Hej dziewczyny!
Mam pytanie, czy któraś z was miała problemy z kręgosłupem bo znieczuleniu przy cesarskim cieciu? U mnie przez 1,5 roku bylo ok, a teraz coś zaczyna sie złego dziać. Mam nadzieje ze to nie nastepstwo znieczulenia. Czy któraś ma podobne problemy i bóle kręgosłupa?
|
||||||
ja przez ponad pół roku chodzilam jak połamana.
Przez pierwsze tygodnie nie mogła się ponieść czasem do dziecka, mąż musiał mi pomagać. Zdarzało sie ze płakałam z bólu bo nawet tabletki nie pomagały - początkowo KOSZMARNIE bolał mnie dolny odcinek kręgosłupa, część między łopatkami i barki. Czułam się jakby mi ktoś rozżarzony pręt wsadził w kręgosłup. Z czasem bolał już tylko dół. Mała skończyła 20 miesięcy i w sumie dopiero od kilku tygodni przestałam odczuwac ból.
Tak, miałam i mam problemy z kręgosłupem od czasu znieczulenia przy cesarce.
W skrócie mogłabym je opisać tak samo jak kajek.
Nie wiem na 100% czy ma to związek ze znieczuleniem, ale też mi dokucza ból pleców/kręgosłupa po CC. Ja to jednak raczej przypisywałam przeciązeniu po ciąży bliźniaczej
neurolog odpowiada
CYTAT W trakcie ciąży pewnie doszło do obciążenia kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego. Mogę domniemywać, że doszło do nasilenia dyskopatii. Proponuję zwykłe RTG kręgosłupa. Nie wolno zapomnieć o konsultacji ginekologicznej i ewentualnym badaniu USG brzucha. Postępowanie w zależności od wyniku badań.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||