To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Crocsy

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2, 3
Użytkownik usunięty
W domu chodzę w takich zwykłych człapkach, podróbkach. Kocham je za lekkość i łatwość mycia, ale NIENAWIDZĘ za to, że PARZĄ. Nie pocą mi się nogi, nie mam z tym problemu. Ale po prostu mnie parzą... Warto zainwestować w oryginalne człapki crocsy? Różnią się czymś od podróbek?

Z góry dzięki za pomoc!
użytkownik usunięty
[użytkownik x] crocsy to crocsy tylko oryginalne bo są stworzone z zupełnie innego tworzywa ni z wszelkie podróby. Ja mój mąż Hugo nawet moja babcia kochamy crocsy
Użytkownik usunięty
CYTAT(jully @ Thu, 21 Jul 2011 - 12:07) *
[użytkownik x] crocsy to crocsy tylko oryginalne bo są stworzone z zupełnie innego tworzywa ni z wszelkie podróby. Ja mój mąż Hugo nawet moja babcia kochamy crocsy


I o to mi chodziło w przeddzień, kiedy wydam na kapciuchy fortunę... bo wymienię całej rodzinie 37.gif
amania
Ja lubię moje crocsy, ale nigdy nie miałam podróbek, więc nie mam porównania. W każdym razie jak jest gorąco, to w nich też jest (ale faktycznie nigdy mnie nie parzyły).
A Matylda miała kiedyś takie nieoryginalne i lubiła je tak samo jak te prawdziwe icon_wink.gif
Za to mogę powiedzieć, że są bardzo wytrzymałe, bo po roku intensywnego użytkowania wyglądają wciąż dobrze.
Agnieszka_82
[użytkownik x] a ile kosztują oryginały i gdzie można je znaleźć ? Ja też lubię moje podróbki ale może warto zainwestować w coś lepszejsiego icon_smile.gif
mama_do_kwadratu
wersja podstawowa icon_wink.gif około 150 zł
semi
dziecięce numery widziałam wczoraj na wyprzedaży w maradze. szczecińskiej, ale pewnie w innych miastach też będą. po 50% ceny.
asdfghjklzxcvbnm
Jeśli chodzi o parzenie, wiem o czym [użytkownik x] mówi. Ja mam takie aldikowskie- masakra- przeznaczyłam je do wychodzenia na balkon. Się nie da normalnie chodzić. Crocsy w Poznaniu regularnie mijam w centrum handlowym- wciąż nie mam odwagi wydać tyle pieniędzy...mimo, że takie rozczłapane buciory byłyby w sam raz dla mnie.
Użytkownik usunięty
No więc poza tym, że mam dyskomfort w stopy (a swoje stopy lubię), to wyczytałam, że Niemcy badali podróbki dwa lata temu i wyniki były PRZERAŻAJĄCE. Bo podróbki mają zmiękczacze i inne syfilisy, które przez stopy, na których skóra jest CIENKA wnikają sobie radośnie do krwi. Wnioski były takie, że zebrałam człapki dzieci i wysłałam w podróż w jedną stronę od razu 37.gif

A crocsy w outlecie w piasecznie, mniej więcej po 70-90 zł podobno.
Abotak
Wszyscy nosimy namietnie i kochamy!!! ale tylko oryginalne, wiec szczerze mowiac, nie wiem jak sie maja do podrobek.
Ja jestem b wymagajaca jesli chodzi o komfort stopy i to jest moje ukochane obuwie ( wczesniej z braku takowego, po domu i okolicach biegalam na bosaka).
Mam nadzieje ze nie przestana ich produkowac bo nie wiem co bede nosic po takim rozbisurmanieniu 37.gif
Mam rozne na kazdy sezon. icon_smile.gif

Nas nie parza ale tez upalow strasznych u nas nie ma. Max.30 st pewnie z rok temu raz doswiadczylismy.
Wazne by model dobrac do sezonu.
Na lato najlepsze Caymany ( te z otworami)- bardzo przewiewne albo Mary-Jane. Junior nosil sandalki takie na rzepy, solidna podeszwa- swietnie zrobione i dla mlodszych dzieci stabilniejsze niz trepowe crocsy.
Teraz tez ma 2 pary takich juz trepowych ale z solidniejszym paskiem z tylu ( nie pamietam jaki to model)- bardziej trzyma stope.

