buggypod, wĂłzek rok po roku, czy...?

PoradĹşcie

Za miesiąc rodzę drugą córkę. Starsza będzie miała jakiś rok i 2 miesiące. Kompletnie nie wiem, w czym je wozić

Mamy Teutonię Cosmo. Rozważałam sprzedaż tego wózka i zakup jakiegoś modelu "rok po roku". Dziewczyny z forum polecały mi P&T Vibe, jednak jak zobaczyłam ten wózek w sklepie, entuzjazm mi opadł. Sadzanie dziecka niemal "w koszu" nie trafia do mojego przekonania
W Sklepie był jeszcze jeden wózek rok po roku - ABC Design. Potworna kolubryna.

Drugi pomysł to dokupienie parasolki dla starszej. Może i nie najgorszy, bo i tak pewnie trzeba byłoby kupić. Wada - nie da się wyjść z dziećmi w jedną osobę. Dwa wózki wymagają dwóch pchaczy....

Trzecia koncepcja to dokupienie siedziska doczepianego do wózka (buggypod). I już prawie się zdecydowałam, ale urządzenie jest dość drogie i też wydaje mi się średnio wygodne dla dziecka (małe, nierozkładane siedzisko). Nie mam też 100% pewności, czy będzie kompatybilne z moim wózkiem i jak "toto" będzie się pro
Może przesadzam? Może Weni za 2-3 miesiące nie będzie chciała patrzeć na wózek i taka dostawka na wszelki wypadek zupełnie nam się sprawdzi?

Lubimy długie spacery po lesie. "Osiedlowe" spacery na plac zabaw czy do sklepu powinny być wygodne i do ogarnięcia przez jedną osobę. Nie potrafię przewidzieć potrzeb mojej pierworodnej za tych kilka miesięcy. A muszę coś zdecydować....

Może Wasze doświadczenia pomogą mi podjąć decyzję

a może w chustę młodszą lub starszą bądź starszą w MT? no wiem, trochę obok tematu, w kwestii wozka nie doradzę, ale chusta wydaje mi się dobrym rozwiązaniem przy dwójce dzieci z niewielką róznicą wieku.

chustę i nosidło mam. Na krótkie przechadzki pewnie będę ją zabierać. Nie wiem, jak ugryźć "długie" spacery. Potrafimy iść na kilka godzin do lasu. Boję się, że chusta wówczas nam nie wystarczy

Nie mam podobnych doświadczeń, ale myślę, że bardzo dużo zależy od dziecka. Ja mam w domu skrajnie różne egzemplarze - starsza zawsze lubiła być wożona i do dziś potrafi władować się do wózka siostry czekając na transport, młodsza, od kiedy nauczyła się chodzić, nie chce w ogóle o tym słyszeć. My potrzebujemy dwóch osób dorosłych, żeby ją w wózku zapiąć.

Dostawka do wózka nie sprawdzi się na spacerach w lesie Fajnie się ją prowadzi ale po w miarę równym terenie. Używamy jej na dłuższe spacery i Paula lubi na niej jeździć. Jak była młodsza to siadała sobie na niej w poprzek i tylko buciki jej wystawały za dostawkę. Teraz sobie stoi i rozgląda się, chociaż lubi też zamienić się z młodszą na miejsca Generalnie wadą tych dostawek jest to, że wszystko jest plastikowe (mówię o swojej Lascal) i niestety, kółka się wykrzywiają i muszę co jakiś czas je pionizować bo obcierają ale zerknęłam na allegro i są już jakieś inne, może lepiej skonstruowane, widziałam taką z jakby amortyzatorami. Ja jakbym miała kiedyś mieć dwójkę dzieci z małą różnicą wieku to chyba jednak skusiłabym się na podwójny ale właśnie jeden za drugim, jeśli nie od razu to już na pewno jak to młodsze mogłoby się przesiąść do spacerówki. Korzystałam również z chusty i u nas z reguły miałam młodszą w chuście a starszą w wózku.

