okulary 2 w 1

Jak to sie sprawdza w praktyce?

Czy lepiej miec dwie rozne pary okularow?

Co konkretnie masz na myśli? Oprawę z wymiennymi soczewkami czy okulary progresywne?

Po Twoim pytaniu wiem, ze nic nie wiem

Tam sie nic nie mialo wymieniac , wiec sadze ze chodzi o progresywne.
To dla mojego meza. Bylismy u optyka i ten robiac z nim wywiad na temat stylu zycia i potrzeb ( wyszlo, ze ma byc wygodnie i jak najmniej klopotu) oraz problem, maz uzywa przede wszystkim do samochodu, a takze czasem do czytania i komputera, zaproponowal nawet nie 2 w 1 a 3 w 1. Szkla skladajace sie z trzech roznych szkiel, jedna czesc do widzenia daleko, druga do czytania normalnego a trzecia do pracy na komputerze.
Juz prawie sie zdecydowal omamiony czasem jaki by oszczedzil na zmianie okularow w zaleznosci od wykonywanej czynnosci, a przede wszystkim ich szukaniu za kazdym razem. Na szczescie cena byla zawrotna wiec wyszlismy ze sklepu z zamiarem przemyslenia.
A pisze na szczescie bo wydaje mi sie teraz , ze oddzielne szkla do komputera i czytania to troche naciaganie bylo, choc moze sie myle. A poza tym wygooglalam " okulary progresywne " po Twoim poscie i wychodzi na to, ze takie, w ktorych widac granice miedzy szklami to sa starej generacji.

No i wlasnie , jak sie nosi takie okulary progresywne. Czy jest sens inwestowac.

Moja teściowa ma progresywne. Nie ma widocznej "kreski" na styku. Trzeba nauczyć się patrzeć przez te okulary. Ona jest zadowolona, bo ma na tyle duża wadę, że w okularach do chodzenia nie mogła odczytać ceny w sklepie - musiała szukać drugich.
Moim zdaniem do czytania i do komputera ma się te same okulary. Przynajmniej ja mam.
Natomiast przy mniejszych wadach, raczej uważam, że rozleniwiają oko, widzę więcej minusów niż plusów. Choć niewątpliwie posiadanie jednej pary jest zaletą.

Leni szkła z widoczną kreską lub wtopką to szkła dwuogniskowe lub trzyogniskowe. Podział jest widoczny a i komfort widzenia jest hmm taki sobie bo przeskakujesz z rodzaju szkieł.
Szkła progresywne wyglądają na pozór jak zwyczajne jednoogniskowe soczewki, jednak ich konstrukcja jest bardzo skomplikowana. Moc soczewki narasta płynnie, tak aby widzieć ostro z każdej odległości. Koszt tych soczewek w zależności od konstrukcji, uszlachetnień (koniecznie antyrefleks, można zażyczyć sobie również fotochrom, trzeba mieć jednak na uwadze, że w samochodzie nie będzie się barwił) będzie się wahał od kilkuset złotych do kilku tysięcy za sama szkła plus koszt oprawki ( a i tu można poszaleć cenowo).
Jest to zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie od ciągłej zmiany okularów, jednak tak jak pisze Mafia trzeba się przyzwyczaić do ich użytkowania. Może początkowo pływać obraz, można mieć problemy z wchodzeniem i schodzeniem po schodach. Jednak jeśli wszystko było w salonie optycznym dokładnie wymierzone i soczewki były dobrane do charakteru, sposobu poruszania się, patrzenia to objawy niepożądane szybko powinny ustąpić, część pacjentów wcale nie zauważa jakichkolwiek dolegliwości. Bywają jednak i tacy, którzy nie potrafią, nie mogą z jakiś sobie znanych względów się przyzwyczaić. Ważne wtedy aby optyk posiadał u siebie coś takiego gwarancja adaptacji, czyli jeśli mąż nie przyzwyczai się (zwykle w ciągu miesiąca) to zwrócą Wam pieniądze (to rzadko) albo w kwocie którą wydaliście zrobią dwie, trzy pary okularów.
Co do okularów do czytania i komputera, oddzielne dwie pary nie będą naciąganiem, bo czytasz zwykle z odległości około 30-40 cm monitor jest dalej. Niewygodne natomiast to będzie jeśli mąż przepisuje jakieś dokumenty i zarówno monitor jak i coś co ma blisko siebie na biurku musi widzieć wyraźnie. Jeśli ma biurowy typ pracy to może warto zastanowić się nad okularami pólprogresywnymi do prac biurowych. W nich mąż będzie widział wyraźnie to co ma w zasięgu biurka. Koszt takich szkieł powinien zamknąć się w tysiącu złotych. Jeśli wada jest plusowa i prosta są soczewki addpower, których koszt jest chyba ok 300zł

Wielkie wielkie dzieki za wyjasnienia.

Moja mama chodzi w progresywnych od tego producenta okularów https://www.americanway.com.pl/ już kilka dobrych lat i sobie chwali. Ja mam normalne okulary tylko i soczewki - jak słońce świeci, to zakładam soczewki i okulary przeciwsłoneczne. Może kiedyś też dam się namówić na progresywne, kto wie.

Moim zdaniem warto bo taka technologia była jeszcze do niedawna niedostępna, obecnie wiele osob moĹźe z niej korzystać. Szkło progresywne ma kilka obszarĂłw widzenia: za wyraĹşne widzenie dali odpowiada jego gĂłrna część, za bliskie odległości – dolna, środek z kolei to wszystko łaczy. . KaĹźdy z tych obszarĂłw dopasowany indywidualnie do predyspozycji osoby ktĂłra nosi okulary, ewentualnych róşnic pomiędzy jednym a drugim okiem.

Polecam wybrać się do Trendy Opticians, obecnie mają promocje na soczewki oraz oprawki oraz powinni dobrać odpowiednie okulary dopasowane do potrzeb. https://trendyopticians.pl