wniosek o podwyĹźszenie alimentĂłw

Znajoma chce taki wniosek złozyc, ma wzór, była u prawnika ale nadal jest w 3/4 gotowa do złzoenia takiego wniosku, bo czuje ze nie jest pewna jak powinien wygladac. Znacie jakiegos prawnika który by spojrzał na jej wniosek- najlepiej nieodplatnie..., lub moze przeslecie własny do podpatrzenia czy jej jest ok. Ona powiedziała, ze nie chce sie zbłaznic ...
hm.

Kiedy ja występowałam o podwyższenie alimentów to miałam wydrukowany arkusz kalkulacyjny ze średnim miesięcznym kosztem utrzymania małej + rachunki z ostatnich 3 miesięcy (apteka, spożywka, ubrania). Oczywiście napisałam też pozew, ale taki ze wzoru z neta.

Ja też miałam wzór z neta, napisałam dlaczego chce podwyższenia i już. U mnie powodem było to, że młody miał zdiagnozowaną alergię pyłkową i astmę oskrzelowa więc wystąpiłam, po złożeniu pozwu młody trafił jeszcze do szpitala i miał mały zabieg.
Podwyższono mi tylko o 50zł. Ale wystąpię o kolejną podwyżkę jak młody pójdzie do szkoły.

Do pozwu dałam zaświadczenie, że młody chodzi do przedszkola, zaświadczenie od lekarza o astmie i stałym przyjmowaniu leków, wypis potem ze szpitala, kalkulację kosztów - jest taka na stronie kancelarii adwokackiej grzybkowski i chyba tyle. A i jeszcze zaświadczenie o pracy, o pobieraniu zasiłku rodzinnego i zaświadczenie o FA.

dziewczyny mam pytanie,bo nie moge znalesc tego w necie,a mianowicie-chce zlozyc pozew o podwyzszenie alimentow glownie powod,ze mloda od idzie do szkoly oraz mieszkamy same i pytanie oczywiscie wnosze jako zalacznik pozew w 2 egz plus jedno do mnie na potwierdzenie oraz koszty utrzymania dziecka,a czy trzeba dolaczyc wniosek o majatku(dostepny w sadzie,nie pamietam jak sie to nazywa dokladnie) i czy musze dostarczyc zasw o dochodach za ost 3 miesiace lub pit za poprzedni rok
jak sie juz dowiedzilam pozew wnosze,ze chce od nastepnego miesiaca,nie musze ze dopiero od wrzesnia,bo wtedy dziecko idzie do szkoly czy lipca,ze chcialam dodac jeszcze koszty wakacji,bo przy przednim pozwie,tego nie ujmowalam

składam identyczny wniosek rok temu. Powody: dziecko poszło do szkoły, od dłuższego czasu mieszkamy na swoim z młodą i rachunki wzrosły, zbliża sie I Komunia.... Sędzina po wywołaniu z uśmiechem stwierdziła, że jakby wszyscy mieli wnioski przygotowane jak my to miałaby o wiele mniej pracy. Dzięki temu, że oszczędziliśmy jej pracy, poszliśmy na ugodę, Exio dostał zwolnienie z kosztów sądowych nawet Wniosek mogę przesłać na maila.

edit: inezz, nie możesz wnioskowac o podniesienie alimentów tylko dlatego, że koszty ci wzrosna od września*. Wniosek o podwyżkę składa się jak juz się ponosi zwiększone koszty. Tak nam mówiła sędzina przy okazji dwóch różnych spraw o alimenty. U nas przesłankami do podwyzki alimentów są: ciężka/ przewlekła choroba dziecka (wystąpiła np kilka mcy temu), uzasadniony wzrost kosztów utrzymania (np. matka z dzieckiem mieszkała u rodziców, po kosztach. Teraz wyprowadziła się na swoje, wiadomo- płaci więcej czynszu, większe rachukni....), nie wnioskowanie wcześniej o podwyżkę lub podwyżka dawno temu (nic się nie zmienia w standardzie życia i większości potrzeb dziecka ale np przez 3 lata od ostatniego wyroku zwyczajnie ceny wzrosły- to jednak średni argument). To wszystko usłyszeliśmy od sędziny, w październiku, jak Exiowa podała o 150% podwyżki alimentów na każde dziecko.

