To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

pleśń na materiale

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

semi
splesniał nam wózek Tosi:(. stał w garażu i było ok, a ostatnie dwa tygodnie nieuzywania skończyły się przeżarciem przez pleśń-wszędzie są drobne kropki. Jest jakaś szansa, zeby się z tym uporać? piorę, piorę i piorę, ale oczywiście proszek nie daje temu rady:(
moko.
W moim magicznym poradniku mam napisane tak:
Domowe usuwanie plam: pleśń -
1. zwilżyć plamy sokiem z cytryny, natrzeć solą i wystawić na słońce. Tak długo trzymać aż plamy wyschną i znikną. Wyprać w pralce włączając cykl prania wstępnego, ewentualnie wyprać ręcznie. Sok z cytryny można zastąpić octem lub woda utlenioną.

Najpierw przetestuj to na jednej plamie i zobacz czy nie odbarwi Ci materiału.

2. Oddać pokrowiec wózka do pralni chemicznej lub poradzić się w tej pralni co zastosować.
agarad
Ja z takimi "kropkami" walczyłam ze skutkiem zwykłą bielinką, / jesli oczywiście materiał na to pozwoli icon_wink.gif/.
Tigerek
Piękną gipiurową sukienkę sylwestrową po przodkach z pleśnią potraktowałam namoczeniem w ACE do kolorów na 2 h - cudo icon_smile.gif
semi
o dziękuję Wam bardzo:)

Moko, jak nic nie poskutkuje, to w marcu wypróbuję Twoja metodę 06.gif - na razie słońca ani widu, ani słychu 06.gif
theluna25
A czy ocet i cytryna nie rozjaśni reszty materiału?
moko.
theluna25 przeczytaj dokładnie moja wypowiedź 43.gif
theluna25
może napisałam nie w tej formie co trzeba:) Bo chciałam się dowiedzieć czy ktoś już takie metody wypróbował i na własnym przykładzie napisze jakie efekty były? Bo ja kupiłam kiedyś taki wózek na allegro w jednym miejscu ma plamki z pleśni i spróbowałabym
Tigerek
Ja przetestowałam na delikatnym farbowanym materiale i nic się nie uszkodziło. Ale ACE koniecznie do kolorów.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.