Ceny oryginalnych nie sa powalajace, zwlaszcza na wyprzedazach.
Ale kiedy ok 2 l temu zamawialam prosto z Holandii ( to chyba ich europejski przedstawiciel), przez ich sklep online i akurat tez przy okazji wyprzedazy, niektore ceny byly tez dosc atrakcyjne ( 50%-75% obnizka) a przy kilku parach przesylka gratis.
Abotak
dla porownania ( nie wiem tylko czy wysylaja do PL) ich sklep online i to co w wyprzedazy obecnie
https://www.crocs.eu/outlet/outlet,en_ES,sc.html
trylinka
A nie za szeroko wam w przód stopy w tych crocsach?
Jak patrzyłam na stopę dziecka obutą w crocsa to mi się te buty wydawały ekstremalnie niedostosowane do jego potrzeb ruchowych (krępujące swobodny bieg, skoki itp). Ale może się mylę...
Helena
CYTAT(Bogusia123456 @ Thu, 21 Jul 2011 - 20:16) *
dla porownania ( nie wiem tylko czy wysylaja do PL) ich sklep online i to co w wyprzedazy obecnie
https://www.crocs.eu/outlet/outlet,en_ES,sc.html


Kurcze w wyprzedaży ceny naprawdÄ™ niskie i wysyÅ‚ajÄ… do Polski za € 14,95. SwojÄ… drogÄ… nie wiedziaÅ‚am, że jest aż taki wybór crocsów, nawet na koturnie icon_smile.gif
pirania
Bogusiu OT jak to mozliwe ze Merlin JUZ ma 5 lat???
kasiazielonka
Julka ma podróby na basen, zdarza jej się wyjść do piaskownicy- ale obowiazkowo ma skarpetki - bo jakoś im nie ufałam (teraz się okazuje że dobrze - skoro te badania) - poszukam jeszcze i polinkuje jak znajdę

dobrze że J. nie widziała tych crocsach z hello kitty, bo nie dałaby mi spokoju...
będe szukac w outletach
moze też się skuszę - chociaż ja bosonoga jestem - nienawidzę mieć przywdzianych stóp w domu

Agnieszka Kamila
ja chyba założę wątek dziękczynny pt za co kocham maluchy, chyba ze juztaki istnieje, o crocsach marzę od lat dwóch i dopiero jakpopatrzyłam na te wyprzedaże ceny przestały mnie dobijac
Abotak
CYTAT(pirania @ Fri, 22 Jul 2011 - 05:39) *
Bogusiu OT jak to mozliwe ze Merlin JUZ ma 5 lat???


Tam 5! Ja sie pytam, jak to mozliwe ze 6 juz za chwile? 37.gif



A propos, cen crocsow, jesli macie kogos znajomego podrozujacego z UK do PL, ceny na wyprzedazach w stacjonarnych sklepach sportowych, TK Maxx itp sa jeszcze bardziej przystepne. Dzieciowe w cenie 3-5 L . Dorosle numery tez tak mniej wiecej.

u nas w Sports Direct widuje

O, widze ze maja online tez

https://www.sportsdirect.com/sale
crocsy

https://www.sportsdirect.com/sale/kids-sale/kids-sale-shoes
Abotak
CYTAT(trylinka @ Thu, 21 Jul 2011 - 23:00) *
A nie za szeroko wam w przód stopy w tych crocsach?


Mi zdecydowanie w sam raz, ale ja nie mam stopki Kopciuszka ;o)
Natomiast sa b rozne modele i mozna sobie dopasowac. MaryJane np z tych wezszych.
To jak lezy na stopie to tez od modelu zalezy.
Jak pisalam, Junior mial klasyczne sandalki solidne, z tym ze crocsowy model ( nie z plastiku- specjalne tworzywo oddychajace)
Szerokosc regulowana rzepami. Slabo widoczne ale cos takiego icon_razz.gif
https://picasaweb.google.com/thesawls/Folke...562140967635298
https://picasaweb.google.com/thesawls/Augus...416384489460002
https://picasaweb.google.com/thesawls/Augus...416724133494034
https://picasaweb.google.com/thesawls/Folke...560003527809010

jak widac, nie przeszkadzalo mu to w dzikich akrobacjach icon_wink.gif


Teraz ma 2 pary takich w meskiej wersji kamuflarzowej ;0)

