To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

ROLKI - garść pytań

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
Dorott
Dziewczyny doradźcie...bo nie znam się na tym zupełnie

Weronika ma 5 lat i na urodziny za miesiąc ma dostać od wujka rolki...ja mam wybrać ale zupełnie się na tym nie znam...nie wiem na co zwrócić uwagę

Możecie podpowiedzieć...rzucić linkiem?

Wera śmiga na wrotkach a teraz zapragnęła rolki icon_smile.gif

edit.
jakie kółka plastykowe, gumowe kauczukowe?

i jeszcze jedno...Wera ma buty rozm 30 to rolki z przedziału 30-33 będą dobre?
szantrapa
CYTAT(Dorott @ Mon, 28 Mar 2011 - 12:30) *
i jeszcze jedno...Wera ma buty rozm 30 to rolki z przedziału 30-33 będą dobre?



tak icon_smile.gif

kółka plastikowe.

My mamy ten model , polecam
Dorott
Madzia ale rozmiaru nie ma icon_sad.gif
szantrapa
CYTAT(Dorott @ Mon, 28 Mar 2011 - 13:00) *
Madzia ale rozmiaru nie ma icon_sad.gif



No w tym sklepie nie, ja na szybko zlinkowałam Ci model. Ja kupowałam na allegro, w jakimś sklepie z Koszlaina, specjalnie dla Ciebie wskrobałam się na pawlacz i ściągnęłam karton, żeby sprzwdzić nasz rozmiar, nasze są 30-34. Można w nich zrobić tak, żeby tylne koła były szeroko rozstawione a potem jak się dziecko nauczy jeździć ( moje uczy się od roku, Ola je dostała na 4 urodziny) to zrobić jak na zdjęciu w jednej linii.

edit znalazłam nasz rozmiar: tutaj
Dorott
Madzia a wspominałaś coś chyba, że te rolki już małe dla Olisi czy coś pomieszałam???
Dorott
CYTAT(szantrapa @ Mon, 28 Mar 2011 - 14:02) *
specjalnie dla Ciebie wskrobałam się na pawlacz i ściągnęłam karton, żeby sprzwdzić nasz rozmiar, nasze są 30-34.

doceniam icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif
szantrapa
CYTAT(Dorott @ Mon, 28 Mar 2011 - 13:12) *
Madzia a wspominałaś coś chyba, że te rolki już małe dla Olisi czy coś pomieszałam???



Nie, to nie te, my miałyśmy od kogoś używane od 28 chyba do 31 czy 32, i te były ciasne...ale te kupowałyśmy nowe i one są dobre.
Psi
Ja bym poleciła jednak kółka najlepiej gumowe i łożyska przynjmniej ABEC5.

Np: https://www.sportmaxx.pl/product-pol-2361-R...ZMIAR-W-WA.html

https://www.sportmaxx.pl/product-pol-1599-R...C-7-ROZOWE.html
szantrapa
CYTAT(Psi @ Mon, 28 Mar 2011 - 13:38) *
Ja bym poleciła jednak kółka najlepiej gumowe i łożyska przynjmniej ABEC5.

Np: https://www.sportmaxx.pl/product-pol-2361-R...ZMIAR-W-WA.html

https://www.sportmaxx.pl/product-pol-1599-R...C-7-ROZOWE.html



Ale jak rozumiem, mówimy o rolkach do nauki jazdy, i niezbyt drogich icon_wink.gif

