Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Może ktoś chce się ze mną odchudzać? Na 14 lutego mąż mnie zaprosił do dobrej restauracji, mam ładną sukienkę i nawet na mnie wejdzie. Z tym że wyglądam w niej jak baleronik. Brakuje mi schudnąć parę kilo i będzie pasować. Ciężko wrócić do wyglądu przedślubno-przedciażowego .
Chcę jutro zacząć 13-nastkę. Może ktoś się ze mną pomęczy?
sela_
Mon, 02 Feb 2004 - 15:45
Cześć Agnieszko!!!
Dawno nie "gadałyśmy"
Podziwiam Twoją silną wolę schudłaś już ponad 10 kg i trwasz w tym dalej.
Przyłączam się od jutra 13-tka, może zarazisz mnie wytrwałością, no i na pewno razem będzie łatwiej.
Pozdrawiam
oreiro.
Mon, 02 Feb 2004 - 15:58
agak ja nie mam woli na 13, ale kciuki trzymam
agak
Mon, 02 Feb 2004 - 16:53
Ela
Cieszę się, że będziemy walczyć razem
Jutro lub pojutrze będę miała stałe łącze to nadrobimy zaległości.
Trzymajcie za nas kciuki.
Coffee
Mon, 02 Feb 2004 - 19:32
tez bym chciala wlasnie jakies 5kg zrzucic...ale do 13 sie nie przylacze bo karmie...
swoja droga ostatnio stale laze glodna boje sie ze przytyje
Beata Białystok
Mon, 02 Feb 2004 - 20:52
Agak, Ela trzymam za Was kciuki Informujcie o postępach.
sela_
Tue, 03 Feb 2004 - 09:28
Agnieszko, Twoja wiadomość ( o stałym łączu) bardzo poprawiła mi humor Strasznie się cieszę
agak
Tue, 03 Feb 2004 - 09:28
Elu,
po kawce już?
sela_
Tue, 03 Feb 2004 - 09:29
właśnie się za nią zabieram
sela_
Tue, 03 Feb 2004 - 12:46
Agnieszko, nie wiem jak Ty ale ja jestem już po lunchu.
Zjadłam jedno jajko, i dwa plasterki sera feta light, podarowałam sobie drugie jajko, pomidorka i szpinak.
Bo szczerze mówiąc nie zamierzam się trzymać kurczowo 13-tki, opowieść ze nie ma efektu jojo to brednie więc jeśli czasem coś dodam lub ujmę to chyba będzie O.K. Mogę jeść niewiele ale przynajmniej smaczne potrawy (niecierpię wołowiny i szpinaku więc nie zamierzam go w siebie wpychać).
Na obiad zamierzam zjeść gotowaną pierś z kurczaka i sałatę.
agak
Tue, 03 Feb 2004 - 14:18
Mnie mdli na samą myśl o szpinaku, pocieszam sie brokułami któte uwielbiam.
Już zrobili dziurę w ścianie do kabelka od stałego łącza.
Nie mogę się doczekać
sela_
Wed, 04 Feb 2004 - 09:21
Aga ja też odliczam godziny
wiola
Wed, 04 Feb 2004 - 09:49
JA juz od miesiąca walcze z moją wagą i chętnie bedę sie z Tobą wspierac w tym boju..jednak dla mnie 13-tka jest nisty nie do przełknięcia..błeeeeeee ja jestem za dietka 1000 kalorii..
Pozdrwiam i zycze wytrwałosci ...
agak
Wed, 04 Feb 2004 - 09:51
I znów po kawce
Dziwne ale wcale nie odczuwam głodu.
sela_
Wed, 04 Feb 2004 - 15:12
Dziwne ale wcale nie odczuwam głodu.[/quote]
Niestety nie mogę tego samego powiedzieć o sobie do godzin popołudniowych jest O.K. natomiat powrót do domu to istny koszmar, zjadłabym wszystko co napotkam na drodze, wszystko mnie kusi, ale narazie zwalczam to okropne uczucie, które wynika nie z głodu ale z łakomstwa
agak
Wed, 04 Feb 2004 - 15:57
Trzymaj siÄ™ Elu
Jeszcze tylko 11 dni.
