To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

pomóżcie zinterpretować wyniki testu na alergie

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

klaudia11
witam! moja córka ma 5 lat często kaszle ,odkrztusza żółtą wydzielinę ,ma odruchy wymiotne( i wymiotuje).katar albo zatkany na maksa nos,albo gęsta żółta wydzielina...3 razy miała zap.oskrzeli w tym raz zap.płuc i anginą ropną a raz początkowym zap.płuc...to jej wyniki testy skórne wziewne punktowe
histamina 1:1000 4/4,kontrola ujemna 0
roztocza(d.pteronyssinus) +5/5 z dopiskiem od pani doktor PS
roztocza(d.farinae)2/2
sierść kota 3/3
wełna owcza 2/2
pierze mieszane 2/2
Bardzo byłabym wdzięczna za odpowiedz!! Z góry dzięki:)!!!
ewon
klaudia moj tez mial takie testy robione

twoje wyniki
histamin czyli ze jest alergikiem.
to mały jest mocno uczulony na roztocza, 5-to bardzo wysokie miano, 2- niskie ale z objawami klinicznymi(czyli,ze moze miec kaszel,katar,wysypke)
uczulony jest na kota wiec jak macie kota musiecie go oddac i nie choc do rodziny która ma kota. pozbyc sie wełny i pierza(kołdry ,poduszki)kupic antyalergiczne.
wszystko to działa na jego obecny stan:(

Mafia
Znam trochę inną interpetację wyników. icon_wink.gif
U nas alergolog odczytuje tak:
to co daje odczyn na poziomie histaminy lub większym świadczy o alergii. Czyli w tym przypadku jedynie roztocza. Reszta odczynów może w przyszłości spowodować alergię lub dowodzi o zmniejszającej się reakcji na dane alergeny. Może dawać tez lekkie objawy, ale na dzień testów nie jest dużym problemem.
Należy jeszcze uzwględniać alergię krzyżową.

Być może odczyt zależy od tego jakie testy się przeprowadza?
Mój syn ma histaminę na poziomie podobnym, uczulenia na sierści ma niższe od niej i spotyka się z kotem bez objawów (codziennie dwa koty) oraz z psami (ale na podwórku) i też bez objawów.
Sama mam uczulenie na psa na poziomie histaminy i polizanie przez psa czy dotknięcie sierści powoduje natychmiast wysypkę w miejscu kontaktu.
A_KA
Bardziej przychylam się do poglądów Mafii icon_wink.gif. Nasza alergolog twierdzi, że to jak duża wychodzi histamina pokazuje jak skóra reaguje na alergeny. Im większa histamina tym bardziej miarodajne wyniki badań.

Według mnie (z tych wyników) również alergia największa na roztocza. Pozostałymi alergenami bym się już tak nie martwiła.

Swoją drogą - ciężko jest wyeliminować roztocza ze swojego środowiska. No ale próbować trzeba... Przede wszystkim zrezygnować z dywanów w domu, wszystko często prać...

Karola kiedyś przy wynikach - histamina 3/3, kot 1/1, cladosporium 2/2 - miała powiedziane, że to właściwie nie jest alergia.
ewon
Napisalam wyjasnienia tak jak mialam objasnione na wynikach.i lekarka mi mowila ze jezeli jest 2 moze a nie musi sie objawiac,ale jezeli sie skumuluja roztocza siersc czy inny alergent to moze one zle zareaguja na alergika.moj kuba to ma uczulenie na siersc kiedys bylo wlasniwe 2 i czasami jak sie styikal z czyms to wysypywalo a czasami nie,a teraz na siersc mu sie powiekszyla alergia.
Mafia
Ewon, z alergiami to w ogóle jest tak, że może test nic nie wykazywać a problem jest. Nie są testy miarodajne w 100%. Szczególnie u dzieci.
Inaczej zrozumiałam Twój pierwszy wpis.

Mój młodszy syn miał robiony panel 20 alergenów - własnie typu kurz, roztocza, pleśnie, sierści, pyłki. Zareagował na absolutnie wszystko! Zmianę 2/2 miał najmniejszą, sporo 3/3, kilka dopiero 4/4 i 5/5, jeden odczyn nawet większy. Wiemy co daje objawy, bo musiałam skrupulatnie zapisywać absolutnie wszystko - kiedy co zjadł, jaka była pogoda, ile był na dworze, kiedy kosiliśmy trawę i przy jakiej pogodzie, kiedy ścierałam kurze, odkurzałam i myłam podłogę,o jakiej porze dnia kaszlnął, smarknął itd. Pełna inwigilacja. Do tego musieliśmy wyleczyć pasożyty, zrobić podstawowe badania krwi. Dzięki temu wiemy już co jest grane i mamy wręcz dobrze opanowaną sytuację.
Tak jak pisałam koty dwa są u dziadków, u których Filip przebywa każdego dnia i absolutnie nic się nie dzieje. Co nie znaczy, że u wszsytkich tak będzie, ale może nie trzeba od razu pozbywać się zwierzaka z domu. Za to po buszowaniu na strychu miał gigantyczny katar, kichał, miał swędzącą wysypkę.
A_KA
Karola natomiast miała testy robione trzy razy.
1. kiepsko wyszła histamina, więc testy też miarodajne nie były za bardzo - dziecko miało około 3 lat
2. histamina wyszła lepsza 3/3, kot 1/1, cladosporium 2/2 - i tu miałam powiedziane, że właściwie to nie alergia (przy czym dziecko miało ewidentne objawy alergiczne np. na trawę, po której od razu występował katar, poza tym miewała nawracające zapalenia spojówek i uszu, leki antyhistaminowe w ciągłym użyciu po odstawieniu na dwa-trzy dni od razu pogarszał się stan skóry tzn. suchość, zaczynały boleć uszy, pojawiał się katar) - około 5 lat
3. histamina dobrze zareagowała, żadne alergeny nie wyszły - antyhistamina odstawiona, objawów brak... uffff... - niespełna 9 lat

Moja alergolog też w kółko powtarza, że testy nie są miarodajne na 100%, mogą wskazać drogę, ale żeby dziecku pomóc należy je po prostu baaaardzo wnikliwie obserwować. Czyli bardzo wskazane jest notowanie każdej drobnostki jak u Mafii. Mnie się nie chciało 37.gif (ale pewnie gdyby Karola miała objawy bardziej utrudniające życie to i w ruch weszłaby kartka i ołówek icon_wink.gif)


Ja miałam robione testy skórne. Histamina wyszła dobrze, testy nic nie wykazały, a alergię mam icon_wink.gif (głównie na roztocza, detergenty, kosmetyki)
Evelona
Można zmniejszyć poziom histaminy biorąc histasolv . Łagodzi objawy alergii i zawiera jakiś enzym więc nie jest to jakaś straszna chemia czy sterydy.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.