https://www.sportsdirect.com/crocs-crocling...olcode=22500792

I jesli rozmiar odpowiedni to leza swietnie. A on ma akurat bardzo szczupla, drobna stope.
Mysle ze to kwestia doboru, jak z kazdym obuwiem.
Ja sie wsciekam kiedy mi cos przelaga do stopy wiec musze miec ten luz. Dzieci tez powinny w okolicach palcow miec zapas na dlugosc i szerokosc.
mama4
O! Crosc! Tak jak nie przepadam za design, tak praktyczna strona jest po prostu znakomita. Mamy wersje i letnia i zimowa, a ostatnio widzialam nawet taka jesienna icon_smile.gif Rowniez polecam oryginalne. Pewnie mozesz poszukac gdzies online i powinno byc taniej. Ja przewaznie kupuje "hurtowo" dla moich dzieci w granicach 10 - 15 dolarow.
grzałka
Ania ma jedną parę, kupione w sports-direct w UK, cena powalająca być nie mogła, bo wtedy byśmy nie kupili- ale nie jest ich wielką fanką, głównie służą jako kapcie na wyjazdy
Ewcia!
a kupowalyście crocsy w allegro? Są tam czasem, w licytacji, nowe, w cenach od 30zł wywoławczej, zakup niewiele wyżej (te, które obserwowałam konczyly sie na 41 i 47, damskie).
Po czym na odległosc sprawdzić czy to nie podróby?
Zelda
Uwielbiam croscy,najbardziej model dla dzieci electro,sÄ… idealne.
Kocurek
A ja zdzieram już 3 parę podróbkowych za 12 zł - nigdy mnie nie parzyły, nie uwierały, no cudo. Nie dałabym za takie buty 150 zł 37.gif
Miałam w rękach oryginały, i naprawdę dotykowo nie różniły się niczym. Taka sama pianka (czy co to tam jest).
Madziulek
CYTAT(Kocurek @ Sun, 24 Jul 2011 - 22:00) *
A ja zdzieram już 3 parę podróbkowych za 12 zł - nigdy mnie nie parzyły, nie uwierały, no cudo. Nie dałabym za takie buty 150 zł 37.gif
Miałam w rękach oryginały, i naprawdę dotykowo nie różniły się niczym. Taka sama pianka (czy co to tam jest).


03.gif roznia sie totalnie WSZYSTKIM.

Crocsy - wylacznie oryginalne ! Kocham je, nosze od lat, sa warte kazdej zlotowki, ba, dalabym za nie wiecej, bo to but - geniusz.
Użytkownik usunięty
CYTAT(Kocurek @ Sun, 24 Jul 2011 - 20:00) *
A ja zdzieram już 3 parę podróbkowych za 12 zł - nigdy mnie nie parzyły, nie uwierały, no cudo. Nie dałabym za takie buty 150 zł 37.gif
Miałam w rękach oryginały, i naprawdę dotykowo nie różniły się niczym. Taka sama pianka (czy co to tam jest).


Sęk w tym Kocureczku, że nie masz racji... Różnią się zasadniczo, bo oryginalne crocsy są wykonane z materiału opatentowanego, a podróbki - ze zwykłej gumy, do której dodaje się plastyfikatory. Które to są BARDZO toksyczne, a przez stopy wnikają do krwi. W Niemczech prowadzili badania i były ogromne ostrzeżenia przed podróbkami.

Ja nie wiem. Nie mam złotego środka. Sama na razie przyskąpiłam, ale dzieciom wczoraj kupiłam oryginalne crocsy (cameleo, zmieniają kolory icon_biggrin.gif). Oboje twierdzą, że im się noga nie poci, podobają im się szalenie.

