Zosia już trzeci raz w tym sezonie ma problem z zatokami. Zastanawiam się nad kupnem lampy Sollux - szukam w internecie i widzę, że te lampy mają różną moc. Jaka byłaby optymalna na zatoki?

Inne alternatywy, które biorę pod uwagę, to poduszeczka relaksacyjna z łuski gryczanej albo gorczycy (można podgrzać i robić okłady) albo ... hydrodebrider (ale na to chyba za wcześnie?)