek "pokazują" dziecku różne przedmioty czy zwierzęta, albo cyfry i litery. Może uda się młodą zainteresować książką przynajmniej na kilka minut dziennie?
agnese
Sun, 28 Nov 2010 - 15:45
u nas hitem sa książeczki z naklejkami a może z magnesami ksiazeczka by ją zainteresowała albo kolorowanka wodna a kuchnia?ciatsolina?piaskolina?
kala101
Sun, 28 Nov 2010 - 18:41
U nas córa też uwielbia książeczki naklejkami jest super seria w Kolporterze i w Media Markt do kupienia gdzie te naklejki są wielokrotnego użytku i można lalki konie itd itp ubierać na wszelkie sposoby i rozbierać, są też z owocami i kolorami. My też z małą siadami i uczymy ją kolorów i cyfr i teraz spokojnie liczy do 10 a kolory też już dawno wszystkie zna.
alcia
Sun, 28 Nov 2010 - 19:22
Kuchnie dostała w tamtym roku i kurzy się w piwnicy. Ciastoline i piaskoline mamy
Ksiazeczki mamy,całą skrzynie
Joanna 81
Mon, 29 Nov 2010 - 09:02
My mamy grę edukacyjną ( logopedyczną ) - Sowa mądra głowa. Jak dla mnie jest świetna i można ją na wiele sposobów wykorzystać. Młodsze dziecko może uczyć się kolorów i układać kartkoniki z obrazkami danego koloru na planszy o tym samym kolorze. Może uczyć się nowych słów z obrazków ( przekrój tematyczny dość duży ). Starsze może próbować wypowiadać poprawnie wyrazy zgodnie z zaleceniami logopedycznymi. Ja siadam z córką, rozkładamy kolorową planszę. Ona rzuca kostką. Kostka wyznacza kolor, w jakim powinna wybrany obrazek. Losuje i zanim położy na planszy, próbuje tak opowiedzieć co widzi na obrazku, bym odgadła, co ma na myśli. Jest wesoło, ciekawie. Można z łatwością połączyć naukę nowych słów, kolorów bawiąc się przy tym świetnie Szczerze polecam.
Ja myszkowałam wczoraj w sklepie przedświątecznie i postawiłam na loteryjki Granny. Bo Laura mówi duuuuużo odkąd skończyła rok, ale jak z nią posiedzieć z jakąś książką z zadaniami dla trzylatków ( Olisia przerabia dla sześciolatków a jest między nimi rok rocznikowo) to nie radzi sobie nieraz z podstawowymi słowami Nie wiedziała na przykład ostatnio co to jest zlew czy kran!. Tak więc postanowiłam w tym roku postawić na rozwój przez zabawę. Zobaczymy jak pójdzie.
A czy twoje dziecko lubi spiewac? Moze mikrofon i jakies karaoke z piosenkami ktore zna lub ktorych szybko sie moze nauczyc.
alcia
Mon, 29 Nov 2010 - 17:14
Dzieki za wszystkie rady. babcia funduje więc skusiłam się na gry Granny. Kupię domino i Lotto i memo zabawki. Nie sa to typowe gry z wyrzucaniem oczek, chodzeniem pionkiem itd,. Może ją to zainteresuje. memo na pewno choć trochę bo teraz rozkładam jej karty Piotrusia i dobiera w pary.
Jutro dzwonię do logopedy (kolejnego) bo czekamy w kolejce i nieoficjalnie wiem, że nalezy truć d..pę by dostać się szybko. Trzymajcie kciuki
kalarepa78
Mon, 29 Nov 2010 - 17:47
Widzę, że prezent już wybrany, ale może moja sugestia przyda się przy innej okazji. Do gier Granny dołożylabym dla małomowiacego dziecka jakieś bardziej muzyczne "Bajki Grajki" - na przykład "Piotrusia Pana" albo "Porę na Telesfora". To są dobre, aktorskie wykonania - żadnych dykcyjnych niedociągnięć
pati.n
Mon, 29 Nov 2010 - 22:30
CYTAT(Joanna 81 @ Mon, 29 Nov 2010 - 09:02)
My mamy grę edukacyjną ( logopedyczną ) - Sowa mądra głowa. Jak dla mnie jest świetna i można ją na wiele sposobów wykorzystać. Młodsze dziecko może uczyć się kolorów i układać kartkoniki z obrazkami danego koloru na planszy o tym samym kolorze. Może uczyć się nowych słów z obrazków ( przekrój tematyczny dość duży ). Starsze może próbować wypowiadać poprawnie wyrazy zgodnie z zaleceniami logopedycznymi. Ja siadam z córką, rozkładamy kolorową planszę. Ona rzuca kostką. Kostka wyznacza kolor, w jakim powinna wybrany obrazek. Losuje i zanim położy na planszy, próbuje tak opowiedzieć co widzi na obrazku, bym odgadła, co ma na myśli. Jest wesoło, ciekawie. Można z łatwością połączyć naukę nowych słów, kolorów bawiąc się przy tym świetnie Szczerze polecam.
może ja się skuszę, moje dziecko niestety niewyraźnie mówi-ćwiczymy zalecenia logopedy, ale na razie nie ma poprawy, ale to raczej długotrwały proces.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.