Kocurek, za takie buty nie dałabyś 150 zł.. a popatrz, spędzasz w nich o wiele więcej czasu niż w butach, w których "chodzisz na co dzień". No do mnie to kurka dociera...
Abotak
a ja od 2 lat ponad ( 3ch chyba nawet) zdzieram nieustajaco pierwsza pare oryginalnych, nabytych akurat wtedy za nieco ( ale tylko nieco) ponad 3x12 zl ;-P
I raczej dlugo nie bede musiala wymieniac, bo i trzymaja sie nadal swietnie, pomimo intensywnego uzytkowania ( po domu na okraglo, na wyjscie w sezonie letnim najczesciej, bo na jesien i zime mam inne - ale te inne tylko na wyjsciu uzywane icon_wink.gif )
No i mam swiadomosc ze jednak tworzywo nie to samo.
To naprawde nie wiem jak sie te podrobki kalkuluja w sumie...
mim0za
Ja mam podróbki i nic mnie nie piecze. Ale zakładam tylko do ogrodu. Pod wpływem tego wątku postanowiłam kupić oryginalne do syna, bo on najchętniej nie ściągałby ich nawet do spania. Tylko pojawił sie problem. U nas na prowincji nie ma sklepu Crocsa.
Użytkownik usunięty
Ja żałuję natomiast, że sklepy netowe w uk nie chcą wysyłać towaru do Polski icon_sad.gif
pcola
[użytkownik x],
u nas w sklepach internetowych mają skromny wybór i wysokie ceny. Naoglądałam się
na stronie producenta fajnych modeli, a u nas niewiele z tego jest dostępne. Nic to, zamówię
Dzidkowi model Crocband, a mężowi cayman. (do tej pory nosili podróbki, a ja nieświadoma zagrożenia z tym
związanego byłam - dzięki Ci za oświecenie ciemnej masy !)
Użytkownik usunięty
CYTAT(pcola @ Mon, 25 Jul 2011 - 11:29) *
[użytkownik x],
u nas w sklepach internetowych mają skromny wybór i wysokie ceny. Naoglądałam się
na stronie producenta fajnych modeli, a u nas niewiele z tego jest dostępne. Nic to, zamówię
Dzidkowi model Crocband, a mężowi cayman. (do tej pory nosili podróbki, a ja nieświadoma zagrożenia z tym
związanego byłam - dzięki Ci za oświecenie ciemnej masy !)


No właśnie... na wielką stolycę nowe modele (cameleonów szukaliśmy) mieli wyłącznie w jednej galerii 21.gif

A nie ma za co, sama się dopiero co oświeciłam 43.gif
Abotak
pcola, na ten crockband uwazaj bo na bryt. stronie sklepu kobieta wstawila opinie ze jak zadne crocsy z ktorymi miala doswiadczenie, ten model akurat po kilku uzyciach zaczyna smierdziec 43.gif
Rzucily mi sie w oczy bo mialy jedna gwiazde w ocenie.


tu jest ta opinia jesli chcesz do wgladu:

https://www.crocs.co.uk/crocs-crocband-line...&q=crocband
pcola
Bogusia,
już po ptokach, zamówiłam icon_sad.gif

Edit: już doczytałam, te śmierdzące mają jakąś wkładkę, ja zamówiłam takie zwykłe. Może
będzie dobrze. Dzięki za ostrzeżenie.
mama_do_kwadratu
Ale zamówiłaś te z wyściółką icon_wink.gif w środku? Bo krytyka dotyczy właśnie tych. Ja mam crocbands normalne i są ok.
skanna
My też mamy normalne crocsbandy i są ok.
mim0za
CYTAT(mama_do_kwadratu @ Mon, 25 Jul 2011 - 16:43) *
Ale zamówiłaś te z wyściółką icon_wink.gif w środku? Bo krytyka dotyczy właśnie tych. Ja mam crocbands normalne i są ok.

Jesteś z mojego regionu więc spytam czy kupiłaś w sklepie czy przez internet? Najbliższy sklep znalazłam w Katowicach.

I również dziękuję za uświadomienie.
pcola
Zamówiłam te bez wyściółki icon_smile.gif przez internet. Przepłaciłam, ale trudno. Pociesza mnie fakt, że starczają
na długo więc jest szansa na rekompensatę.
mama_do_kwadratu
CYTAT(mimoza @ Mon, 25 Jul 2011 - 16:54) *
Jesteś z mojego regionu więc spytam czy kupiłaś w sklepie czy przez internet? Najbliższy sklep znalazłam w Katowicach.

I również dziękuję za uświadomienie.



W UK kupiłam
Abotak
tak, to ta wysciolka jest problemem. To UFff! w takim razie icon_smile.gif
Nie wiedzialam ze sa wyjmowane i mozna bez nich kupic
Użytkownik usunięty
No i mam!!! Moje własne, właśniutkie krokodyle! Forfitery icon_biggrin.gif heheheh

Poza tym, że JEST różnica i to DUŻA (klapki nie pieką, nie poci mi się w nich noga, są BAJECZNIE lekkie - a mam model nie człapkowy tylko taki na dwóch, cieniutkich paseczkach), ich największą zaletą jest to, że przeleciały do mnie pół świata dzięki uprzejmości jednej z nas (co to nie wiem, czy mogę napisać której). Są i zawsze będą dla mnie SZCZEGÓLNE! Dziękuję Ci, dobra Kobieto! blagam.gif
asdfghjklzxcvbnm
I ja mam swoje!!!!