A taki wĂłzek?:
https://www.bobowozki.com.pl/product_info.p...mp;%3CosCsid%3E

moĹźe taki:
https://www.babyjogger.co.uk/cityselect.html

lub icandy,dobrze się go prowadzi bo jeżdziłąm nim po sklepie (mam wózkowe skrzywienie i każdy jaki dopadne oglądam wnikliwie) i na wyprawy do lasu i na miejskie chodniki byłby ok
https://www.icandyworld.com/us/en/products/apple_pear_upgrade

lub:
https://www.ebay.co.uk/itm/Jane-Powertwin-D...=item3a690627a3

znalazłam jeszcze cos takiego ale jak się sprawdza w praktyce,pojęcia nie mam:
https://www.ebay.co.uk/itm/CHIPOLINO-EUPHOR...=item336a023e97

ogólnie wydaje mi się,że twoja Weroni jeszcze mała jest więc wózka również potrzebuje i to takiego,które ma opuszczane oparcie,jeśli uśnie na spacerze w lesie to z tekim oparciem nie ma problemu
chusta+wĂłzek pojedynczy to raczej dobra na krĂłtki wypad do miasta,szybki zakupy

na allegro w dziale wĂłzkĂłw bliĹşniaczych masz bardzo duĹźy wybĂłr wĂłzkĂłw dla dzieci "rok po roku".
Mi tez się nie podobają wózki typu jedno nad drugim - mam wrazenie ze to dziecko na dole wozi sie w koszu na zakupy.

co do kompatybilności buggypod to oni na swojej stronie mają listę modeli wózków do której pasuje dostawka.

Ja miałam możliwe rózne kombinacje na różne okoliczności.
Jeśli byłam sama : Na krótkie wyjście do sklepu czy na pocztę młoda w chustę, starszy w wózek.
Na dłuższe spacery miałam wózek "rok po roku" Taki jeden za drugim. Nie byłam z niego bardzo zadowolona, miał dość małe koła. Teraz kupiłabym z większymi.
A jak byliśmy w dwójkę mieliśmy dwa wózki.



Kiedy ja szukałam wózka podobał mi się bardzo jeden model. Taki, który mógł być podwójny lub później pojedynczy. To było najlepsze rozwiązanie, ale cenowo wtedy dla nas zaporowe. Jaki to model nie pamiętam, ale poszukam i dopiszę.







Mam - bebe confort to był.



Ja dla mnie najlepszy - masz normalną gondolę i siedzisko, później możesz mieć dwa siedziska albo siedzisko i podstawkę do stania. Wszystko w jednym.

Anilka - o jakiej dostawce piszesz? Takiej platformie, na której dziecko stoi? Bo ja mam na myśli siedzisko doczepiane do wózka:

Siłaczka - właśnie ten wózek rozważałam w pierwszej kolejności. Jednak jak obejrzałam go w sklepie, zniechęciłam się do tego rozwiązania. Siedzisko nie jest rozkładane - można tylko zmienić kąt nachylenia; starsze dziecko siedzi w koszu, a jak zamontuje się gondolę (tak naprawdę to tylko kokon), to ona w zasadzie przygniata to dziecko.... Choć wczoraj oglądałam na allegro chyba zastosowania wózka i tam na zdjęciach gondola była na dole, podczas gdy w sklepie pokazywali mi montowanie gondoli na górze...

Z drugiej strony używanego P&T widziałam za ok 600-700 zł. Tyle będzie mnie kosztowała dostawka do mojego wózka, a jednak P&T wydaje się bardziej "proludzki". A dzięki temu, że jest w miarę kompaktowy, byłby faktycznie wielofunkcyjny. Podobno dobrze się też sprawdza na nierównych drogach.

weda - dzięki za linki. icandy wygląda faktycznie ciekawie. Nie spotkałam się u nas z tym wózkiem, a też muszę pojeździć po sklepie, żeby sprawdzić, czy mi odpowiada...

