Dziewczyny, mam zamiar kupić dla Magdy fotelik samochodowy tyłem do kierunku jazdy. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo - nie mam żadnych wątpliwości. Natomiast jeżeli chodzi o nózki dziecka i wygodę, to już niestety mam. Czy króraś z Was posiada taki fotelik i wypowie się jak to jest z nóżkami i z wygodą. A może zgodzi się "przymierzyć" moje dziecko do swojego fotelika?
Będę wdzięczna za info.
|
||||||
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > co warto, czego nie warto
oo to takie sÄ… ????
tyłem do kierunku jazdy to tylko niemowlaki ! bo jakoś nie wyobrażam sobie gdzie by się nogi mieściły 
OO to szczerze powiem , że mocno się zdziwiłam
 .Ale tak w praktyce to chyba musiałyby być spełnione 2 warunki- wyjątkowo małe dziecko (mimo, że kilkulatek) i wyjątkowo duży samochód.  .Nie mogę sobie wyobrazić mojego 3,5 latka w ten sposób. Niby piszą , ze dla dziecka to nie problem siedzieć po turecku, ale to już chyba jest nieaktualne jak się jedzie kilka godzin. Tak jak roczną córcię wsadziłabym w taki fotelik (upychając trochę nogi  ) to mojego 4 latka bym nie upchęła. Ale tak myślę , że jak ktoś ma jakiegoś jeepka albo suva i fotelik ten można na maxa odsunąć i podnieść na tym mocowaniu, to czemu nie? apropos, sama chętnie zobaczyłabym taki fotelik na żywo z dzieckiem  , jak kogoś znajdziesz to opisz wrażenia
Ja też zobaczylabym jak wygląda siedzenie po zimie lub błocie.........
i też, jak to się ma do choroby lokomocyjnej i znudzenia dziecka w podróży..... ech, pewnie marudzę A czy próbowałyście przewozić dzieci w gondoli w specjalnych szelkach?
O błocie i śniegu nie pomyślałam. Ale jakoś od lat w Skandynawi dają sobie z tym radę, więc pewnie jest jakiś patent.
Testy które są na stronie foteliki.info, jak dla mnie są bardzo przekonujace. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, to jestem przekonana. Tylko jeżeli chodzi o wygodę dziecka, a zarazem moją, to już średnio. Dziewczyna z czerwcówek 2010 czeka na taki fotelik, płynie do niej ze Stanów. Obiecała zdać relacje jak fotelik się sprawuje. Jak ktoś się odezwie, albo dowiem się czegoś więcej dam znać.
Dziewczyny, za miesiąc będę, mam nadzieję że szczęśliwą, posiadaczką fotelika radian XTSL. Na brudne buty jest sposób: https://www.autofoteliki.pl/sunshine-kids-m...at-,2,1,86.html
eeeeeee wynalazki, udziwnienia wszystko po to, by wydawać pieniądze! Już i tak mnie strasznie irytuje, że trzeba przez cały okres dorastania dziecka mieć z 5 fotelików. A teraz jeszcze kupmy sobie po dwie różne odmiany - do jazdy tyłem i jazdy bokiem... PARANOJA. Nie dajcie się naciągać konsumpcji!
Nikogo nie namawiam, tylko podzielić radością się chciałam
Jest to fotelik do 36 kg więc nie będę potrzebowała większej ilości I w Skandynawi nie jest nowością taki sposób przewożenia dzieciaków. Mnie testy ze zderzeń fotelików przekonują. Ale każdy robi jak uważa! Bezpiecznej drogi życzę wszystkim!!!
[post usunięty]
CYTAT(Mariolka G @ Fri, 22 Apr 2011 - 09:21)  eeeeeee wynalazki, udziwnienia wszystko po to, by wydawać pieniądze! Już i tak mnie strasznie irytuje, że trzeba przez cały okres dorastania dziecka mieć z 5 fotelików. A teraz jeszcze kupmy sobie po dwie różne odmiany - do jazdy tyłem i jazdy bokiem... PARANOJA. Nie dajcie się naciągać konsumpcji! Trumienka wychodzi taniej? Polecam na youtube filmy z crash testów. Pooglądaj, a potem pogadamy o konsumpcji.
Ja z fotelików montowanych tyłem, miałam ten 0-13kg , a później ponieważ nasz mały był grubiutki po 4 miesiącach już kupiliśmy 0-18kg i ten też można było montować tyłem (a także przodem, w zależności czy dziecko w foteliku przewoziłaś z przpdu lub tyłu) oraz wysuwać jak dziecko zaśnie do pozycji bardziej leżącej, bo całkowicie leżącą bym jej nie nazwała. Ogólnie z fotelika byłam zadowolona gorzej z firmy, więc szybko zmieniliśmy już na taki co przechodzi wszelkie te testy, nie będę pisać nazwy bo nie chcę reklamować on już jest do 36kg i tylko montowany przodem. tego fotelika co Ty kupiłaś nie widziałam i nie wyobrażam sobie dziecka większego niż 10kg w nim, no, ale jak już wrzucisz zdjęcia na żywo to może zmienię zdanie, bo zdjęcia poglądowe nie oddaje chyba wielkości tego fotelika.
Do nas też leci Radian
Co do wygody dziecka - podobno nie ma żadnego problemu, dziecko naturalnie układa sobie nóżki i chętnie w tym foteliku siedzi. W googlach po wpisaniu nazwy fotelika w grafikach pokazują się też zdjęcia starszych dzieci, całkiem uśmiechniętych  A na oparcie fotela - tak jak już dziewczyny pisały - mata, żeby się siedzenie nie brudziło. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||