Wysłałam wczoraj męża na tzw kulki z dzieckiem, żeby się rozerwało i wrócił z crocsami dla mnie 06.gif

Tak się teraz zastanawiam na jaki temat [użytkownik x] mogłabyś założyć temat, dam znać! 03.gif
Użytkownik usunięty
CYTAT(cirrostratus @ Fri, 12 Aug 2011 - 07:14) *
Tak się teraz zastanawiam na jaki temat [użytkownik x] mogłabyś założyć temat, dam znać! 03.gif


Chmurko, nie rozumiem... Czytałam trzy razy... i dalej nie rozumiem... Przetłumaczysz?
asdfghjklzxcvbnm
CYTAT([użytkownik x] @ Fri, 12 Aug 2011 - 10:01) *
Chmurko, nie rozumiem... Czytałam trzy razy... i dalej nie rozumiem... Przetłumaczysz?


Rzeczywiście nieco odmóżdżone zdanie, trzeba mi wybaczyć... 29.gif

Chodzi o to, że czytałam te ochy i achy nad crocsami, przekazywałam mężowi (jak każdy ciekawszy temat) i oto są icon_smile.gif Piękne, granatowe icon_smile.gif A marzyłam o nich od dawna...

użytkownik usunięty
A ja jeszcze napiszę, że oprócz tradycyjnych crocsów, mam także kalosze- koszt 179 zł, ale są nieporównywalne z innymi kaloszami. Ważą tyle co nic, noga się nie gotuje, no i raczej nie będą mi się po sezonie niszczyć, tak jak zwykłe gumiaki.

Co do zajeżdżania to Bogusia już sedno co w crocsach jest lepsze napisała- można zajeżdżać podróbki nr 3 albo mieć latami jedne crocsy oryginalne.

Na sklepy internetowe trzeba uważać, zwłaszcza na allegro, bo są podróby crocsów w ich wszystkich modelach. No umówmy się, że nikt nie będzie za 1/5 ceny sprzedawał butów, które w sklepie kosztują ponad 120 zł.
Użytkownik usunięty
CYTAT(jully @ Fri, 12 Aug 2011 - 08:54) *
A ja jeszcze napiszę, że oprócz tradycyjnych crocsów, mam także kalosze- koszt 179 zł, ale są nieporównywalne z innymi kaloszami. Ważą tyle co nic, noga się nie gotuje, no i raczej nie będą mi się po sezonie niszczyć, tak jak zwykłe gumiaki.

Co do zajeżdżania to Bogusia już sedno co w crocsach jest lepsze napisała- można zajeżdżać podróbki nr 3 albo mieć latami jedne crocsy oryginalne.

Na sklepy internetowe trzeba uważać, zwłaszcza na allegro, bo są podróby crocsów w ich wszystkich modelach. No umówmy się, że nikt nie będzie za 1/5 ceny sprzedawał butów, które w sklepie kosztują ponad 120 zł.


Ale są tacy, co im się opłaca ściągnąć z outletu za granicą do naszego kochanego, bogatego kraju. Można kupić crocsy oryginalne za 50-70 zł. Sęk w tym, że nie u nas. U nas muszą kosztować niespełna dwie stówy 21.gif
użytkownik usunięty
CYTAT([użytkownik x] @ Fri, 12 Aug 2011 - 10:53) *
Ale są tacy, co im się opłaca ściągnąć z outletu za granicą do naszego kochanego, bogatego kraju. Można kupić crocsy oryginalne za 50-70 zł. Sęk w tym, że nie u nas. U nas muszą kosztować niespełna dwie stówy 21.gif

No tak to jeszcze się zgodzę, że można ale jak ktoś nawet za te 70 zł kupi zapłaci za przesyłkę do polski, a potem do Ciebie i jeszcze chce na tym zarobić, to nie mogą być na allegro po powiedzmy 40-50 zł.
Dla dzieci naprawdę tanio crocsy zdażają się w TKmaxx ale jak wszystko przecenione, łatwiej o dziewczęce kolory