Eliszka - Nie miałabym gdzie trzymać tylu wózków Dlatego szukam najrozsądniejszego rozwiązania. Sprawdzę to bebe confort!

kajek - wczoraj zaczęłam przeglądać aukcje z allegro i pewnie czekają mnie wyprawy na oględziny tych wózków Jeśłi chodzi o buggypod - teoretycznie pasuje do mojego wózka. Jednak kupując przez internet, kupię go w ciemno i trochę boję się, że to jednak będzie porażka

walizko tak pisałam o platformie, jakoś źle Cię zrozumiałam czytając za pierwszym razem

Ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie życia bez P&T, testowaliśmy dostawkę nie wiem jakiej firmy ale na krawężnikach porażka. ABC czy graco wielkie jak nie wiem. Ale z siedzeniem to nie wiem na razie testujemy gondole. Ale jak mówię nie wyobrażam sobie wyjścia z saynem i córką bez zapięcia ich w wózku małego wszędzie jest pełno, raz wybiegł mi na ulicę od tej porey nigdy nie zaberam go na nogaCH JAK JESTEŚMY BEZ INNEJ OSOBY DO POMOCY. Chusty moja nie lubi rzadko kiedy zgodzi się w nią zaplątać Ale ma i minusy ten wózek nie mówię, że nie( w gondoli maluychowi czasem świeci słoneczko jak jest duże przysłaniam sobie pieluszką i jest ok, zaczepiajacy ludzie przynajmniej u mnie w mieśce-na dzielnicuy się przyzwyczaili jest spokój już, trzeba pilnować żeby koła były odpowiednio napompowane bo twedy jeżdiz się nim cudownie po wszystkim, ale jak dosyć mocno spadnie ciśnienie jest gorzej), ale plusów znacznie więcej, a najważniejsze dla mnie jest to, że może być pojedyńczy

Sorry za literówki, ale piszę na bardzo szybko jak sa jakies pytania odpowiem na ile będe umieć bo mówię wersji spacerowej jeszcze nie testowaliśmy

corti, a jaki jest układ? Gondola jest na górze a siedzisko na dole, czy odwrotnie? Rozumiem też, że gondola jest "tyłem" do mamy, więc nie widać, co się dzieje w środku? A spacerówka nie jest za mała dla starszego dziecka? Wygodnie mu?

Siedzisko jest na górze, gondola poniżej widzę mała bardzo dobrze i mam do niej dobry dostęp, nie obijam nogami gondoli. Mój Oliwierek do największych nie należy, ale ma dwa lata,a nie rok ale mieści się spokojnie. Jutro podstaram Ci się wrzucić jakieś zdjęcia, bo dzis już nie dam rady jak to wygląda
poglądowo wygląda to tak jutro wrzucę na żywo

Dobra znalazłam jakies na kompie kiepskie są, ale zawsze coś podejrzysz
tak widzę małą


Oczywiście główka jest przy moch nogach, ale widzę ją praktycznie cała co się dzieje

a tu mały, sorry za dłubacza nosa, ale w wózku mają mało zdjęć

ja mialam dla moich wozek kees jeden obok drugiego...wchodzil w kazde drzwi, super sie sprawdzal dzieki duzym kolom, nawet po plazy super sie jezdziło...
podobal mi sie tez ten ktory pokazuje corti, ale jakos mam objekcje do tego ,ze dziecko jest tak blisko ziemi a nie mialam jak go zobaczyc na Ĺźywo...dostawke to chcialam pozniej dokupic jak zuza miala ze 2 latka, ale jakos sie obeszlo bez tego...

wozek ma ta przewage nad np.chusta,ze zawsze mozesz sprzedac dwojke dzieci na spacer babci,czy cioci

To fakt wózek ma przewagę nad chustą z powodu babci, bo nie wyobrażam sobie mojej mamy chustującej zresztą ona zaszw mówi mi żebym w szmacie dziecka nie nosiła to są ludzie starej daty i nie zawsze rozumieją nowoczesne ulepszenia życia.

Jak chcesz to obfotografuję wózek złożony w obu wersjach jednak nie posadzę Mai w wersji spacerowej bo jeszcze jest mój robaczek na to za mały, więc tak bez dzieciaczków mogę porobić fotki, ale jak wpiszesz w google p&T to tak są tez zdjęcia dzieciaczków w wersji spacerowej, ale fakt faktem na żywo wygląda nieco inaczej niż na tych reklamowanych przez firmę, więc raczej an te zwróć uwagę.

