Czarek ma juz prawie 5 miesięcy, do tej pory wszytsko szło gładko. Od jakiegoś tygodnia zrobił sobie gryzaka z moich sutków. Je, nagle zaczyna gryźć, szarpać, nie puszcza a nagle odwraca głowę. To wszytsko spowodowało, że mam ponadrywane, strasznie bolące i krawiące brodawki
Nie wiem co mam robić, karmienie to męka. POwinnam go odstawić czy może jakoś inaczej przystawiać?
Sprawdzę każdy pomysł i sugestię.