witajcie, jakie sanki macie? jakie polecacie? drewniane, metalowe?
Mati ma dopiero 4 miesiące, ale jak zacznie siadać to myślę że pojeździmy;)
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > co warto, czego nie warto
witajcie, jakie sanki macie? jakie polecacie? drewniane, metalowe?
Mati ma dopiero 4 miesiące, ale jak zacznie siadać to myślę że pojeździmy;)
Powiem tak ja mam stare sanki które przeżyły już 3 pokolnia, ale jak bym miała teraz kupować to tylko metalowe bo jakość tych drewnianych daje wiele do życzenia
tu jest troche o sankach https://www.maluchy.pl/forum/sanki-t76651.html
Polecam metalowe,jak dla mnie wprost niezniszczalne
To ja siÄ™ podepnÄ™
Po pierwsze, to nie zdawałam sobie sprawy z tego,że sanki są takie drogie Chciałabym takie https://biketrade.pl/Sanki_PICCOLINO__Spiworek-141.html Może któraś z Was ma takie? Zadowolona? Warto?
wytłumaczcie mi tak łopatologicznie po co Wam śpiworek specjalnie do sanek?
przecież można tam włożyć śpiworek od wózka co do sanek drewnianych się nie zgodzę, że jedynie metalowe są trwałe posiadam na składzie 2 sztuki sanek drewnianych 1-sze ekhem mają już jedyne 35 lat i służą nadal drugie dokupione w ubiegłym roku dla mnie ważne jest to, że drewniane nie sa takie zimne w dotyku (jak dzieć ewolucje jakieś na brzuchu i inne takie wyczynia) no i oberwać np w nogę metalowymi sankami jak się zsuną, zaczepią........ nigdy przy zjeżdżaniu ( w swojej młodości) czy ciągnięciu nie walnęłyście się sankami ? dla mnie drewniane rulez spiworek- totalnie przereklamowany pchacz się przyda na krótko, bo potem i tak się wszystko odkręca jak dzieć dorasta i zjeżdża "po swojemu" czyli śledzie i inne takie ewolucje cyd
właśnie sobie pooglądałam sanki na allegro i zobaczyłam że sprzedają ze śpiworkami i tak są dwa rodzaje które by mnie interesowały: polarkowy lub wełniany, który polecacie? czy w polarkowym dzieć zmarznie? Bo jak polarkowy jest ok to z wózka bym se wzięła;) no nie mam jeszcze doświadczenia w tym temacie z maluchem, bo na tą zimę to mały będzie miał 6-8 mies. i dla takiego berbecia pytam;)
ja mojego przykrywałam kocem polarowym, poza tym z takim berbeciem o ile będzie już dobrze siedział to i tak na długo nie wyjdziesz więc kombinezon i jakiś kocyk czy właśnie z wózka spiorek wystarczy - skoro w wózku styka
cydorka - hehe ja może osobiście nie pamiętam co doświadczyłam sankami, ale noga mojego kolegi nie fortunie zlazła sie między drzewem a sankami - pierwszy śnieg pierwsze dni ferii ...skończyło się na wyciągu i ferie z głowy dawne drewniane sanki jednak różnią sie od tych marketowych teraz aczkolwiek na potrzeby takich maluchów sa ok
PICOOLINO na pewno sa warte ceny, sama chcialam kupic, ale dla mnie sa za małe, bo dwójke muszę wozic, moi znajomi maja i są zachwyceni. Ja mam zwykłe drewniane z oparciem i tez jest dobrze. Śpiworek mam od wózka, ale mały i tak nie chce w nim siedziec.