Mówię z tym wózkiem wszystko zależy od maluchów jak duża jest różnica wieku, jaki temperament na starsze dzeco, bo może ustoi Ci na dostawce, a krawęzników i innych przeszkód nie masz z byt wiele. Tak jak pisałąm mojego synka jest wszędzie pełno i to na prawdę chwilka kiedy coś robię przy małej, a on mi czmychnie. Ja zreszta zawsze mam wizje mojej koleżanki której umarła córka kiedy wracali z rynku ona podawała małemu synkowi smoka, a w tym czasie mała (3latka) się wyrwała z ręki i wybiegła prosto pod samochód, mimo dwóch operacji nie przeżyła, dlatego zawsze, ale to zawsze powtarzam jak masz grzeczne dziecko, które jest raczej spokojne i zawsze się słucha nie ma problemu, ale jak masz małego rozrabiakę z duzym temperamentem musisz go jakoś zabezpieczyć przed jego genialnymi pomysłami

Obawiam się, że noszenie dzieci w chustach jest starsze od naszych mam i babć Ale znam to, ja w moim mieście (ok. 70 tysięcy mieszkańców) spotkałam tylko jedną mamę z dzieckiem w chuście i do tego była to moja koleżanka Ludzie pokazywali mnie sobie palcami ale z jakimiś negatywami się nie spotkałam ale moja teściowa widzę, że ma z tym problem ale ja jak zwykle udaję, że nie widzę i robię swoje aaa wózek trójkołowy też był dla niej i sąsiadek starszej daty moim wydziwieniem. Już wyobrażam sobie jakbym pojawiła się z wózkiem jeden pod drugim Ale tak jak wspomniałam jakbym jeszcze raz miała decydować o zakupie transportu dla dziewczynek kupiłabym właśnie taki.

OT Rowerek biegowy Pauli mimo, Ĺźe mamy go juĹź ponad rok do dzisiaj budzi sensacje

corti, dzięki za zdjęcia! Przyznam, że po Twoich postach byłam gotowa kupić ten wózek, ale jak zobaczyłam zdjęcia Mai, znowu dopadły mnie wątpliwości Mam wrażenie, że ten kokon jest dla niej za mały. A przecież jest lato, a Maja ma raptem 3 miesiące. Zimą dojdzie do tego 5 warstw ubrań i śpiworków - jak dziecko zmieści się w takim kokonie???? Zresztą weszłam na bobowózki i sprawdziłam wymiary kokona: 50x30x20 - aż trudno mi w to uwierzyć..... Jak się upycha dziecko w czymś takim?

A ja zadam pytanie czy ma ten wózek ktoś z "kumatym" dzieckiem, które jeździ z tyłu? Nie awanturuje się ono, że za mało widzi? Półroczniak pewnie przeżyje bez widoków. Ale roczniak, który widzi tylko tył brata/siostry? ? U mnie by nie przeszedł....

moja koleżanka pod "fejsbukowym" zdjęciem z wózkiem i dzieciakami w nim napisała:
( a ma podobną różnicę - październik 2009 a później styczeń 2011)

"Baby Jogger City Select polecam gorąco ! WYGODA!!! dla wszystkich "
więc to nie moja opinia ale dzieciaczki sa wysoko i nie w koszu:) wygląda na prawdę ok:)

Wiesz co gondola ma 60 cm długości, a moje dziecko urodziło się dosyć duże jak na wcześniaka to ogromne. Póki co mała się mieści, a n a tych zdjęciach meśćiła się spokojnie. A i od razu zaznaczam bo zapomniałam napisać ja mam gondole od graco, a nie z P&T ale jest ona identycznych rozmiarów, wiec pewnie wygląda to podobnie. Mogę zrobić Ci zdjęcie Mai w wyjętej gondoli, bo to zjęcie było robione tylko do kolanek w dodatku na pół zapiętej gondoli.

co do osoby którą znam która ma te wózki jest nią Sonia18 z Mamuśki przed 25 rokiem na babkich pogaduchach często piszemy, ale osotnio chyba się wakac[użytkownik x] jej nie ma. Jej dzieciaczki jeżdża i nie narzekaja chyba już mi kiedyś wklejała zdjęcie w wątku co warto zaraz poszukam.

Kwestie tego wózka trzeba sobie poważnie przemyśleć to fakt, dla mnie jest idealny, bo czasem chodze bez Mai biore tylko olka czy na odwrót i tylko Maję i nie mam problemu, że w domu stoi mi podwójny wózek i muszę kolumbryne ze sobą toczyć, albo trzymać dwa wózki żeby spacerówka była pod ręką. Cały czas miałam w głowie, że Oliwek może pójdzie do żłobka ( jeśli z rezerwówki go przyjmą) i wtedy na co mi podwójny wózek.