Nam takie wystarczają, Ola nie nauczy się dobrze jeździć zanim wyrośnie ze swoich, jak się nauczy, dostanie profesjonalne..tu na przykład piszą, że łożyska powinny być max ABEC3

edit. Moja Olisia na gumowychn kółkach w ogóle nie trzyma równowagi, na plastikowych chodzi bez problemu, z jeżdżeniem jeszcze jest kłopot. ALe przynajmniej się trzyma. Miała z gumowymi i się nie trzymała.
Dorott
[quote name='szantrapa' date='Mon, 28 Mar 2011 - 14:48' post='8642840'[/quote]
Ale jak rozumiem, mówimy o rolkach do nauki jazdy, i niezbyt drogich icon_wink.gif
do nauki to fakt ale wierzę, że szybko załapie bo na wrotkach dogonić Ją nie sposób...
cena to wujka branża więc nie ma aż takiego znaczenia (oczywiście w granicach rozsądku)
szantrapa
CYTAT(Dorott @ Mon, 28 Mar 2011 - 13:51) *
do nauki to fakt ale wierzę, że szybko załapie bo na wrotkach dogonić Ją nie sposób...



Ja też wierzę, że moje załapią icon_wink.gif wierzę w to mocno, od roku icon_smile.gif nie poddaję się icon_wink.gif i one też nie. Nawet wczoraj jeździły icon_smile.gif
Nie namawiam, nasze są solidne, stabilne, wygodne, ładne, ale oczywiście Wasza decyzja. To nie jest jakaś chińszczyzna, sa naprawdę fajne.
Użytkownik usunięty
Ale uczyć się też wypada chociaż na przyzwoitym sprzęcie... Julia miała pożyczne rolki z decathlonu, które kosztowały 70 zł i to był DRAMAT. Kółka kręciły się tak, że bidula musiała wkładać w jazdę całą energię, noga średnio się w nich trzymała, itd. Potem dostała lepsiejsze rolki, nie pamiętam kurcze producenta... O, dokładnie takie https://www.decathlon.com.pl/PL/rolki-play7...etowe-49001727/
Różnica jest KOLOSALNA!

Tymi ma oxelo rolki, takie https://www.decathlon.com.pl/PL/rolki-play-5-czarne-69542101/ i też są baaardzo fajne!
szantrapa
CYTAT([użytkownik x] @ Mon, 28 Mar 2011 - 13:59) *
Ale uczyć się też wypada chociaż na przyzwoitym sprzęcie...



[użytkownik x], ale czy musi być tak, że jak coś nie kosztuje stówy albo i trzech to nie jest przyzwoite?
Agga
CYTAT(Dorott @ Mon, 28 Mar 2011 - 13:51) *
cena to wujka branża więc nie ma aż takiego znaczenia (oczywiście w granicach rozsądku)


To w tym przypadku wybrała bym lepsze i nie z plastikowymi kółkami. Oczywiście w granicach rozsądku,ale do 150 zł spokojnie można kupić troszkę lepsze i wygodniejsze dla dziecka. Natalka też miała pierwsze zwykłe,ale one tylko ładnie wyglądały i do jazdy się nie nadawały. Teraz ma trochę lepsze i po kilku wyjściach załapała,więc jeździ już sama. Oczywiście do jazdy wyścigowej jej daleko,ale równowagę utrzymuje i nie trzeba jej trzymać.
Użytkownik usunięty
CYTAT(szantrapa @ Mon, 28 Mar 2011 - 14:08) *
[użytkownik x], ale czy musi być tak, że jak coś nie kosztuje stówy albo i trzech to nie jest przyzwoite?


Nie. Ale plastikowe kółka to już jest półka, która raz - obniża cenę, dwa - jakość. I niestety, takie to życie, że jak lepsze łożysko i kółko, które się toczy porządnie, to i cena jest wyższa. Wiesz szantrapa, ja uparta w życiu jestem na taki prąd, że albo coś kupić przyzwoite, albo wcale. I nie mówimy o rolkach za 500 zł, żeby nie było wątpliwości.
szantrapa
CYTAT([użytkownik x] @ Mon, 28 Mar 2011 - 14:40) *
Wiesz szantrapa, ja uparta w życiu jestem na taki prąd, że albo coś kupić przyzwoite, albo wcale. I nie mówimy o rolkach za 500 zł, żeby nie było wątpliwości.



