Karuzela

Zastanawiam się nad karuzelą taką z lampką i pilotem i mam pytanie czy macie jakieś doświadczenie w tej kwestii?? Chodzi mi dokładnie o to czy ta lampka rzeczywiście daje światło na tyle, by dało się karmić maluszka. Mam po synu już karuzelkę fisher price, ale to jest dość zwykłą karuzelka. A, że teraz nie chcielibyśmy go rozbudzać karmieniem małej, pomyśleliśmy o takim wynalazku tylko nie wiemy na ile to się rzeczywiście sprawdza.
Z góry dziękuję za odpowiedzi

ja miałam dla córki karuzele z projektorem i pilotem tylko ona była właśnie ze wspomnianej firmy FP. pilot jest na pewno wygodny- nie trzeba się ruszać z łóżka co do światła, które ten projektor daje to szczerze niebardzo już pamiętam jednak ja karmiłam przy zwykłej małej biurowej lampce, światło skierowane po prostu tak, aby nie bylo zbyt jasno i tyle.

Ja miałam też z FP TAKĄ z projektorem i pilotem. Nakarmić się da, jeśli karmisz w łóżeczku butlą, bo taką przestrzeń oświetla ta lampka. Co do projektora, w ogóle nie interesował mojej córki, ale pieski kręcące się w kółko - owszem

Karuzela z pilotem to i owszem bo jak wspomniano wyżej nie trzeba zwlekać się z łóżka.Projektor raczej się nie sprawdził,bardziej zabawki kręcące się w kółko i ta mała lampka.Raczej nie używałam jej do karmienia bo dziecko odkładane do łóżeczka nagle zwracało na karuzelę większą uwagę niż bym sobie tego życzyła.Postawiłam na zwykła,małą lampkę z abażurem na który był nałożony cienki kocyk żeby to śwatło było jak najmniejsze.
Ale i tak po 3 miesiącach karmiłam już po ciemku

Ja mam nazwyklejsza karuzelkę misie i jedna melodyjka nakrecaną, ale się sprawdzała. Tyle, że teraz wiem, że małego budzi jakiekolwiek światło w pokoju jak śpi. I właśnie znalazłam teraz taką z lampką, odgłosami natury i jakimiś melodyjkami no i oczywiście pilot. I zastanawiałam się właśnie jak to światło oświetla ale jak tylko łóżeczko to może być ciężko z karmieniem piersią ( jeśli takowe będzie możliwe oczywiście)

miałam tą samą dla córki do której link umieściła Nessi. ta z odgłosami natury to chyba rain forest? a nie da się przez ten oierwszy okres, żeby drugie dziecko było z Wami po prostu? wtedy nie byłoby problemu z budzeniem się starszego.

ja przy filipie miałam lampke dotykową 3 -stopniowa - była super bo dawała takie lekkie światło a wystraczajace do akrmienie - niesty moje dziecko skutecznie się nią zajęło- ale może teściowa się wymieni bo ma taka sama działajacą

Pierwsze dziecko śpi z nami efekt karmienia piersią, a właściwie lenistwa jak to się karmiło i usypiało z małym przy cycu i budziło dopiero rano