Co mi jest?

Witam:)
Mam problem od jakiegoś czasu mam złe wyniki morfologii,a dokładnie to mam wysokie granulocyty kwasochłonne mam 11% lekarz mówił że to może być alergia lub pasożyty ale porobiłam badania i okazało się ze to ani nie alergia nie jestem alergiczna i pasożyty tez nie, byłam u dermatologa i tez nic nie wyszło,i czeka mnie wizyta w poradni hematologicznej i bardzo się boje ,może któraś z was wie jakie mogą być jeszcze przyczyny tych granulocytów kwasochłonnych.
Pozdrawiam.

Przyczyny mogą być różne, najlepiej będzie jak faktycznie wybierzesz się do hematologa, on się będzie najlepiej orientował, może zleci dodatkowe badania.

Właśnie jutro wybieram sie po skierowanie do hematologa,wstepnie juz jestem zapisana do hematologa tylko musze przesłac skierowanie,i termin mam aż na pażdziernik:(Wolałabym szybciej.

Znam ten ból, jak w zeszłym roku potrzebowałam szybko konsultacji u hematologa, najbliższy termin był za 4 miesiące, no i musiałam iść prywatnie. Uwielbiam naszą ukochaną służbę zdrowia...

a może warto by iść teraz prywatnie do tego lekarza u którego jesteś zarejestrowana a tę wizytę w październiku wykorzystać jako kontrolną ?
jeśli oczywiście masz takie możliwości
oj tak jest chyba wszędzie, jak się potrzebuje na już to nie ma
temat rzeka
dużo zdrówka życzę

nie wiem ile taka prywatna wizyta kosztuje:( ale bede cos probowac.Boję sie czekać do października.

no ja też bym wolała nie ryzykować z tak odległym terminem wizyty...
także trzymam kciuki by coś szybciej udało się załatwić

Ja zapłaciłam za prywatną 100 zł, czekałam tydzień na wizytę.

Witajcie.
Sali_M w jakim mieście tyle placiłaś,bo ja chcę jechać do wroclawia,w prawdzie mogę jechać do legnicy ale lekarz radził do wrocławia.

Witajcie.
Jestem po wizycie u hematologa i w dalszym ciągu nie wiem co mi dolega,pobrał krew do badania i mam przyjechać w styczniu to dopiero będe cos wiedziała, a wyniki mam coraz gorsze:(pozdrawiam.

Świetnie działa służba zdrowia. Wyniki coraz gorsze, ale co tam mozna poczekać jeszcze 2 miesiące.

to jeszcze nic ja na pierwszą wizyte czekałam od czerwca,także te dwa miesiące to jeszcze nic.

hej,

jeśli możesz napisz tutaj wyniki morfologii (w całości)

W ocenie poszczególnych rodzajów białych krwinek nie tylko istotny jest ich odsetek ale przede wszystkim liczba bezwzględna (wyrażona w tys/ul). No i kwestia jak wygląda rozmaz ręczny (nie z automatu).

Pozdrawiam

napisze na pw.

A potem pacjent słyszy, że za późno przyszedł i medycyna już nic nie może dla niego zrobić.

Kiedyś byłam świadkiem jak pani po usg piersi podeszła do rejestratorki z zaleceniem pilnej konsultacji z onkologiem. Dostała termin za 7 miesięcy.

I to niby pilna konsultacja,na którą trzeba czekać 7miesięcy szok naprawde ja na zwykle usg kiedyś czekałam 3miesiące.

Witajcie.
Jestem po wizycie u hematologa w dalszym ciagu nie wie co mi jest w marcu jade na biopsje szpiku,wtedy bedzie wiadomo co mi dolega boje sie strasznie.
Pozdrawiam i Ĺźycze wszystkim wszystkiego dobrego i duĹźo zdrowia w nowym roku.

Będzie dobrze, trzymam kciuki. Musisz być dobrej myśli. Pozytywne nastawienie to połowa drogi do sukcesu.

bo to jest tak, ze normalnie terminy odlegle, ale jak pojdzie sie prywatnie to nagle termin cudownie skraca sie do minimum.

Hej.
Wczoraj byłam u hematologa i mialam pobierany szpik,nie było tak strasznie jak myślałam teraz muszę czekać miesiac na wynik.Pozdrawiam.

No to kciukasy!!! Będzie dobrze

Koniecznie daj znać...ja też czekam na wyniki i bardzo się boję

Hej na pewno dam znać
Litka a ty na jakie wyniki czekasz,teĹź ze szpiku?
Dzieki za kciuki przydadzą sie.

Witam,ja też robiłam teraz badanie krwi z rozmazem i również granulocyty kwasochłonne wyszły mi 12 a norma do 5%.Oprócz tego Srednia objetośc płytek8,4 a norma jest od 8.8 i szerokość rozkładu płytek mam 16,8 a powinno być 9-16 .Reszta w normie.Czyli co z tym wynikiem powinnam najpierw udac sie do lekarza pierwszego kontaku ,a ona pokieruje mnie dalej?Badanie robiłam sama bez skierowania ot tak żeby sprawdzić czy wszystko w porządku.Denerwuje si eco mi może być.

Trzymam kciuki za wasze wyniki

Witaj Kari27.
Moim zdaniem powinnaś udac sie do lekarza rodzinnego,który skieruje cie przynajmniej powinien na badanie kału na pasożyty ja miałam robione oprócz pasozytów testy alergiczne badanie na helicobacter pyroli ige całkowite witamina b12 żelazo u mnie w kale wyszly pasozyty które wyleczyłam a granulocyty kwasochlonne nadal rosły i nie wiadomo dlaczego wiec pobrali mi szpik,najdziwniejsze jest to że od dwóch miesiecy nie pale papierosów i granulocyty wróciły do normy ale i tak mi pobrali szpik bo teraz spadaja mi płytki krwi i inne np:krwinki czerwone. Lekarze twierdzą że papierosy nie mają nic wspólnego z granulocytami wiec jeżeli ty tez palisz to może warto rzucic i sprawdzić, może bierzesz jakies lekarstwa które moga miec wpływ na granulocyty ja od ponad roku mam problem ze swoimi wynikami i jeżdżę do hematologa co dwa trzy miesiące no i teraz czekam na wynik że szpiku.
Trzymam kciuki i mam nadzieje że bedzie ok,daj znać po wizycie u lekarze pozdrawiam.

Do lekarza jeszcze nie dotarłam bo moja pani doktor jest na zwolnieniu aktualnie .Po Świetach może będę miała wolne to sie wybiorę.Nie ukrywam ,że boję sie troche jeśli rzeczywiście coś mi jest ,ale lepiej działac za wczasu.Badanie kału miałam robione rok temu jak przyjmowałam sie do obecnej pracy ,ale od tego czasu przecież mogło coś sie zagnieździć .Papierosów nie palę to napewno nie od tego taki wynik.

Witajcie.
Dlugo mnie nie było ale mialam mały zamęt najpierw komunia córki potem ślub szwagra,ale już jestem.
mam wynik szpiku wyszedł dobry jestem zdrowa:) na szczęście co prawda wykryto kilka komórek,ale ponoć nie są szkodliwe jest pare rzeczy powyżej normy,ale lekarz uspokaja i mówi że jest wszystko dobrze co 3-6 miesięcy muszę kontrolować morfologie i za rok kontrola no chyba że ta moja nieszczęsna eozynofilia znowu przekroczy 5% ,ale mam nadzieje ze bedzie ok.Pozdrawiam i bardzo dziekuje za kciuki pomogły:)