Zdjęcie które Sonia pokazała mi w związku z torbą, mam nadzieję, że się nie obrazi, że Ci wkleiłam.

Tak jak mówię koszt wózka nie jest mały więc trzeba go przemyśleć, myśmy myśleli od 3 miesiąca ciąży w 7 miesiącu jak byłam kupiliśmy (i dobrze bo urodziłam miesiąc przed terminem, a planowlaiśmy kupić na dwa tyg przed ). Nie wiem na czym dokładnie w wózku Ci zależy. Co do widoku w P&T, a wózkach jeden za drugim jest moim zdaniem identyczny, naprawdę zjechaliśmy Polskę w poszukiwaniu takich wózków bo wbrew pozorom w Łodzi wózków podwójnych jest jak na lekarstwo i gondole do wózków jeden za drugim były takie jak w graco, wiec myślę, że w rzadko którym będzie większa gondola. Wiem, że któryś model P&T ma wiekszy coocon chyba sport, ale już tego nie pamiętam musiałabyś sobie poczytać.

Ten jogger też świetny na żywo nie widziałam, ale ciekawe jak cenowo to wygląda i miałabys dużą gondolę
Przejrzałam sobie tego baby jogera świetny rzeczywiście chyba nawet bym sie nad nim zastanawiała, a nawet nie wiem czy nie kupiła zależy jak wygląda na żywo jak jest duży i cięzki

Chyba się wybiorę jeszcze raz do sklepu na oględziny P&T.
Potrzebny mi w miarę mały wózek (trzymamy go na dole na wąskiej klatce schodowej - nie może zagracać przejścia) i wygodny w prowadzeniu. Cena też ma znaczenie - rok temu wydałam ponad 2.5 tys. na wózek dla Weroniki. Używanego P&T mogę kupić nawet za 600 zł.
Jogger na zdjęciach i w opisie wygląda super, ale najtańsza opcja, jaką znalazłam to koszt ok. 2 tys. zł
Nie chcę tyle wydawać na wózek, bo czeka mnie jeszcze kilka innych poważnych wydatków w tym samym czasie.

W warszawskich sklepach póki co znalazłam tylko 2 wózki: Abc Design i P&T Vibe. Praktycznie nie ma żadnego wyboru...

No mówię mało tych wózków cholercia jest, ja znałazłam tego joggera za 1888zł w dino bez fotelika, ale ja nie lubię kupowac kota w worku więc najpierw jednak radziłabym obejrzeć sobie wózeczek jak się prowadzi, jak się go podnosi wiadomo czasem gdzieś wnieść musisz więc waga jest tez wazna no i phil z wszytskich które widziałam zajmuje najmniej miejsca ja trzymam go w przedpokoju. Ale nie neguje innych bo nie wiedziałam, wiem tylko, że jeden za drugim i własnie między innymi ABC są ogromne i moim zdaniem dość ciężko się nimi porusza w sklepach, czy zwyczajnie w świecie w mieście na krawężnikach. Ja zanim kupiłam napisałam sobie kartkę za i przeciw.

Przeciw:
- cena wĂłzka wysoka ;/
- świeci słoneczko na dziecko w gondoli trzeba sobie osłonić pieluszką

Neutralny problem:
- raz na trzy miesiące wózek przydałoby się spsikać silikonem w sprayu, choc musze przyznać że nawet spacerówkę psikałam raz na jakis czas żeby wypłukać piasek z kółek, lepiej się jeździ wtedy
- koła trzeba kontrolowac czy cisnienie nie za niskie, przy odpowiednim ciśnieniu jeździ jak marzenie
- oglądajacy sie ludzie
Za:
- da sie prowadzić jedną ręką
- może byc podwójny i pojedyńczy
- mały jak na wózek podwójny
- koszyk pojemny
- lekko jeĹşdzi
- lekki
- daszek ruchomy ( świetna opcja)
- porządna dobrze wyglądająca konstrukcja
- da się zdjąc i wyprać
- pod krawężniki nie musisz podnosić pod wiekszość wjedzie sam (duże koła)
- i z wszelkimi problemami dzwonisz sobie do Pani która zajmuje sie ich rozprowadzaniem po Polsce,( bo ja nie kupiłam go bezposrednio od niej tylko w sklepie w W-wie) ona odpowiada na wszelkie pytania i pomaga na ile tylko może mi pomogła całkowicie.
- serwis w Polsce ( nie daj panie boĹźe ale w razie co jest)

A i znajoma która ma go w Anglii powiedziała, że z tym dołem to nie może być źle bo u niej dziewczyny czasem się kłócą która będzie siedzieć na dole- z tamtąd łatwiej wysiąść Ale ja co dołu sie nie wypowiadam bo tak jak mówię nie testowałam.

