To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Dobre wino

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

kasiunia
Postanowiłam sobie założyć posta (a co! icon_wink.gif ) żeby się powymieniać opiniami o winach, takich na co dzień. My pijemy wina dużo i trochę czasu zabrało mi znalezienie takich, które byłyby i smaczne i nie szarpały kieszeni. Długo moim faworytem było Carlo Rossi czerwone półwytrawne (bo takie lubię najbardziej) i tegoż Rossi białe półwytrawne, naprawdę pyszne i tak leciutko musujące,mmmm icon_wink.gif
Parę dni temu przypadkowo odkryłam w osiedlowym sklepiku hiszpańskie wino Quinta Essentia za 14 (!!!)zł i jestem zachwycona, jest super. Zrobiłąm sobie zapasik. białe też kupiłam ale jeszcze nie spróbowałam, jak to zrobię to napiszę.
a wy co pijacie?
Ammm
My ostatnio w naszym sklepie z winami odkryliśmy fajne, lekkie czerwono wino (takie, co to spokojnie można pić bez zagryzania 29.gif ), kalifornijskie, Jack Rabbit (potocznie nazywany je królikiem). Nie wiem, czy łatwo je kupić gdzie indziej. Kosztuje koło 38 PLN. Ostatnio pijemy je na okrągło.

Lubimy włoskie Pinot Grigio.

Ja bardzo lubiÄ™ Liebfraumilch (tak, wiem, obciach...).

Lubię wina z okolic Chateauneuf de Pape, ale dobre to już większy wydatek.
użytkownik usunięty
My pijemy głównie węgierskie wina, które od ok 10 lat znów są na bardzo dobrym poziomie (np. Wunderlich ma najnowocześniejszą winnicę w Europie, świetne są jego wina), genialne wina robi też Simon, lubię też tokaje.

Nie bardzo przepadam, za winami robionymi masowo takimi jak Carlo Rossi, lubię jak każda butelka a w sobie coś innego icon_smile.gif

Ammm
O, nam kiedyś znajomi przywieźli pyszne wino z Węgier! Takie rozlewane do własnych butelek icon_wink.gif

Z Carlo toleruję w zasadzie tylko różowe. W zasadzie nawet je lubię, ale nawet nie traktuję go jak wina tylko jak ciut mocniejszy napój.

sylwia65
Ja generalnie pije tylko Sauvignon Blanc, glownie z Nowej Zelandii, RPA i Australii, a ulubione mam 3: Firefinch, Nobilo i Montana.
bb
CYTAT(jully @ Thu, 10 Feb 2011 - 10:33) *
My pijemy głównie węgierskie wina.....


My dla odmiany greckie 06.gif glownie z naszej wiejskiej winnicy:
https://www.katogi-strofilia.gr/English-Kat...Collection.html
ale takze Boutari- glownie wytrawne czerwone i biale.
użytkownik usunięty
CYTAT(bb @ Thu, 10 Feb 2011 - 11:18) *
My dla odmiany greckie 06.gif glownie z naszej wiejskiej winnicy:
https://www.katogi-strofilia.gr/English-Kat...Collection.html
ale takze Boutari- glownie wytrawne czerwone i biale.

Jak jesteśmy w Grecji to właśnie wina z danego regionu pijamy. Smakują na miejscu wybornie, ale za każdym razem próba przywiezienia ich do domu kończy się kiepsko icon_smile.gif Znaczy tu już nam nie smakują. Ciekawe dlaczego.


Ależ bym się napiła wina a tu od lipca abstynencja pełna i pewnie jeszcze trochę potrwa 37.gif
Filip_inka
Bardzo lubię japońskie wino śliwkowe choya.
Smakuje mi też Zinfandel kalifornijski, a numerem 1 dla mnie jest niemieckie wino Erben Spatlese, ktore uwielbiam.

Dla mnie czerwone wytrwawne wina są zbyt ciężkie, zalegają mi, a z powodu cierpkości zwyczajnie mi nie smakują...
bb
CYTAT(jully @ Thu, 10 Feb 2011 - 12:34) *
Jak jesteśmy w Grecji to właśnie wina z danego regionu pijamy.


Jak juz zamkniesz bar mleczny to zapraszam w nasze strony.
U nas w winiarni do winka nalezy sie deska lokalnych serow i wedlin 29.gif
Mika
greckie,hiszpańskie,węgierskie
byle czerwone i półwytrawne icon_wink.gif
na codzień kalifornijskie Carlo Rossi
odynka
a ja kocham biale Renskie:)
danutkka
moje ulubione to hiszpańskie, ostatnimi czasy pokochałam https://www.wina.com.pl/product/vina,santa,...arina-9b1.xhtml
MilaW
No dobra, ja się przyznam. Za winem nie przepadam. Ani białym, ani czerwony, ani różowym. Zdecydowanie wolę winiak. Ostatnio na Wieczorze Włoskich Smaków, miałam okazję kosztować grappy Villa de Varda w dwóch odmianach Müller Thürgau i Trie. I to jest alkohol, który przypadł mi do gustu. Szczególnie odmiana Trie, robiona z trzech rodzajów winogron, a każde trzymane w beczce z innej odmiany drewna. Ma piękny bursztynowy kolor i wyrazisty smak, z wyraźnie wyczuwalnym smakiem czekolady i lukrecji. Na chłodny wieczór - po prostu świetna opcja.
kaska2909
Zerknij sobie do tego sklepu https://winezja.pl/wina/musujace , mają dobry wybór win półsłodkich. Polecam Cava Rigol, na imprezach sprawdza się najlepiej. Warto też sprawdzić na przykład wino niebieskie, ciekawa alternatywa dla zwyczajnych win.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.