[użytkownik x], wiesz przecież, że ja też ( pamiętasz pralkę? icon_smile.gif ) tylko w tym wypadku, kiedy nie byłam pewna, czy w ogóle samo jeżdżenie na rolkach wyjdzie, i przy galopujących stopach moich dzieci po uwzględnieniu sezonowości tego sportu, uważam, że na poczatek moje sa wystarczające. Ile osób tyle opinii, i żadna nie musi być gorsza, bo kazdy z nas ma inne doświadczenia. Ja uważam, że te na poczatek, dla dziecka, któremu jak mojemu opornie to idzie, wystarczy. I żałowałabym większej kasy, bo te spełniają swoją rolę a są na tyle solidne, żeby dać uciechę dzieciom. Dorosłym mniejszą, bo Lu co prawda miała wczoraj wiele radości, ale moje plecy mniej bo to ja dźwigałam nie łapiące w ogóle równowagi dziecko icon_wink.gif Kwestia potrzeb i doświadczeń. Ja wyraziłam swoje zdanie, będąc w swojej prywatnej sytuacji icon_wink.gif
grzałka
kółka kauczukowe, albo silikonowe, na plastikowe- wybacz Magda, to nie jest przeciwko Tobie wymierzone icon_wink.gif- szkoda pieniędzy po prostu, zwłaszcza, że chcesz kupić regulowane, czyli na kilka sezonów

moje dzieci (wszystkie trzy) uczyły się od razu na dobrych rolkach i ma to sens, tym bardziej, że na plastikowych trudno jest sobie pośmigać, czyli i tak będziesz musiała kupić j.w

coś niecoś o rolkach wiem, moja córka już czwarty rok w tym sporcie siedzi na poważnie, siłą rzeczy się zaangażowałam icon_smile.gif co do ABEC to faktycznie na początek lepiej niższy -3 będzie ok, jak masz pytania co do konkretnych modeli- pytaj



szantrapa
CYTAT(grzałka @ Mon, 28 Mar 2011 - 15:31) *
kółka kauczukowe, albo silikonowe, na plastikowe- wybacz Magda, to nie jest przeciwko Tobie wymierzone icon_wink.gif-



Grzalko ależ ja się nie obrażam. Tak jak napisałam, ile osób tyle potrzeb , mi wystarczą takie. To tak jak dla mnie jest czymś nie do pomyślenia kupić komputer, czy buty zimowe dla dziecka w hipermarkecie. Ale kupują i są zadowoleni. Być może w przyszłości, jeśli moje dzieci zapałają miłością do tego sportu, kupię porządniejsze, niewyluczone, bo macie dużo racji, w tej chwili te które mam są wystarczające, jestem z nich zaadowolona.
anita
ja też jestem przeciwniczką plastikowych kółek, można się do jazdy zniechęcić, jeździć na nich raczej ciężko, kauczukowe, silikonowe - o wiele przyjemniejsza i łatwiejsza jada. No i pamiętaj o ochraniaczach (nadgarstki, łokcie, kolana) i kasku icon_smile.gif
Dorott
dziękuję za wszystkie rady i opinie...będę szukać i pytać
Martucha_
CYTAT(szantrapa @ Mon, 28 Mar 2011 - 17:08) *
Ja uważam, że te na poczatek, dla dziecka, któremu jak mojemu opornie to idzie, wystarczy. I żałowałabym większej kasy, bo te spełniają swoją rolę a są na tyle solidne, żeby dać uciechę dzieciom. Dorosłym mniejszą, bo Lu co prawda miała wczoraj wiele radości, ale moje plecy mniej bo to ja dźwigałam nie łapiące w ogóle równowagi dziecko icon_wink.gif