Dziś gotując obiad moim chłopcom o mało się do niego nie dopadłam
sela_
Thu, 05 Feb 2004 - 09:17
Nie zabrzmiało to optymistycznie.
Ale jak dotÄ…d jestem dzielna
Agnieszka co z tym łączem nie mogę się doczekać.
agak
Thu, 05 Feb 2004 - 09:29
Ja też nie mogę się doczekać.
Już przeciągneli kabelek
Ważyłam się - 2kg
sela_
Thu, 05 Feb 2004 - 11:58
W ciągu dwóch dni 2 kg ... jesteś niesamowita, mnie ubyło zaledniwe 1kg ale i tak się cieszę, ważne że widać efekty.
Aga musisz chyba użyć swoich wdzięków by popędzić nieco tą ekipę monterską
agak
Thu, 05 Feb 2004 - 16:47
Dziś ugotowałam mężowi lazanie, chyba milion razy już sięgałąm łyżką do ust i ją odsuwałam. Nie wiedziałam, że mam tyle silnej woli.
Musimy się trzymać
Coffee
Thu, 05 Feb 2004 - 17:51
agak
ja tez do 14 lutego chce ciut zelzec
dzis drugi dzien bez slodyczy i z ograniczeniem chlebka
tez sie wspomagam brokulami i brukslka, ktora uwielbiam
i kawkaaaaaaaa
pozdrawiam
sela_
Fri, 06 Feb 2004 - 11:35
Jestem z siebie dumna - 2 kg mniej i uczucie głodu jakoś ustąpiło .
Aga podziwiam Cię, ja mężusiowi gotuję tylko takie potrawy, które on lubi a ja nie bardzo tak na wszelki wypadek by mnie nie kusiło.
agak
Fri, 06 Feb 2004 - 16:55
2kg
Jestem już podłączona
Czuję, że spodnie mam luźniejsze, obiecałam sobie że jak skończę dietkę kupię sobie nowe Diversy
Wiem co czujesz. Kupiłam Lukowi ciastka-Delicje tylko dlatego, że ich nienawidzę.
Nikt nie może przy mnie jeść, bo zaczynam się ślinić.
agak
Mon, 09 Feb 2004 - 14:03
Elu, Maxim
Jak siÄ™ trzymacie?
Ostatni weekend był ciężki, wszyscy jedli torty, pili drinki a ja siedzialm nad wodą mineralną z lodem
Ale weszłam dziś na wagę i -3,5 kg mnie pocieszyło. Jeszcze tylko tydzień...
sela_
Wed, 11 Feb 2004 - 09:50
Agnieszko jesteÅ› wielka!!! (tzn. coraz mniejsza - 3,5 kg )
Ja też miałam weekend imprezowy ale niestety nie poprzestałam przy szklance wody z lodem ... nie było jednak tego aż tak wiele i nie poddałam się nadal ograniczm jedzenie
agak
Thu, 12 Feb 2004 - 14:28
Co jadłaś? Lubię słuchać o dobrym jedzonku.
Ostatnio zauważyłam, że bardo dużo jest reklam o jedzeniu i w filmach nic innego chyba nie robią tylko jedzą i piją. A może mnie jakaś paranoja dopadła
Już -4 kg. Marzy mi się jeszce chociaż jeszcze - 1kg. Ale i tak jestem zadowolona.
Wczoraj zdarzył się cud. Udało mi się kupić sweterek w normalnym sklepie. Zwykle robiłam zakupy w Adlerze lub w sklepach tego typu. Zdarzały mi się nawet męskie rzeczy. Chyba wszyscy co mają rozmiar powyżej 44 widzą o co chodzi.
agak
Tue, 17 Feb 2004 - 15:45
Udało mi się skończyć dietę
Schudłam 5 kg i sukienka ślicznie leży.
Z tym że teraz mogę chodzić już tylko w tej sukience bo reszta ubrań wisi na mnie jak na wieszaku
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.