Witam Was,
Tydzień temu przeszłam zastój pokarmu z 40 stopniowa gorączką - sytuacja jest już opanowana (prawie), ale cały czas jestem na antybiotyku. Ale to nic... Chodzi o to że od temetej pory wiecznie boli mnie głowa i nie jest to bynajmniej normalny ból - a raczej doslownie jakby mi miało zaraz rozsadzić głowę jakieś ciśnienie spod czaszki... Koszmar! Jadę cały czas na ibupromie ale ileż można... Błagam pomóżcie - już nie wiem co mam zrobić. Dodam że karmię 3 tygodniowe dziecię i boję się o te wszystkie leki, ale ten potworny ból odbiera mi całą radość z posiadania dziciątka... Ledwo żyję...
|
||||||
własnie to znalazłam zaraz jak tylko napisałam swój post... dzięki
Kora, a co mówi lekarz na te Twoje bóle głowy?
Lekarz mówi - ibuprom
Jestem szczęśliwa bo już przeszło i oby świństwo więcej nie wróciło! Myslę że było to spowodowane tym zastojem pokarmu. Pozdrawiam To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||