Szantrapa, wg mnie błędnie rozumujesz. Myślałam podobnie, kupiłam dziecku tanie rolki na plastikowych kółkach, że niby na początek wystarczy itd. To był dramat, dla mnie i dla dziecka. Na takich po prostu b.trudno się jeździ (jeśli w ogóle jest to możliwe, bo mam wątpliwości). A początkującemu szczególnie trudno. Zabrałam więc córkę do Decathlonu, włożyła na nogi porządne rolki (takie, jakie poleca [użytkownik x]) i pojechała. Śmigała jakby na rolkach jeździła od lat. Zaczęła mieć z tego frajdę, a ja już nie musiałam towarzyszyć jej w jeździe. Polecam zatem jednak lepszy sprzęt.
Agga
Madzia ja miałam bardzo podobne rolki,jak nie identyczne i to była tragedia. Może dlatego dziewczynką idzie opornie,bo źle im się jeździ na tych kółkach.
Potem kupiłam w Decathlon i po trzecim razie złapała i dobrze jej się jeździ.

Ps.Paczuszka wysłana icon_biggrin.gif .
Psi
CYTAT(szantrapa @ Mon, 28 Mar 2011 - 15:48) *
Ale jak rozumiem, mówimy o rolkach do nauki jazdy, i niezbyt drogich icon_wink.gif

Nam takie wystarczają, Ola nie nauczy się dobrze jeździć zanim wyrośnie ze swoich, jak się nauczy, dostanie profesjonalne..tu na przykład piszą, że łożyska powinny być max ABEC3

edit. Moja Olisia na gumowychn kółkach w ogóle nie trzyma równowagi, na plastikowych chodzi bez problemu, z jeżdżeniem jeszcze jest kłopot. ALe przynajmniej się trzyma. Miała z gumowymi i się nie trzymała.


Autorka wątku pisała, że córka jeździ dobrze na wrotkach i nie zaznaczała, że rolki mają być niedrogie. Niedrogie zreszta w przypadku rolek to też pojęcie względne. Moim zdaniem każde rolki do 300 zł można uznać za niedrogie. Ja jeździłam kilka ładnych lat na rolkach. Zaczęłam od bardzo dobrych rolek i od bardzo dobrych łożysk. Miałam nie raz i nie dwa na nogach rolki kolegów czy koleżanek z plastikowymi kółkami i kiepskimi łożyskami i moim zdaniem to nawet do nauki nie za bardzo się nadawały, różnica jest ogromna.

Natomias Grzałka ma rację, łożyska ABEC3 wystarczą. ABEC5 też powinny się spisać ale z propozycją rolek z łożyskami ABEC7 chyba ciut przesadziłam.
Cleo
To ja taką naszą historię opowiem: Michasia dostala bdb rolki rok temu (miala 8 lat) i nadal nie jeździ. Mało ćwiczyła, strasznie sie jakoś zraziła- że ciężko, że sztywno. Na wrotkach bez problemu, na rowerze kiedyś nauczyła się w mig bez bocznych kółek, z rolkami zawiesiła sprawę na długie miesiące. Parę dni temu wyciągnęła i znowu próbowala- troche lepiej jej szło niż rok temu prawie, ale... noga urosła.
NIe wiem, jak jej wyjaśnić zasadę jazdy, bo sama nigdy na rolkach nie jeździłam.Obie znamy wrotki.
Aha, no i zostałam własnie z super rolkami, ochraniczami itp., uzytymi 3x po 15-20 minut może max Jak nowe. Do rozm. 32. Ktoś zainteresowany?icon_wink.gif
Dorott
CYTAT(Cleo @ Mon, 28 Mar 2011 - 21:01) *
Aha, no i zostałam własnie z super rolkami, ochraniczami itp., uzytymi 3x po 15-20 minut może max Jak nowe. Do rozm. 32. Ktoś zainteresowany?icon_wink.gif