*Jeśli już to radziłabym inaczej to uargumentować. Np.(co jest wiadome), że juz ponosisz koszty związane z pójściem dziecka do szkoły. Wakacje rozbiłabym do comiesięcznej kalkulacji, czyli... np koszt wakacji 1000zł. 500 zł Ty i 500 zł dziecko. A więc 500 zł dziecka rozbijasz na połowę- 250 zł- tyle przypada na udział każdego rodzica, 250: 12= 21 zł. I jak np miesięczne alimenty bez wakacji wyszły Ci na 550 to podnieś o te 21 zł. Ja tak rozbijałam koszty zakupu wyprawki szkolnej.

koszty utrzymania wzrosly mi juz jakisczas temu(rok),bo od tamtego okresu mieszkany same,wiec nie bedzie,ze od wrzesnai dopiero,od wrzesnie wzrosna jeszcze,bo szkola,choc jak wyliczylam dodatkowe oplaty za ten semestr(wyprawka) w przedskzolu to wyszlo plus ok 300 i jeszcze oplata za miesiac dodatkowwo
nie wnosilam od razu,bo jakos mi sie do sadu nie spieszylo,ale trzeba sie za to zabrac
alim zostaly zasadzone 3 latat temu i nie bylo zadnej podwyzszki od tamtego czasu
co do uargumentowania,to nie myslalam jeszcze do konca nad tym
czekam na zebrania zwiazana z rekrutacja
bardzo bym byla wdzieczna za wniosek

a pamietasz czy dolaczalam zasw o zarobkach??

inezz załączałam następujące dokumenty (a z opisu okoliczności towarzyszących podwyżce wychodzi na to, że była to bardzo podobna sytuacja):
- wyrok rozwodowy
- decyzja o zasiłku rodzinnym
- kserokopie rachunkĂłw za mieszkanie
- skrĂłcony akt ur dziecka
- ksero umowy o pracę (byłam miesiąc po podjęciu nowego zatrudnienia)
- zaświadczenie o dochodach za ost trzy miesiące
- kosztorys utrzymania dziecka

dzieki za wyliczenie
w takim razie czekam tylko ja jakies zebranie odnoscnie szkoly,pewnie bedzie tam tez o wyprawce i podrecznikach i podlicze te koszty i bede skladac o pozdwyzke
a powiedz mi ksero rachunkow to tylko czynsz,prad czy mozna tez kablowka,jest pod kontem dziecka kupowana czy internet,czy to przegiecie??
i czy wliczac do kosztow dluzszych powyzej roku koszty komuni(sukni,ksiazeczki sw,lancuszka,przystroju kosciola-bede wiedziec jakie to koszty w tym roku a nast nie zmieni sie duzo pewnie,bo znajonej corka z tej samej szkoly idzie do komuni w tym roku-nie chodzi mi o przyjecia w lokalu) i koszty zielonej szkoly,na pewno w tym roku jade po bialym tyg,musze sie dopytac czy mieli podobny wyjazd w pierwszej klasie,bo wiem,ze przez nast ok 5 lat na pewno bym nie wnosila o podwyzszenie,czy dac sobie spokoj np z kosztami komuni czy z zielona szkola??

Dołączałam identyczne dokumenty do pozwu co Marta.
Z internetem i kablówką może być przegięcie bo to mają być uzasadnione i usprawiedliwione potrzeby dziecka. Mój miał uzasadnione a podwyżkę dostałam tylko 50zł.

ja bede musiala podejsc i zlozyc do urzedu do zasilkow podanie,abym miala na pismie ze nie pobieram zadnych zasilkow,ani fa
internet na pewno dolacze jakbym robila po 4 klasie podst,bo wiem po kolezankach z pracy,ze dziecko ma wyszukac juz cos z neta lub zrobic prezentacje
a z kablowka chcialam sie dowiedziec co myslicie

mama mateo tez sie obawiam,ze podwyzsza moze byc tylko 50 zl,ale trzeba probowac,moje i dziecka koszty wzrosly sporo od kiedy mieszkamy same,
wczoraj glupie zakupy w biedronce,mleko,jakis jogurt,ser,parowki,maka,herbata i kilka rzeczy i 82 zl,jakbym poszla do zwyklego sklepu byloby pewnie stowka

