To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

czy pierwsza ciąża była inna niż druga?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

AguÅ›
Dziewczyny,
mam pytanie czy Wasza pierwsza ciąża bardzo różniła się od drugiej czy nie? Mam tu na myśli objawy, przebieg, poród, zachcianki, dolegliwości, itp.
Będę wdzięczna za odpowiedzi.
Monisia
Tak !!!!
Moje ciąże całkiem różniły się od siebie pod każdym względem.
Pierwsza przebiegła bezproblemowo, bez zachcianek, bez puchnięcia, bez zgagi, bez innych rzeczy... Bez zachcianek....
Poprostu czułam sie wyśmienicie i gdyby nie to , że przytyłam prawie 30 kg to ciąży bym nie zauważyła icon_wink.gif
W drugiej natomiast miałam wszystko co tylko możliwe zaczynając od zgagi, wymiotów, opuchniętych nóg, skurczy w łydkach ,zachcianek itp.Przytyłam w drugiej 8 kg.
Co do porodów to miałam obie cesarki.
Pierwsza niepalnowana, miałam rodzić normalnie , chodziłam na szkołę rodzenia i wszystko miało być ok.Jednak Laura nie chciała się urodzić i 3 tyg spędziłam w szpitalu po terminie zanim się urodziła.Wywoływali mi poród ale nie pomagało icon_rolleyes.gif Skończyło się cesarką bo zaczeło zanikać tętno. Okazało się że była owinięta pępowiną .Dobrze się jednak skończyło i Lusia urodziła się zdrowa.
W drugiej ciąży też miałam rodzić normalnie, dopiero w 8 miesiącu dowiedziałam się , że będę miała cesarkę no i w terminie równiutko urodziłam Julę. Cesarki też się różniły ... Pierwsza była o wiele lżejsza do przejścia dla mnie.Drugą wolałabym zapomnieć.

Pozdrawiam
i.
U mnie też było inaczej za drugim razem.
Podczas pierwszej ciąży miałam straszne wymioty, które męczyły mnie do 6 m-ca ciąży - wtedy dostałam leki i przeszło. Brałam No-spę, Fenoterol i inne leki, bo w połowie ciąży Myszce zaczęło się spieszyć na świat. W końcu urodziła się 11 dni po teminie naturalnie. Poród był dosyć długi i męczący. Miałam straszne zachcianki na słodycze, a szczeglnie na takie b. słodkie mleko w tubie - potrafiłam zjeść 2 tubki w 10 minut. Teraz nie przełknęłabym tego icon_wink.gif
A w drugiej, wymiotów nie było, męczyły mnie jedynie bóle głowy i stan podgorączkowy - 37,2 - przez pierwsze miesiące. Mogłam jeść cały czas kapuśniak i pić colę, a miałam absolutny wstręt do nabiału.
Urodziłam 15 dni po terminie, a poród był wywoływany - był o niebo lżejszy od poprzedniego.
toysi
Jezeli chodzi o ciaze i jej obiawy to obie moje ciaze nie roznily sie niczym ( mialam wszystko co tylko mozliwe , oprucz puchniecia) Ale porody roznily sie BARDZO! Pierwsze dziecko rodzilam pod kroplowka 6 godzin, a drogie.......... ; bole zlapaly mnie o "24:30 a o 2:04 cieszylam sie moim nowonarodzonym synkiem icon_razz.gif Jak widzisz porod Nr.2 byl calkiem inny od porodu Nr1. POZDRAWIAM icon_exclaim.gif Mama dwoch chlopcow (7 i 5 ) i trzecie znowu w brzuchu!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.