a pokażesz fotki i zmierzysz wkładkę no i cenę icon_smile.gif
twinmama76
A ja kupiłam 6-latkom w ubiegłym roku właśnie te tańsze rolki z Decathlona . Zależało mi właśnie na tym, aby kółka zbyt łatwo się nie kręciły, a na rolkach dało się chodzić. Wydawało mi się, że na takich "opornych" rolkach łatwiej dziecku zapanować nad techniką jazdy. Zresztą ja sama również w tym czasie uczyłam się jeździć i największym probleme było własnie to, że na płaskiej powierzchni rolki jechały same, a człowiek lądował na pupie z szybkością światła.
Dobrze zresztą, jeżeli na pupie. Szymon raz nakrył się nogami i walnął z impetem głową o podłoże 37.gif . Na całe szczęście miał porządny kask i nic się nie stało. Bardziej istotne od samych rolek są więc IMO na początek porządne ochraniacze i kask, bo upadki są częste i bolesne.

W tym roku dalej jeżdżą na tych rolkach i sobie chwalą.
A_KA
Wiecie.. my też mamy te tańsze z Decathlona. Owszem, porównania nie mam z innymi, bo to nasze pierwsze rolki, ale powiem, że Karola sobie naprawdę dobrze na nich radzi. Śmiga jak nie wiem. Wywraca się też jak nie wiem 08.gif . Z zapięciami jest ok. Trzymają się dobrze nogi. Kółka też się kręcą chyba dobrze (no, ale jak mówię porównania nie mam). Myślałam, że to są w miarę dobre rolki, a Wy tu tak je krytykujecie 37.gif
Karola ze dwie godziny na nich potrafi bez przerwy jechać tzn. przez cały nasz spacer. Zakłada pod klatką i pod klatką zdejmuje. Owszem, nie jest to jazda wyczynowa, szybka, a raczej taka "spacerowa" icon_wink.gif, ale nie narzekamy na te rolki...
Sali_M
My w zeszłym roku kupiliśmy te tańsze (różowe) w Decathlonie Amelii. Nauczyła się na nich jeździć ale widać było, że trochę się na nich męczy. Przede wszystkim kółka się nie rozkręcają tylko szybką wyhamowują, więc musiała więcej machać nogami odpychać się, żeby w ogóle jechać. Po kilku mies. kupiliśmy jej w promocji lepsze z Rollerblade, regulowane. Jak się na nich rozpędziła, to naprawdę zaczęliśmy żałować że ich wcześniej nie kupiliśmy. Teraz śmiga tak, że nam szczęka nieraz opada. Jest naprawdę bardzo duża różnica pomiędzy takimi najtańszymi rolkami (same łożyska już się bardzo różnią) a tymi z trochę wyższej półki.
grzałka
zależy też do czego te rolki- do takiego jeżdżenia pod blokiem, czyli jazdy "spacerowej" pewnie najtańsze z decathlonu albo nawet plastikowe są ok, na polbruk czy chodnik
jazdę wyczynową trenuje tylko Ania, do tego są w ogóle inne rolki, chłopaki mają dobre, ale jeżdżą głownie na torze asfaltowym - tu kiepski sprzęt by się kiepsko sprawdził po prostu, co widać, bo wiosną jest wysyp kolorowego sprzętu z supermarketu
e_Ena
podciÄ…gam wÄ…tek icon_smile.gif

Chciałabym kupić rolki + łyżwy w 1, wypatrzyłam coś takiego:
dla chłopca i takie dziewczęce
parametry, z tego co czytałam w tym wątku całkiem ok jak na początek, natomiast z tą firmą wcześniej się nie spotkałam, co myślicie? Warto takie kupić? I czy jest sens rolki + łyżwy w jednym? Czy lepiej w myśl zasady że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego skupić się na samych rolkach?
Inanna
Ja przepraszam za OT, ale się zachwyciłam i odczuwam potrzebę wyrażenia swojego zachwytu icon_smile.gif
Madzia vel szantrapa, ależ ślicznie wyglądasz w nowym awatarku icon_smile.gif
Graz
Może mnie przekonacie do rolek?
Bo ja sie ich trochę boję, konkretnie upadków.
Co innego dla mnie walnąć tyłkiem na lód, a co innego walnąć głową w murek.
Jak jest z upadkami, czy jest to sport bardziej urazowy od innych czy nie?
grzałka
w lód też można walnąć głową, nawet łatwiej niż na rolkach
na to pomaga kask icon_smile.gif