Ja nie dołączałam rachunków na TV i neta. Sędzina jednak zapytała czy to wszystkie rachunki jakie opłacam. Ja powiedziałam, że jeszcze płacę neta i polsat cyfrowy ale z uwagi, że i tak więcej ja korzystam to nie będę Exia obciążać. Wnioskowałam o 120 zł podwyżki a dostałam 100. Znaczy sędzina zapytała czy ma Ona rozpatrywać zasadnośc podwyżki czy sie dogadujemy. Ja zapytałam Exia ile może dać. Powiedział, że 100. Ja przystałam na to. O dwie dychy nie widziałam sensu robic zamieszania a i tak Wiki poza alimentami i tak ma od niego wiele rzeczy (kupuje jej ciuchy, zabawki, rzeczy do szkoły, zabiera na wycieczki.... pamięta o świętach, urodzinach...itp...) Teraz, chwilowo te obowiązki za niego przejęła była Teściowa ale nie wnikam. Nie może faktycznie płacić ale zakombinował tak, żebym dostawała kasę. Ja nie widze sensu podawać do koma tylko po to, żeby na złość robić.
Co do reszty wydatków, to jak najbardziej uzasadnionymi są: zielona szkoła, sukienka komunijna, składki klasowe, składki komunijne, wyjścia z klasą na basen, do kina...itp.... Rozrywki także należy uwzgledniac w alimentach. Dlaczego dziecko przez rozwód rodziców miałoby rezygnować z tych rzeczy albo ich koszty miałyby spaść na matke tylko?? Ja jak robiłam kosztorys, do tego co mi fizycznie wychodziło dodałam ok 50 zł (tak na zapas, bo nigdy się nie przewidzi wszystkiego) ale "rozmyłam" to w innych wydatkach.

M4R7U6H4% to masz fajnie,ze ex czy tesciowa za niego cos dolozy do alimentow,u mnie tesciowa widziala mloda w ciagu 5 lat od rostania,raz 4 lata temu na uroszystoci u swojej corki,mloda nie dostala nawet czekalody,tatus mlodej nie widzial ponad rok,wtedy na 15 min abym cofnela sprawe u komornika,dostala od niego wtedy jakies slodycze nie jestem pewna i miska duzego,od naszego rozwodu czy rozstania 5 lat temu byl niewiecej niz 7 razy,mloda dostala od niego jedynie cos slodkiego,nie zapytal czy trzeba cos mlodej do jedzenia kupic czy do ubrania,
a tak na marginesie u mnie mloda oglada wiecej kablowki niz ja,nie mam za bardzo na to czasu

zastanawiam sie czy powiedziec,ze studiuje robie uzupelaniajace magisterskie,ale raczej nie

Wg mnie to, że studiujesz to jest argument "za". Podnosisz swoje kwalifikacje po to aby zapewnić dziecku lepsze warunki, lepszą przyszłość.
Co do kablówki to wiesz.... zalezy ile sie płaci ...ale to tylko moje zdanie. Jak masz pakiet za 99 zł np to nie jest uzasadniona potrzeba. Ja miałam wówczas polsat cyfrowy za 9,90. Nawet nie miałam co dodawać bo musiałabym 2,50 wyszczególniać tytułem TV Teraz oddałam młodej dekoder a sobie wzięliśmy pakiet familijny za 37,90. Jakbym podawała znowu, to jej dekoder (znaczy połowę za niego) doliczyłabym.

ja mam kablowke za 39zl ,neta w domu,ale to najtanszy jaki mozna bylo znalesc u mnie,bo chialam miec,a ponosic jak najmniejsze koszta,
u nas na bloku sa dwoch operatorow, upc dla mnie za drogie,aby placic,nawet pakiet lacznie za tv plus net,wychodzi 40 zl wiecej niz mam teraz,
jakbym miala za kablowke placic 99zl,to bym wolala nie miec,niz tyle placic

Eeeee tam Exiowa utrzymuje się tylko z alimentów na dzieci a neta ma za 99 zł i TV za 40 Rachunki chętnie okazuje w sądzie

a ja po sprawie o podwyzke,
dowiedzialam sie,ze ex ma dziecko ponad rok,jego nowa poszla do pracy,a on "niby" siedzi z dzieckiem,ze podobno nie pracuje,bo z praca ciezko, no jak sie nie chce pracowac i nie szuka to sama nie przyjdzie, szwagier ma dwie firmy wiec prace nawet pod nosem ma

jak argumentowac pismo powodowe??? aby moje dziecko nie bylo pokrzywdzone przed pseldo tatasuia,bo ten nigdy kasy nie bedzie mial,bo mu sie dupy ruszyc nie chce do pracy,oporcz tego,ze koszt utrzymanie dziecka 3 i pol letniego na orzeczeniu alim,co bylo ponad 3 lata temu wzrosly, tym bardziej,ze dziecko idzie do szkoly,ze wzgledu na astme i koszty utrzymania i koszty mieszkania,teraz mieszkany same wzrosly