nessi my mamy piccolino ale na pewno większe,bez śpiworka i pchacza bo to zbędna rzecz.Za to siedzisko jest plastikowe https://allegro.pl/metalowe-sanki-dzieciece...1336372775.html i polecam
To ja się podepnę Po pierwsze, to nie zdawałam sobie sprawy z tego,że sanki są takie drogie Chciałabym takie https://biketrade.pl/Sanki_PICCOLINO__Spiworek-141.html Może któraś z Was ma takie? Zadowolona? Warto? i co nessi? zakupiłaś te sanki? zadowolona jesteś? To ja się podepnę Po pierwsze, to nie zdawałam sobie sprawy z tego,że sanki są takie drogie Chciałabym takie https://biketrade.pl/Sanki_PICCOLINO__Spiworek-141.html Może któraś z Was ma takie? Zadowolona? Warto? i co Nessi? zakupiłaś te sanki? zadowolona jesteś? i co nessi? zakupiłaś te sanki? zadowolona jesteś? Kupiłam / w 2 dzien Św.) o takie https://allegro.pl/hit-oryginalne-sanki-pic...1383486068.html Ale jeszcze nie doszły. Dzisiaj woziłam podobny/tylko firmy innej/ syna koleżanki i jestem zachwycona, rewelacyjnie się prowadzą. Mam nadzieję, że moje też takie będą. Dam znać
Dziewczyny piccolino to dobry wybór moja córa ma. są przede wszystkim bardzo stabilne, nie wywracają się- nie ma raczej takiej opcji, podczas gdy z innymi różnie bywa.
chyba sie na te saneczki zdecyduję, bo widzę że są solidnie wykonane, zastanawiam sie tylko nad śpiworkiem czy warto..
Ja nie brałam ale moja starsza jest, jednak nie wydaje mi się żeby ten śpiworek był naprawdę potrzebny. przeciez i tak na sankach dziecko w kombinezonie a jak wieje bardziej czy coś to kocem okryć i już do wózka też mam okrycia na nóżki, śpiworek i nie używałam w ogóle ale to kwestia indywidualna.
no właśnie chyba wezmę bez śpiworka, bo w tym sezonie pewnie za wiele nie pojeździmy a potem mały będzie chciał trochę pobiegać i już będzie problem, żeby nie pobrudzić śpiworka a sanki ze śpiworkiem są o 85 zł droższe
Sanki wypróbowane
Jestem zachwycona, super się prowadzą, są lekkie i ładnie wykonane. I Majce się podobają Więc mogę szczerze polecić
Nessi widać że użytkowniczka bardzo zadowolona PS. Piękny ma kombinezon (uwielbiam kratkę i paski )- gdzie kupowałaś?
Jak większość ubranek, kupowałam na allegro
no właśnie, też zwróciłam uwagę na ten kombinezon, śliczny a modelka słodziak:)
sanki rzeczywiście są fajne a śpiworek jak się sprawdza? Polecasz? Bo już sama nie wiem co robić..
Jeśli miałabym drugi raz kupować, to tylko ze śpiworkiem. Bo ja z tych dmuchających i chuchających na dziecię ( nie wiem czy to aż tak dobrze ), w śpiworku chociaż nic nie podwiewa, jestem pewna, że dziecko nie zmarznie, w plecki miękko, nic się nie zsuwa ani nie spada..
W tych sankach śpiworek jest duży. Jak Majka idealnie się oprze, to zostaje taka "luka", tak więc jak i tak dodatkowo kocyk do środka wsadzam i jest ok
Nessi myślałam że w jakiejś sieciówce kupiłaś bo naprawdę cudo
Promyx ja z tych nie dmuchających na dziecię, poza tym zastanów się czy na jeden w sumie sezon warto mieć ten śpiworek? bo potem jak już chodzić syn zacznie, to będzie jechał kawałek, potem sanki pchał, potem znowu jechał itd mówię z doświadczenia poza tym hmmm no ja córę ubieram na sanki w kombinezon, pod spodem ma leginsy czy tam rajstopki, na sanki kładę koc i nie widze sensu opatulania jej jeszcze dość grubawym śpiworem. ale to ja, ktoś inny może miec oczywiście inaczej
m.ania. W sumie sieciówka;)
H&M
Nessi sieciówka ale w tym roku nie widziałam tam takich, za to w innej kupiłam kurtkę w kratkę na wyprzedaży ))
jako że zima powróciła, to podbiję temat. mamy takie https://allegro.pl/hit-sanki-na-amortyzator...1407999203.html
są świetne. może gdybym nie była w ciąży, to bym podarowała sobie pchacz, no ale jestem i łatwiej mi pchać niż ciągnąć, a bąk mimo że od dawna chodzi, to chętnie w śpiworku siedzi, nie marznie, a śpiworek wodoodporny, więc wystarczy otrzepać ze śniegu. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|