|
||||||
Witam czy któraś z was miała kiedyś styczność z trądzikiem różowatym? Lekarz stwierdził że mam początki trądziku różowatego i lekko popękane naczynka i przypisał mi krem Rozex, słyszałam że jest dobry ale to się okaże może wy macie jakieś przeżycia z Nim związane? Ogólnie słyszałam że nie będę mogła się opalać czy to prawda? Bo szkoda by było lato się zaczęło a ja blada będę ;p
witam
ja stosowałam Rozex - działał błyskawicznie, dwa razy posmarowałam i już była widoczna poprawa. Co do opalania nie powiem bo ja stosowałam zimą. Tylko ja nie jestem pewna czy ja miałam trądzik różowaty, bo od czsu wyleczenia mam spokój, a to ponoć ciężko wyleczyć. W każym razie pomogło.
U mnie też już widać poprawę po użyciu Rozex'a tylko że jest to choroba przewlekła i walka może być długa ale cieszą pierwsze poprawy ^^ a ktoś wie co z tym opalaniem? Zapytam się dermatologa przy następnej wizycie ale to dopiero za miesiąc.
Również korzystaliśmy z Rozexu i nastąpiła znaczna poprawa. Aczkolwiek jak powiedziała koleżanka wyżej, to choroba przewlekła i nie ma co liczyć na szybkie wyleczenie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||