A i wreszcie inteligentnie doczytałam jaka róznica jest między dzieciaczkami, jak Twoja córa ma rok i dwa miesiące to spokojnie się zmieści na małym siedzisku skoro mój dwu latek się mieści ( no chyba, że gigancika masz),a jak mała Ci usiadzie to starsza przesiądzie się na duże siedzisko, a na tym dużym to jest luksus dużo miejsca. Ja spróbuję jak chcesz posadzić oliwka na tym dolnym siedzisku w wersji spacerowej, tylko boje sie ze mi chłopak będzie chciał już tyylko tam jeździć, bo on uwielbia nowości

Oczywiście miałam racje mały nie chce mi wyjść


I mała

Dzięki corti Cały czas gondola wydaje mi się mała i ciasna I to jest chyba jedyna wada tego wózka z mojej perspektywy. Wydaje się jednak dość zasadnicza...

Tak jak pisałam to jest gondola graco nie phila, ale wymiary ma te same. Jak będziesz szukać wózka musisz sprawdzić sobie te gondole bo są właściwe do wiekszości takie w tych podwójnych.
Jak mogę jeszcze w czymś pomóc pisz, bo byłam w Twojej sytuacji to też się naszukałam, najeździłam i sama nie wiedziałam co robić czy pojedyńczy i Oliwek chodzący czy podwójny i pewnośc, że jest uziemiony U mnie ostateczną decyzję podjął mąż

corti twoja Majka już nie taka mała rośnie jak na drożdżach

corti - jak wymiary ma te same, to nie ma znaczenia, czy graco czy P&T Ja miałam dość dużą gondolę, a moja Weronika jest z "maluchów". Zimą ta gondola była akurat.
Filipina będzie wcześniej ubierana w śpiworki, z drugiej jednak strony już teraz wszystko wskazuje na to, że będzie większa.
Zdradź, proszę, jak duża teraz jest Twoja Maja?
W ogóle bardzo Ci dziękuję za zdjecia, informaje, podpowiedzi i wszelką pomoc

Maja jest duża urodziła się 3600g i 58cm miesiąc przed terminem, teraz waży 6kg i 62-63 cm ma, ubieram ja na 68 już. Więc to spora kobitka

Asia Ty chyba też masz P&T jeśli się nie myle napisz jak to u Ciebie było, bo Twoja rodzinka z tych dużych jak pisałaś

No ciekawe jak ten joger i ta jego gondola, ale mówię nie widziałam go nigdze i nie wiem czy to jakaś nowość czy po prostu ja nie spotkałam

corti nie nie ja nie mam wiesz 6 latka i 1,8 bym w nim nie woziła ale gdyby mi się tak trafiło to z pewnością bym się nie zastanawiała tylko go kupiła bo zajmuje mało miejsca,bo jak starszak dorośnie i nie będzie chciał jeździć to bez problemu zostałby mi pojedynczy wózek,zresztą wszystko o nim już napisałaś.Co do konserwacji to konserwuje się każdy wózek ja Agaty spacerówkę też traktuję od czasu do czasu silikonem w sprayu a w sezonie jesienno zimowym bardzo często.Aaaaaaaaa jeśli się ktoś zdecyduje na ten wózek to proszę pamiętać aby go nie traktować wd40 bo to morderstwo dla tego wózka

corti to twój temat o kokonie ale może pomoże rozwiać wątpliwości założycielki wątku TU

Edit:dodam tylko że dzieci soni18 do małych nie należą....

Asia bo Ty mi chyba pisałas o tym sprayu i dlatego myślałam, że tez masz albo mi się już wszystko pokićkało

[edit: moderacja]