Graz
ja kocham moje croscy icon_smile.gif a najbardziej japonki Athens - baaardzo przewiewne icon_wink.gif
~anula~
Pod wpływem Waszych zachwytów nabyłam dziecięciu crocsy balerinki, nowe z metkami za całe 20 zł, hehehe... taki mam ciuchland i sama nie wiedziałam, jaki w nich skarb! Co prawda jeszcze nie przetestowane, bo córa na kolonii ale jak wróci, popróbujemy te cuda.
monte
Po pierwsze firmowy sklep wysyła do Polski, zamawiałam już dwa razy. Co więcej bardzo często mają promocje, że w weekend wysyłka gratis (mam ich newsletter, więc zawsze wiem, kiedy), przeceny bywają takie, że śmiem twierdzić, iż w Polsce nie ma szansy na taką cenę w żadnym outlecie, ani na żadnej wyprzedaży. Zwłaszcza, że mam "dziecięcy" rozmiar stopy, więc kupowałam każdą parę po 10EUR. icon_wink.gif

Po drugie jako permanentny ostatnio użytkownik tego obuwia wiele się o nim dowiedziałam. Ponad miesiąc temu złamałam dość pskudnie palec u stopy i wylądowałam w crocsach z konieczności na stałe (choć wcześniej w nich chodziłam, to raczej sporadycznie), zaliczyłam w nich całe dwutygodniowe wakacje i nie mam żadnych uwag. A mój ortopeda oświecił mnie, że crocsy trafiły na rynek nieco okrężną drogą, bo zostały wyprodukowane jako buty dla cukrzyków. Może dlatego w tych pierwszych, klasycznych modelach fason był sprawą drugorzędną, najważniejsze są ich właściwości lecznicze. No i stąd ta cena, bo wbrew temu, co niektórzy sądzą to nie są "gumowe", czy "plastikowe" buty. Także zakup oryginałów to inwestycja w zdrowe stopy, a z wzornictwem też jest już o niebo lepiej.

Niestety tak się przez ostatni ponad miesiąc uzależniłam od crocsów, że nie wiem jak wrócę w "normalne" buty. Zwłaszcza, że mam już cztery pary ideałów. icon_wink.gif


EDIT: na wszelki wypadek wkleiłam link do sklepu
Użytkownik usunięty
monte, o dzięki Ci wielkie! Wypatrzyłam tam buty na obcasie... w końcu może nawet ja się nauczę na obcasach chodzić 06.gif
Graz
CYTAT(monte @ Fri, 12 Aug 2011 - 23:00) *
Po pierwsze firmowy sklep wysyła do Polski, zamawiałam już dwa razy. Co więcej bardzo często mają promocje, że w weekend wysyłka gratis (mam ich newsletter, więc zawsze wiem, kiedy), przeceny bywają takie, że śmiem twierdzić, iż w Polsce nie ma szansy na taką cenę w żadnym outlecie, ani na żadnej wyprzedaży. Zwłaszcza, że mam "dziecięcy" rozmiar stopy, więc kupowałam każdą parę po 10EUR. icon_wink.gif

Po drugie jako permanentny ostatnio użytkownik tego obuwia wiele się o nim dowiedziałam. Ponad miesiąc temu złamałam dość pskudnie palec u stopy i wylądowałam w crocsach z konieczności na stałe (choć wcześniej w nich chodziłam, to raczej sporadycznie), zaliczyłam w nich całe dwutygodniowe wakacje i nie mam żadnych uwag. A mój ortopeda oświecił mnie, że crocsy trafiły na rynek nieco okrężną drogą, bo zostały wyprodukowane jako buty dla cukrzyków. Może dlatego w tych pierwszych, klasycznych modelach fason był sprawą drugorzędną, najważniejsze są ich właściwości lecznicze. No i stąd ta cena, bo wbrew temu, co niektórzy sądzą to nie są "gumowe", czy "plastikowe" buty. Także zakup oryginałów to inwestycja w zdrowe stopy, a z wzornictwem też jest już o niebo lepiej.

Niestety tak się przez ostatni ponad miesiąc uzależniłam od crocsów, że nie wiem jak wrócę w "normalne" buty. Zwłaszcza, że mam już cztery pary ideałów. icon_wink.gif


EDIT: na wszelki wypadek wkleiłam link do sklepu


monte, jakie masz modele?
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.