rolki są bardzo fajne, jak lubisz łyżwy to polubisz też rolki- czy urazowe? pewnie zależy, równie urazowe co rower, mniej niż narty na pewno- ja do tej pory na rolkach nie miałam ani jednego urazu, na łyżwach się zdarzało, w tym jeden poważny, no, ale powiedzmy, że na rolkach nie szaleję icon_wink.gif
Dor
CYTAT(Ena @ Sat, 16 Apr 2011 - 20:01) *
podciÄ…gam wÄ…tek icon_smile.gif

Chciałabym kupić rolki + łyżwy w 1, wypatrzyłam coś takiego:
dla chłopca i takie dziewczęce
parametry, z tego co czytałam w tym wątku całkiem ok jak na początek, natomiast z tą firmą wcześniej się nie spotkałam, co myślicie? Warto takie kupić? I czy jest sens rolki + łyżwy w jednym? Czy lepiej w myśl zasady że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego skupić się na samych rolkach?


My mieliśmy takie rolki, Michałowi służyły przez 2 lata.
Byliśmy z nich zadowoleni.
szantrapa
CYTAT(Inanna @ Sat, 16 Apr 2011 - 18:11) *
Ja przepraszam za OT, ale się zachwyciłam i odczuwam potrzebę wyrażenia swojego zachwytu icon_smile.gif
Madzia vel szantrapa, ależ ślicznie wyglądasz w nowym awatarku icon_smile.gif



Dziękuję icon_smile.gif W końcu wiosna zawitała, czas na zmiany icon_smile.gif
silwia2000
Witam

kazdy kto jezdzi na rolka wie, ze plastiki ODPADAJA: ja pare dni temu kupilam synowi takie za 80 zl oczywiscie nowe w promocji
https://www.mytoys.de/FILA-Skates-FILA-Inli...br01.29/1858184
e_Ena
CYTAT(Dor @ Sun, 17 Apr 2011 - 13:33) *
My mieliśmy takie rolki, Michałowi służyły przez 2 lata.
Byliśmy z nich zadowoleni.

Dzięki Dor icon_smile.gif

Graz, też się boję, dlatego na razie kupimy tylko dla dzieci (później planujemy także dla nas, jak już dzieci opanują jazdę na tyle, że nie będziemy za nimi biegać w celu zamortyzowania upadku icon_wink.gif)
Doruśka
Mała ma salomona rolki, sa genialne, jeździ na nich 3 rok- są rozsuwane, zatem wydatek nie jest koszmarny.
Tusiol
U nas Rollerblade - Jan i Fila - Bartek.
Opcja rozsuwana na kilka lat.
Jasiek zaczął jak miał 2,5 roku - z kaskiem i ochraniaczami na łokcie, kolana i nadgarstki. Upada, ale do tej pory bez większego dramatu. Głowa cała, bez urazów. Ja go asekurowałam, żeby nie było. Tylko, że też byłam na rolkach.
Bartek największy do tej pory wypadek jaki miał (rolkowy wypadek) to jak jak upadł a ja nie zdążyłam zahamować przed nim i przejechałam mu rolką po palcach - część niechroniona w ochraniaczach. Niestety do dziś wspomina.
Ja zaliczyłam do tej pory jeden potężny upadek - na szczęście bez złamań. Tylko obdarta i podarta wstałam. I doceniłam wtedy ochronę kolan i dłoni, bo byłoby gorzej.
cydorka
CYTAT(Tusiol @ Mon, 18 Apr 2011 - 21:22) *
U nas Rollerblade - Jan
Opcja rozsuwana na kilka lat.

