To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Gronkowiec złocisty POMOCY

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Potwora
Macie jakieś doświadczenia w walce z tym paskudztwem. Ja męczę się już 5 tydzień i nic.

BÅ‚agam napiszcie coÅ› bo wysiadam i fizycznie i psychicznie....
Gruszka
Ola, ale męczysz się z wybiciem jego konkretnie, czy z powodu gronkowca masz jakies dolegliwości?

pytam, bo ja też mam - na początku dawał mocne objawy, miałam kilka róznych kuracji, antybiotyki, homeopaty, podejście do autoszczepionki (nie zrobiłam) i w końcu ucichł - to znaczy jest, ale nie uaktywnia się.
jaAga*
Ja też miałam (może mam nadal), brałam antybiotyk, kiedy dawał objawy, teraz nie daje o sobie znać, więc nawet nie wiem czy jeszcze siedzi.
Trzymam kciuki za powodzenie kuracji.
Potwora
Mam dolegliwości, zaatakował mi twarz, którą mam w ogromnych ropnych wypryskach i strupach.
Gruszka
Ja też miałam twarz. Usta. Niespecjalnie pomagała kuracja, bo wg antybiogramu był oporny na większość leków. Długo schdziło, ale w końcu zeszło. Doraźnie pomałagała mi tylko jedna rzecz - gigantyczna ilość wazeliny icon_smile.gif zmiękczała, natłuszczała, więc nie piełko, nie ciągnęło, mniej swędziało. No ale to żadne leczenie.
Kaszanka
Bo to taki urok gronkowca, czasami cichnie wydaje siÄ™ bez powodu.
Mój lekarz wysyłał mnie do Centrum Badań Mikrobiologicznych i Autoszczepionek w Krakowie www.cbm.com.pl ale w końcu nie dostarłam, może kiedyś. Miałam atrakcję - zakażenia, taka czerwona kreska wędrująca i to parę razy. A pewnego pięknego dnia wszystko ucichło.
Olu, ja takie ropne wypryski i rany mam na dłoniach, nawet teraz choć już mniej. Mam azs więc Elocom zwyczajowo mam na stanie. Mój lekarz w desperacji kazał używać wszystkiego co jest na rynku - i wyobraź sobie, że Elocom pomógł. A jak u Ciebie z nerwami, w sensie stresu?
Potwora
Ja mam problem bo jestem uczulona na leki, na jakie był wrażliwy, w czasie kuracji uczuliłam się na kolejny antybiotyk, na Bactrim ( wszystkim pewnie znany icon_wink.gif ).
Wszystkie masci, kremy i spraye jakie dostałam mnie podrażniają ale jest nadzieja w takiej emulsji robionej w aptece.

Gruszka - masz blizny?
Ja mam zaatakowane policzki, nos i brodę. Czoło na razie czyste icon_wink.gif
Potwora
CYTAT(Kaszanka @ Thu, 30 Jun 2011 - 13:19) *
Bo to taki urok gronkowca, czasami cichnie wydaje siÄ™ bez powodu.
Mój lekarz wysyłał mnie do Centrum Badań Mikrobiologicznych i Autoszczepionek w Krakowie www.cbm.com.pl ale w końcu nie dostarłam, może kiedyś. Miałam atrakcję - zakażenia, taka czerwona kreska wędrująca i to parę razy. A pewnego pięknego dnia wszystko ucichło.
Olu, ja takie ropne wypryski i rany mam na dłoniach, nawet teraz choć już mniej. Mam azs więc Elocom zwyczajowo mam na stanie. Mój lekarz w desperacji kazał używać wszystkiego co jest na rynku - i wyobraź sobie, że Elocom pomógł. A jak u Ciebie z nerwami, w sensie stresu?


Stresu.... hm... stres jest... wszystkie plany runęły przez chorobę...
Kaszanka
Z lekarzem analizowaliśmy wszystko i rzeczywiście im więcej stresu tym bardziej gronkowiec się u mnie uaktywania (ale jak tu się nie stresować). Jakiś czas brałam nawet leki anydepresyjne żeby sprawdzić zależność, albo przypadek albo naprawdę działa ale nie chciałam w ten sposób się leczyć.
Próbuj wszystkiego, na mnie antybiotyki w ogóle nie działały - wyobraź sobie mój strach przy zakażeniu, pomógł antybiotyk starej generacji ale nie pamiętam nazwy (nawet nie wiem czy jest nadal na rynku 06.gif )
Nie wiem jak z twarzą ale moje ręce po zejściu tych wszystkich wyprysków i ran jest miękka jak nigdy icon_wink.gif Blizn nie mam ale ja nawet po poparzeniu nie mam (jakiś plus azs jest).
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.