To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Tabletki anty i krwawienie - proszÄ™ o poradÄ™

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

aneea
Od tygodnia - po kilkuletniej przerwie - jestem na tabletkach antykoncepcyjnych (Sylvie 20).

Powiedzcie mi, czy to, że od tygodnia mam ciągłe dość silne krwawienia jest "normalne"?
Wiem, że pierwszy miesiąc na hormonach może być ciężki, wiem, że mogą wystąpić plamienia, ale qrka ja cały czas mam jak podczas pierwszego dnia.

Dodatkowo - nie wiem do końca czy to wina tabletek - jakaś nerwowa i rozdrażniona chodzę ostatnio, ale to może minie też po pierwszym miesiącu, jak sądzicie?

Wiem, wiem, powinnam z tym do lekarza, pójdę, ale chwilowo nie mam czasu 29.gif
Gruszka
Adaptacja do tabletek trwa nawet 3-6 miesięcy i przez ten czas mozna próbować znosić dziwne objawy typu nerwowość czy ból głowy. Ale uporczywe krwawienie nie jest jedną z takich rzeczy, którą można przeczekać. Ja bym od razu poszła się zbadać.

Chyba w zadnej ulotce nie ma mowy o mozliwym (dopuszczalnym) krwawieniu - o plameniach tak, ale o krwawieniu chyba nie.
chyka
Ja jak brałam tabletki to gin zapisała mi inne wieć jak zaczęłam je brać to po 4 tabletkach miałam plamienie przez 9 dni tak jak przy @ i w ogóle wszystkie objawy rozdrażnienie ból głowy i piersi, raz nawet wymioty w między czasie poszłam jeszcze raz do do lekarza i okazało się że to są skutki uboczne tabletek musiałam je odstawić dostałam receptę na swoje stare tabletki i było już ok. Więc radzę pójść i skonsultować to z lekarzem niech przepisze inne icon_smile.gif
aneea
Dzięki dziewczyny, jutro napiszę do mojego nowego gina, chociaż przyznam, że najchętniej odstawiłabym prochy na bok.
Sali_M
Ja po każdej nawet miesięcznej przerwie od tabletek hormonalnych mam pierwszy miesiąc plamienia, dopiero od następnej miesiączki i kolejnego opakowania wszystko wraca o normy. Widocznie Twój organizm też tak reaguje i potrzebuje czasu żeby się na te hormony przestawić.
Maciejonka
CYTAT(aneea @ Thu, 18 Aug 2011 - 11:04) *
Od tygodnia - po kilkuletniej przerwie - jestem na tabletkach antykoncepcyjnych (Sylvie 20).

Powiedzcie mi, czy to, że od tygodnia mam ciągłe dość silne krwawienia jest "normalne"?
Wiem, że pierwszy miesiąc na hormonach może być ciężki, wiem, że mogą wystąpić plamienia, ale qrka ja cały czas mam jak podczas pierwszego dnia.

Dodatkowo - nie wiem do końca czy to wina tabletek - jakaś nerwowa i rozdrażniona chodzę ostatnio, ale to może minie też po pierwszym miesiącu, jak sądzicie?

Wiem, wiem, powinnam z tym do lekarza, pójdę, ale chwilowo nie mam czasu 29.gif


Miałam tak samo. Zadzwoniłam do mojego lekarza i powiedział, żebym brała 2 tabletki na dobę, ale w 12- godzinnych odstępach. Do końca opakowania. Potem 7-dniowa przerwa i następne opakowanie juz miałam brać normalnie. I pomogło. Od tamtej pory nie miałam żadnych plamień. Innych skutków ubocznych nie odczuwam.
DO dzis mnie zastanawia dlaczego to pomogło (krwawienie ustąpiło dwa dni później) ale koleżanka położna stwierdziła, ze moze organizm potrzebował "kopa" i tyle.
Zelda
Ja po długie przerwie zaczęłam brać cilest,de facto z jednego powodu,natomiast nie pomagały,więc zmieniliśmy z lekarzem an diane 35,po niej czułam się fatalanie,więc wróciłam znowu do cilest,teraz biorę 2 tabletki dziennie.Podczas brania diane miała plamienia,ale nie takie silne jak podczas @.
Madie
Jeszcze jako nastolatka bralam Diane (na skore), potem juz jako antykoncepcje Cilest. Odstawilam jak rozpoczelismy starania o dziecko. Po porodzie dostalam ponownie Cilest, ale byla masakra. Non stop krwawienie (nie plamienie)- lalo sie ze mnie jak w pologu. Dostalam Diane, bo lekarz stwierdzil, ze tamte za slabe. A teraz poszlam do innego i dostalam Sylvie 20- jeszcze nie zaczelam brac, bo najpierw musze skonczyc to opakowanie Diany.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.