to tak jak u nas icon_smile.gif
cyd
lena77
nasz maly ma tez drozsze z decathlonu. na razie trzeba go bardzo namawiac na jazde. bola go lydki. swietnie zachowuje rownowage , tylko problem ma z odpychaniem.
ja czekam na kuriera z rolkami-rollerblade dla mnie i dla meza.i boje sie, ze wrzuce do szafy po 1 jezdzie. kupilismy ze wzgledu na syna, bo wymarzylismy sobie rodzinne przejazdzki. jak bedzie ? zobaczymy
grzałka
nie powinny boleć łydki, coś jest źle z dopasowaniem
lena77
CYTAT(grzałka @ Tue, 19 Apr 2011 - 19:50) *
nie powinny boleć łydki, coś jest źle z dopasowaniem



wydaje mi sie, ze dopasowane sa tak jak powinny. nie wiem, slyszalam, ze to normalne u poczatkujacych. icon_neutral.gif icon_neutral.gif
Dorott
rolki kupione, sprawdzone..mamy na kauczukowych kółkach icon_smile.gif zdecydowaliśmy się jedna na takie ze sklepu sportowego

..Wera po godzinie "oswajania się" jeździ...byłam w szoku jak szybko Jej poszła nauka...nie jest to oczywiście jakas super jazda ale jeździ....icon_smile.gif



Ketmia
Super! Właśnie się czaję żeby kupić rolki mojej Zuzce. A Twoja nie jeździ w ochraniaczach?
Mika
CYTAT(Ena @ Sat, 16 Apr 2011 - 18:01) *
podciÄ…gam wÄ…tek icon_smile.gif

Chciałabym kupić rolki + łyżwy w 1, wypatrzyłam coś takiego:
dla chłopca i takie dziewczęce
parametry, z tego co czytałam w tym wątku całkiem ok jak na początek, natomiast z tą firmą wcześniej się nie spotkałam, co myślicie? Warto takie kupić? I czy jest sens rolki + łyżwy w jednym? Czy lepiej w myśl zasady że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego skupić się na samych rolkach?



Spokey dobrÄ™ firmÄ… jest
mamy po rodzinie sporo ich sprzętu
Ola z Jaśkiem mają ich rolki - jeżdżą bez opamietania i sprzęt żyje icon_wink.gif
lubię ichnie miękkie buty zamiast toporniastych plastikowych
dla młodszych fajne są wrotkorolki icon_wink.gif
np. takie https://allegro.pl/rolki-wrotki-spokey-kind...1570636532.html
kółka można wymienić na kauczukowe np
Dorott
CYTAT(Ketmia @ Sun, 01 May 2011 - 22:18) *
Super! Właśnie się czaję żeby kupić rolki mojej Zuzce. A Twoja nie jeździ w ochraniaczach?


nie chce ochraniaczy...na wrotkach na początku jeździła ale mów, że Jej nie wygodnie...jedyne czego nie odpuszczam to kask...(zdjęty tylko do zdjęcia)
Ketmia
Namów ją jednak. Teraz są takie ładne, kolorowe. Ja sama, stara baba, a bez ochraniaczy się nie ruszam, zwłaszcza nadgarstków.
Tusiol
Bez ochraniaczy nie ma wyjścia. Albo rolki z ochraniaczami albo nie ma jeżdżenia.
Osobiście doceniłam ochraniacze, jak sama pojechałam po asfalcie.
rysa154
Szukam jakiś rolek,bo list do mikołaja napisany.z poprzednich zuza wyrosła.możecie jakieś zaproponować,bo w sportowych same wyprzedaże i nic ciekawego nie ma.rozm.31,cena do 250 mniej więcej.decathlonu w pobliżu brak.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.